Wiatm. Mam do remontu dach plaski jednospadowy 9x9 ktory wykonany jest nastepujaco : 1 strop, 2 szlaka z ktorej jest spadek, 3 wylewka, 4 jedna warstwa papy. wczoraj robilem dziure w papie i szlace az do stropu to szlaka cala mokra. Wilgoc wychodzi w domu na suficie. Chce wykonac od nowa dach.. czyli zerwac napewno wszystko do golego stropu i tu pojawia sie problem. czy wykonac to ze styropapy (najprosciej) tylko, ze wilgoc wtedy nie bedzie odprowadzona. Jestem bardziej przekonany do wykonania tego w taki sposob i chcialem sie doradzic fachowcow. Wiec moja wizja tego to tak: 1 Zerwanie wszystkiego do stropu 2 zrobienie konstrukcji z krokwi 3 Polozenie na to 2x welna megarock plus 10cm 4 folia wysokoparoprzepuszczalna 5 blacha trapezowa T20 I teraz mam jeszce pare pytan tyczacych sie takiego wykonania. - Czy to zda egzamin ? - Czy na strop dawac warstwe paroizolacyjna np. dysperbit ? jezeli to poloze to cala wilgoc ze stropu bedzie wychodzila do wewnatrz mieszkania a ja chce zeby to wyparowalo na zewnatrz. - Jakie powinny byc wymiary krokwi? Na dach tylko bede wchodzil w celu odsniezania. - jaka powinna byc minimalna szpara wentylacyjna? - gdzie ta szpara wentylacyjna ma byc ? miedzy welna a folia czy miedzy folia a blacha trapezowa? - Jaki moze byc tego calkowity koszt, bo jeszcze nie robilem takich robot. Bardzo Prosze o odpowiedz doswiadczonego fachowca. Z gory dziekuje i Pozdrawiam.