Skocz do zawartości

pawlik123

Uczestnik
  • Posty

    3
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez pawlik123

  1. Jako tako nigdy nie widziałem żeby tam stała woda więc może nie potrzebne będzie piąć się w górę. A jeśli zaadoptuje teraz projekt bez piwnicy i zacznie się budowa i okaże się że lepiej zrobić piwnicę to mogę ją zrobić czy już za późno? A i jeszcze pytanie czy idąc do projektanta zaadoptować projekt to muszę mięć warunki techniczne przyłączy (gaz, energia, wodociągi)? Bo ktoś mówił że nie potrzeba (można je załatwiać w czasie budowy?) A jeżeli tu nie potrzeba to potem składając wniosek o pozwolenie na budowę będę musiał mieć te warunki czy też nie są obowiązkowe? P.S. Obecnie mam warunki techniczne przyłączy ale są już o parę miesięcy przeterminowane.
  2. dziękuję za odpowiedz, jeśli chodzi o ogrzewanie to chciałem zastosować gaz (piec kondensacyjny) + okazjonalnie kominek (bez płaszcza oraz bez rozprowadzenia ciepła) także jako tako kotłowni na paliwo stałe nie potrzebuje. dokładnie tak samo myślę, że jak już same "wyjdą" piwnice to nie opłaca się ich zasypywać. tylko pytanie czy muszą one "wyjść". Kto mógłby oglądając teren doradzić mi czy muszę piąć się w górę aby zrównać się z sąsiadem czy budować na obecnym poziomie? /geodeta?budowlaniec?/ pozdrawiam
  3. witam, na wstępie chciałbym powiedzieć że jestem jak na razie laikiem i z góry przepraszam jak piszę jakieś głupoty. jestem na etapie wyboru projektu domu, działkę już posiadam, i chciałbym wybudować dom bez piwnic (oszczędności). Ale mam wątpliwość co do tych piwnic (czy w mojej sytuacji nie lepiej będzie je mieć) i stad moje pytanie: Sąsiada dom znajduje się dużo wyżej niż moja działka, min 1.2 metr wyżej. I ja budując dom, chcąc się z nim w miarę zrównać (abym nie był w dołku i żeby mnie nie zalewało) będę kopać fundamenty np. na głębokości np 1.2 metra i ciągnąć mury/sciany w górę do poziomu sąsiada (czyli 1.2 m do poziomu zero + jeszcze z 1 metr do górę to już mamy 2.2m) to nie wiem czy piwnice nie wyjdą mi automatycznie, tzn czy nie szkoda będzie ich zasypywać. Mam nadzieję, że ktoś mnie zrozumie i może coś doradzi, czy dobrze kombinuje. A może nie muszę zrównać się z sąsiadem i będzie dobrze? Chodzi o to, że jaki i tak mi wyjdą piwnicę to będę szukał domu mniejszego, a jak piwnice są nie potrzebne to projektu domu większego.
×
×
  • Utwórz nowe...