Witam, jestem nowy na forum. Szukałem odpowiedzi na mój problem niestety nie znalazlem jednoznacznej więc może ktoś uprzejmy z doświadczeniem mi pomoże.. Mam dom budowany w roku 1992, dopiero w tamtym roku wykonczone pietro, odizolowany strop od strychu itp. Ściany składają się od zewnątrz z pustaka żużlowego 24cm, wełny mineralnej gr. okolo 5-10cm i cegła pełna od środka. W domu po remoncie czyli nowe okna, ogrzewanie, tynk gipsowy itp jest w miare cieplo, z zewnatrz jednak nie ma tynku i moje pytanie jest nastepujace: ocieplac styropianem np 8cm i tynk czy sam tynk? Pytam gdyz jesli styoropian pomoze w cieplym domu to super ale martwi mnie kwestia , którą od kogos uslyszalem, że na wełnie wtedy moze sie skraplac i wilgoc bedzie w domu.. Nawiązując do wilgosci od 2 tyg odkad jest z Nami coreczka jakos mocno grzejemy i nie wietrzymy i pojawil sie w rogach zewnetrznych domu górnych grzyb moze byc to spowodowane wentylacja? Rano na oknach jest woda.. Prosze o pomoc i z góry dziekuje za czas i checi.