Drogi Wiktorze, jeśli wszystko jest wg Ciebie mętne i nie masz pewności czy coś szkodzi, czy nie, to chyba nie oznacza, że należy daną technologię wprowadzać a wręcz odwrotnie. Zwróć uwagę jakie jest stanowisko niezależnych naukowców np. finansowanych przez fundację Dzieci z białaczką, a jakie jest stanowisko naukowców pracujących na zlecenie przemysłu. Drogi Wiktorze, gdyby nie protesty ekologów do tej pory budowano by domy z azbestu, elektrowni takich jak ta Czernobylu byłoby 100 x wiecej i tyle razy więcej awarii podobnych do tej, która i nas dotkneła. Czytałeś zapewne, że komunikacja bezprzewodowa spowodowała w zeszłym roku zmniejszenie ilości pszczół w USA o 60 %. Wg Ciebie powinniśmy być cicho. Za rok, dwa tych pszczół już by nie było. Czy to Ty drogi Wiktorze będziesz zapylał te rośliny zamiast ? Skąd weźmiemy żywność jeśli nie będzie owoców, warzyw, zboża? Jak wyżywisz zwierzęta? Wg Alberta Einsteina, jak nie będzie pszczół zostaną nam 4 lata życia. Czy to dobra cena, za bezprzewodowe gadżety, które Cię tak cieszą ? Drogi Wiktorze, postęp to również energooszczędne żarówki, to również zastępowanie linii napowietrznych kablami podziemnymi, przy których nie występuje pole elektryczne, nie występuje efekt corona ions, można zredukować pole magnetyczne i nie szpecą tak jak linie napowietrzne, a przede wszystkim nie zabijają dzieci. Ja jestem za takim postępem.