mysia

Zagladam sobie do Tomka a tam nowe zdięcia. Jak slicznie Tomku, gratulacje. Czy zrezygnowaliście z wyspy? ten pokoik na zdięciu bardzo milutki. Ale macie fajnie teraz ogródek? Maju. U ciebie też slicznie wszystko idzie. Czekam na kolejne zdięcia. Pozdrawiam a umnie wiatr po polach hula....

Witajcie po przerwie. Jak się cieszę że znów nas więcej. TOmku cuuuuuuudowny domek. ślicznie wszystko wygląda - pełna klasa. Ciwkawe jak będą się sprawowały jasne fugi w łazience. Czekam na kolejne zdięcia - może teraz kuchnia ? trochę mnie zmartwiliście tym że mały pokój z wyjściem na taras jest za mały na sypialnię. Mojemu architektowi zmieściło się tam duże łóżko - tyle że to na papierze. Chciałabym mieć sypialnię z wyjściem na taras - może jednak jakoś się tam wciśnie łóżko Napiszcie jeśli robiliście drenaz opaskowy Pozdrawiam wszystkich

Pierożki. Basiu i Mariuszu. Nie bardzo mogę Wam jeszcze służuć radą ( pozostała nasza trójka będzie bardziej kompetentna) ale za to chętnie powitam Was w naszym (mniszkowym) imieniu. Witajcie więc i czujcie się jak u siebie. I jak zwykle pozdrawiam wszystkich Tomku. trzymam za was kciuki i chyba odłączę sobie internet, bo zaglądam tu 2 razy dziennie w celu obejrzenia Twoich zdięć, do lutego to chyba nie wytrzymam. może trzeba się przerzucić na naszą-klasę.

hej.hej. jak się cieszę że znów kogoś tu widzę na naszym forum. zaglądam co dzień a tu cisza. ciekawe jak tam Tomek, a raczej domek Tomka. Może już mieszka może będą zdięcia? tak naprawdę to od świąt na nie liczę pozdrawiam. Maju czy mogłąbyś mi przysłąć na priw. zestwienie wydatków jakie do tej pory ponieśliście?(jeśli jakieś prowadzicie)

ogłaszam wszem i wobec, że zarejestrowałam sie na Picasa Web, budowa dopiero na wiosnę, ale galerię już mam Tomku mozesz obejżeć tam połączenie terakoty z deskami, bo w mieszkanku mam dechy sosnowe ( nie są może tak eleganckie jak parkiet, ale bardzo "ciepłe") Wobec czego zapraszam wszystkich http://picasaweb.google.com/mysianawakacjach/Mieszkanko właściwie narazie tylko 2 fotki

Tomku. dziekuje bardzo za odpowiedż. Maju i Wieśku jesli chodzi o wejście do domu, to faktycznie powiększyliśmy wiatrołap, a efekt wejscia do garażu nasz pan projektant rozwiązał dodając pergolę i tzw. boniowanie (taki efekt pasków na elewacji ), a poza tym nasz mniszek będzie nieco wyższy niż pozostałe ( to z racji otaczającego go bagna) wobec czego powstały małe schodki prowadzace do domu. Ja właściwie marz yłam żeby mieć domek równo z terenem, czyli podłoga w salonie na tym samym prawie poziomie co trawka w ogrodzie, ale nie pomyślalam o tym kupując działkę . Pozdrawiam

Tomku! mam pytnko. Macie śliczne roletki zewnętrzne. Czy zaplanowaliscie je na etapie projektu? Czy mogę sie na takie zdecydować dopiero podczas budowy? Chodzi mi o takie własnie jak u was, żeby nie było widać kasety( tej w ktorej roleta się chowa), bardzo ładnie to wygląda. Pozdrawiam

Pięknie!!! Ależ ładny ten Twój mniszek Tomku!!!! Bardzo podoba mi się kolorystyka domku. Pozdrawiam wszystkich

Hej. Hej. Znów miałam małą przerwę. Zdięcia cudne. U nas cały czas jeszcze wiatr po polach hula, bo papierki nie załatwiane (poprzesówało się z powodu drenażu) więc raczej zaczniemy wiosną. Ale mogę się za to pochwlić, że urodził nam się Syn

Witajcie po przerwie (miałam mały remont) Tomku-śliczny ten twój mniszek. Naprawdę mi się podoba. gratuliję postępów wszystkim. Pozdrawiam

Dziękuje Tomku za odpowiedż. Problem w tym że nie umawalismy sie do tego kiedy nastąpi płatnośc, rozmawialiśmy tylko o cenie. Ale wydawało mi sie oczywiste że zapłacę po otrzymaniu pozwolenia na budowę. Nie wpadłam nawet na taki pomysł, żeby płacić wcześniej.

Mam pytanko do wszystkich. Kiedy płaciliscie architektowi za adaptację projektu? U mnie sytuacja jest taka, że prócz adaptacji w biurze robią równiez projek drenazu opaskowego (z odprowadzeniem) i w związku z tym musielismy rozszerzyć mapke ( co trwa długo). Nasz Pan Architekt chce pieniazki za adaptację już. Adaptację wykonał, domek wygląda ślicznie (jestem zadowolona), ale oprócz adaptacji miał załatwic pozwolenie na budowę. Czy wykazałabym sie totalną naiwnościa płacąc teraz? Koleżnaka płaciła za adaptacje dopiero jak uzyskała pozwolanie na budowę. Czy tez wydaje się Wam że powinnam czekać na załatwienie wszystkich papierków?

TOmku! Bardzo współczuję. A nową ekipę macie już nagraną? czy liczyliscie na podwykonawców?

Tomku. Domeczek robi sie coraz ładniejszy. Trzymam kciuki za nową ekipę. Dzięki za zdiecia. Pozdrawiam

Czy ja już pisałam, że jestem uzależniona od forum? zaglądam tu codziennie, a tu ech, nic, pustka. Nie chcę poganiać ale Ktoś ( nie wskazując palcem) obiecał nam zdięcia. A ten drugi domek to też ma pewnie conieco w środku wykończone ( oczywiście wszyscy wiemy o którego Mniszka chodzi). Ja odebrałam dziś z adaptacji elewacje. Nasz mniszek zyskał bardziej nowoczesne oblicze. Pozdrawiam wszystkich, budujacych, przygotowujących cią do budowy i czytających nasze forum

ale super. Nawet niewiesz Agnieszko ile mi radości sprawiłaś tymi zdięciami. Poprosze o więcej. Może teraz elewacje ?

Witajcie. Tomku, bardzo dziękuje za kolejne zdjęcia. Co do wyspy to też planuję taka maluteńką. Wybieram pomiędzy półwyspem a malutką wyspą połączoną pod kątem prostym ze stołem ( w krztałcie litery T ). Tak czy inaczej aby była dostateczna ilość blatów stół musi wylądować w salonie. A w układzie "T" z wyspą zajmuje mało miejsca. Pozdrawiam wszystkich.

Witaj Agnieszko. Jak miło że jest nas coraz więcej. Fajnie że Twój mniszek już stoi. Trzymam kciuki za "pokonanie barier technicznych" bo bardzo chciałabym już go obejrzeć w rzeczywistości. Juz nie moge się doczekać na te zdiecia, z nową kuchnią włącznie Co do gliny.. to my też bedziemy uprawiać garncarstwo. Troche jestem załamana tym ze muszę po własnej działce chodzić w kaloszach. Będziemy robić drenaz opaskowy, ale nie wiem na ile to pomoze samej działce. Co do płyty indukcyjnej to też wiem tylko tyle że to jakaś nowość, i nie znam nikogo kto coś takiego użytkuje. Pozdrawiam Cię i wszystkich Mniszkowiczów

Maju. A kiedy Ty zaczynasz budowę? i czy odrazu całość? czy tak jak my fundamenty? Bo ja się zastanawiam czy jest mozliwe zaczac we wrzesniu i zrobić np. stan surowy otwarty? Co do skanów to poproszę mysia_na_wakacjach@op.pl Pozdrawiam wszystkich

no to wszystkiego naj..............Tomku! Aby wszystkie marzenia i plany sie zrealizowały. CHyba sie powtarzam, ale zdięcia super. a mniszek teraz taki malutki sie zrobił. Właśnie prowadzimy z męzem burzliwe rozmowy na temat dachówka czy blachodachówka. I jeśli mógłbyś coś szerzej napisać o tych niedogopdnościach zwiazanych z dachówką, to by było fajnie. Mój mąż jest zwolennikiem dachówi a ja sie nasłuchałam o dachówkach lecócych z dachu podczas wichury i sie troche boję. A co u mnie? Bedziemy budować w Rąbieniu koło Łodzi ( ok 13 km od centrum). Działeczka to pole, dość mokre w lipcu maja budowac wodociąg w drodze, która również jest kawałkiem pola. WIęc będzie wesoło. Projekt mamy u archirekta. Zmieniamy wejście, będzie z boku, tak jak u Tomka wejście do garażu. Będzie powiększony przedsionek. Okna tarasowe bedą dwa, ale bedą zblizone do siebie. Chciałabym żeby dom miał bardziej nowoczesny harakter. Wocec czego rezygnujemy z tych ozdóbek (nie wiem jak to sie nazywa) przy dachu, bedą tam tylko dechy. Okna proste bez szprosów. co do reszty to się jeszcze zastanawiamy. Co do naszej charakterystyki to pewnie średnia wieku jest podobna a ja robię błędy ort. z a co przepraszam.

Nie było minie tydzień a tu tyle nowości a jakie zdięcia sliczne.super

jak miło poczytać Maju czy mogłabys przesłać mi jakies sakny twojedo mniszka: mysia_na_wakacjach@op.pl ja cały czas myslę nad wejściem do domu, bo mam garaz tak jak Ty i też zastanawiam sie nad powiększeniem przedsionka. Myslę zeby wejście do domu było na tej scianie garazowej ( czyli brak bedzie tej wneki prz drzwiach) ale boję się żeby nie było wrazenia że wchodzi się do garażu a nie do domu. Pozdrawaim budujacych

Tommyk. Super, gratulacje, jak szybko domek rośnie. I wielkie dzięki za mozliwość podglądania

wyczytałam słowo "ZDIĘCIA". Jeżeli istnieją jakiekolwiek to ja też poproszę

dobry pomysł z tym pomieszczeniem gospodarczym. Jak oglądałam projekt w katalogu to do pom.gosp wchodziło się z kuchni i wiatrołapu i podobało mi sie to, bo myslałam że będzie tam taka spiżarka i miejsce na mopa i "brudny" zlewozmywak. a jak dostaliśmy projekt to sie okazało że nie ma tam miejsca na drzwi od kuchni (bo komin przeszkadza) i muszę pomyśleś nad tym pomysłem z przeniesieniem komina, tylko musimy wziąć pod uwagę odległość od kuchni, ale za to będzie bliżej do łazienki chyba mąż nad tym lepiej niech pomyśli. pozdrawiam