Skocz do zawartości

samosik

Uczestnik
  • Posty

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez samosik

  1. Cytat

    no to się z Tobą nie zgodzę ,
    jeżeli wykonawca wykonał zgodnie z projektem w zakresie zarówno materiałów , wymiarów jak i technologii wykonania , a mimo wszystko jest awaria - to słusznie zrobił informując inwestora i wstrzymując robotę .
    W każdej standardowej umowie masz akapit o przyczynach opóźnienia niezależnych od wykonawcy.
    podjęcie decyzji o odpłatnej rozbiórce nie jest zależne od wykonawcy .
    czyli pora teraz na ruch inwestora ekspertyza i udowodnienie winy którejkolwiek ze stron (wykonawca / projektant)
    a taksometr bije - 150 dni to przynajmniej 1,5% ogólnej kwoty
    + koszty dodatkowego zakresu prac o ile nie z winy wykonawcy - a z opisu wygląda na to że on tu nie winny .
    bądź -1,5% ogólnej kwoty o ile jednak z jego winy i żadnych dodatkowych kosztów.





    Witam.
    Sprawa wyglada nastepujaco.
    Udalo mi sie dotrzec do wykonawcy i kierownika budowy.
    W dzienniku budowy jest wpis projektantow cytuje. ''W zwiazku z zaistniala sytuacja zostala zaprojektowana nowa belka''podciag,, ktory nalezy zastosowac po zdemontowaniu plyt stropowych i prac z tym zwiazanych. Wyjasnienia dokonaja projektanci po otrzymaniu atestow i dokumentacji uzytych materialow,,.
    Projektant jednak nie odbiera telefonow wiec udalem sie do prawnika w celu sporzadzenia i wyslania pisma z wezwaniem do ugodowego spotkania i pokrycia kosztow naprawy z ubezpieczenia projektanta ktory podpisal sie pod tym projektem podciagu. Dodam ze zaprojektowany nowy podciag jest trzykrotnie wytrzymalszy od zastosowanego.

    Moj pomysl na tansze rozwiazanie sprawy to popodnosic plyty stropowe i wsunac szyne heba w plyty stropowe wczesniej lekko uniesione od strony podciagu. Dlugosci szyny heba takie aby zespawane laczenia wypadaly na slupach. Dlugosc i szerokosc budynku to dl26m sz16m z trzema slupami w srodku. Wtedy szyna heba polozona zostanie na istniejacym podciagu i podniesie wytrzymalosc gdyz ciezar bedzie opieral sie na szynie heba.

    Narazie jednak czekam na odpowiedz ze strony projektanta na moje pismo. Wykonawca zacznie prace dopiero po zdelkarowaniu sie o pomryciu kosztow naprawy.

    Wydaje mi sie ze koszt zamowienia szyny heba i wsunieciu jej na podciag bedzie nizszy od wymiany podciagu wstepny koszt wymiany razem z rozbiorka stropu a tj. 48 sztuk plyt stropowych to ok 35 tys zl.
  2. Cytat

    Jeśli błąd popełnił projektant, a tak wynika z opisu, sprawa pokrycia kosztów wymiany podciągu powinna być pokryta z ubezpieczenia obowiązkowego OC projektanta.

    Kwestię rozliczeń z wykonawcą reguluje treść umowy, przy czym ewentualne uzasadnione dodatkowe roszczenia powinno pokryć również ubezpieczenie. Istotny jest również termin zgłoszenia sprawy do ubezpieczyciela, gdyż może on odmówić pokrycia odsetek za długi okres wstrzymania prac budowlanych.

    Formalnie w takich sytuacjach procedura powinna przebiegać (w uproszczeniu) następująco:
    - po stwierdzeniu wady projektowej i adnotacji w dzienniku budowy zgłasza się to w piśmie skierowanym do projektanta
    - projektant uznając ten błąd opracowuje nową dokumentację z opisem technologii naprawy.
    - na tej podstawie wykonawca sporządza kosztorys i spisuje z inwestorem aneks do umowy
    - inwestor kieruje do projektanta pismo z żądaniem pokrycia kosztów
    - projektant zgłasza szkodę u swojego ubezpieczyciela, który wypłaca odszkodowanie inwestorowi.
    - jeśli odszkodowanie nie pokrywa rzeczywistych kosztów naprawy można wystąpić do sądu z pozwem przeciwko projektantowi.




    Witam. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Biorę się do roboty.

  3. Dodam jeszcze ze to dziwne ale wykonawcy narastaja caly czas odsetki za niewykonanie pracy w terminie. Tym bardziej ze wykonawca nie ma zaplaconej dosc sporej sumy a jego praca miala sie zakonczyc na wiencu ktory na szczescie nie zostal wylany. Czy moge odstapic od umowy? I najac inna firme a staremu wykonawcy wystawic rachunek za wymiane podciagu? Co wiaze sie z niezaplaceniem po prostu tej brakujacej kwoty.

    Kierownika niestety nie widzialem nigdy na oczy. Wykonawca najmowal kierow ika budowy. Spekania zauwazyli murarze. I zglosili.
  4. No wlasnie wykonawca twierdzi ze to nie jego wina a projektan z tego co sie dowiedzialem po tygodniu zaprojektowal nowy podciag o 200% wytrzymalszy. Jednak nikt nie chce poniesc straty finansowej. W zaden sposob nie bylo to badane. Jednak niestety wykonawca przestal odbierac tel.
  5. Dzien dobry. Chcialem sie dowiedziec co moge zrobic.
    Sprawa wyglada tak.
    Zatrudnilem projektanta ktory zaprojektowal mi dom. Projekt zatwierdzony.
    Nastepnie podpisalem umowe z wykonawca z wycena.
    Budowa szla swietnie jednak po polozeniu stropu ze strunobetonu popekal podciag i wykonawca wstszymal prace twierdzac ze wina lezy po stronie projektanta. Wykonawca nie chce przystapic do pracy tzn zdjecie stropu wy iecie podciagu itd. Czeka az zaplaci mu projektant. Minelo 5 miesiecy i zero kontaktu co mam zrobic jakie mam prawa? Oczywiscie na umowie wykonawca mial okreslony termin realizacji ktory dawno minal.
×
×
  • Utwórz nowe...