Skocz do zawartości

corthez1974

Uczestnik
  • Posty

    10
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez corthez1974

  1. Cytat

    A pozwala ?
    1. Kominy są elementem zdecentralizowanej wentylacji, czyli osobny komin na każde pomieszczenie, wymagające wentylacji wywiewnej (kuchnia, łazienka, WC).
    2. Wentylacja mechaniczna z rekuperacją posiada tylko jeden „komin” wywiewny.
    3. Rekuperacja, czyli ogrzewanie powietrza nawiewnego, powietrzem wywiewnym, przy jednym kominie, proste, przy kilku bardzo skomplikowane.
    4. Nawet jak uda się połączyć te kominy wentylacyjne w jeden zbiorczy, to straty temperatury w tych kominach będą spore, co zaowocuje spadkiem wydajności rekuperacji.


    Nijak to się ma do Twojego stwierdzenia, że „ Ponadto gdzieś czytałem że kominy wentylacyjne bardzo dobrze nadają się do przystosowania wentylacji mechanicznej lub z rekuperatorem.
    To co czytałeś, to zapewne stwierdzenie, że istniejące kominy wentylacyjne umożliwiają, przeprowadzenie w nich pionu wentylacyjnego (nawiewnego i wywiewnego) pomiędzy kondygnacjami i wykorzystanie jednego z nich jako wyrzutnię lub (i) czerpnię – inne wykorzystanie tych kominów dla celów rekuperacji jest, w zasadzie, niemożliwe.
    Pamiętać należy, również o tym, że w przypadku zmiany wentylacji na mechaniczną z rekuperacją, te kanały (kominy) będą musiały być bardzo szczelnie zamknięte, zarówno od dołu (kratka), jak i od góry (wylot).


    dopisałem:

    Konkluzja zaś jest taka, że wykonanie instalacji wentylacji mechanicznej z rekuperacją, na bazie istniejących kanałów wentylacyjnych, będzie znacznie droższe i bardziej skomplikowane, niż wykonanie takiej samej instalacji, bez uwzględnienia w niej tych kanałów (i pomijając koszt wykonania tych kanałów, kominów).


    Czy mógłbyś mi powiedzieć z jakimi kosztami wiąże się ewentualna przeróbka tychże kominów? Dla porównania dodam że mój sąsiad miał niedawno wykonaną instalację wentylacji mechanicznej z rekuperatorem w nowo budowanym domu koszt ok 21k.
  2. Cytat

    wydaje mi się, że prędzej niż przez GWC budynek będzie zasysał powietrze jednym kanałem wentylacyjnym np w wc a "wydmuchiwał" drugim np w kuchni.

    A w budynku będzie panować pleśń, grzyb i zaduch ponieważ w pomieszczeniach "nie po drodze" w ogóle nie będzie wentylacji.

    GWC tylko z wentylacją mechaniczną (może być bez rekuperatora) która wymusza obieg powietrza.


    Czyli rozumiem że wykonanie GWC ma sens, nastepnym krokiem będzie przystosowanie , wpięcie jej do - myślę że w niedalekiej przyszłości wykonanej wentylacji mechanicznej a na razie próba korzystania z niej.
  3. Cytat

    icon_eek.gif Nie bardzo rozumiem, z czym jest ten wpis związany. :bezradny:


    Piszesz ze specyfikacja grawitacyjnej instalacji kominowej praktycznie nie pozwala na przystosowanie jej do współpracy z rekuperatorem. Ja myślę jednak że trzeba szukać kogoś kto spojrzy na ten problem z innej strony z projektem domu w ręku i stwierdzi że da się zrobić. Czytałem gdzieś że są firmy które specjalizują sie w przystosowywaniu istniejących już instalacji do mechanicznych systemów wentylacyjnych, mam nadzieję że także z rekuperatorami. GWC chcę wykonać teraz jako pierwszy krok potem w przyszłości jak budżet pozwoli chciałbym przerobić moją wentylacje na mechaniczną, jeśli ktoś za rozsądne uczciwe pieniądze mi przedstawi ofertę. Główne pytanie zadałem gdyż chciałbym z tego GWC korzystać dopóki nie będzie w/wymienionej wentylacji mechanicznej, myślę że jak powietrze będzie "opornie" szło to mu pomogę wentylatorem. Na początek wystarczy tyle potem pomyślimy o rozprowadzeniu go po całym domu.
  4. Cytat

    Ktoś wspomniał o fizyce ? icon_biggrin.gif

    Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że będzie zasysało z którejś kratki wentylacyjnej (z komina, zwłaszcza z „krótkiego”) a nie z GWC.

    Pozostaje najważniejsza sprawa, wspomniana, ale pominięta – dystrybucja tego powietrza z GWC do wszystkich pomieszczeń, które tego (nawiewu) wymagają, tam gdzie nie ma kratek (kominów) wentylacyjnych i regulacja tej dystrybucji, bo będzie ciągnęło (jeśli będzie), po najmniejszej linii oporu, czyli z nawiewu najbliżej kratki (komina wentylacyjnego).




    O ile do wentylacji mechanicznej nawiewnej lub wywiewnej można wykorzystać istniejące kanały – zwłaszcza w „zdecantralizowanej”, to przy rekuperacji jest to praktycznie mało prawdopodobne, a jeśli nawet, to sprawność rekuperacji może drastycznie zmaleć.




    Z twojej wypowiedzi wynika żę nie można zrobić lu jest to prawie niemożliwe patrz skuteczne rekuperacji w zamieszkałym domu. Myslę że da się tylko trzeba policzyć za ile, i znaleźć odpowiednio pozytywniw nastawionych uczciwych wykonawców - z czym est największy problem icon_lol.gif
  5. Cytat

    wcześniej nic nie pisałeś o kominach....
    wykonanie ma największy sens (ekonomiczny) gdy myśli się o tym na etapie projektu - wtedy nie trzeba murować kominów wentylacyjnych, a całościowo WM (bez reku) wychodzi porównywalnie jak WG



    bez obrzędu gromnicznego, pozostaje tylko teoretyzowanie i gdybanie...


    Rozumiem że muszę wykonać obrzęd gromniczy ale co on mi powie? Czy dom jest szczelny? Jeżeli tak to go rozszczelnie moją metodą . Czy ten test da mi odpowiedź ile będzie kosztować ewentualne przerobienie mojej instalacji w przyszłości?
    Jeżeli tak to wykonam go gdyż będzie z niego podwójny pożytek. Ponadto gdzieś czytałem że kominy wentylacyjne bardzo dobrze nadają się do przystosowania wentylacji mechanicznej lub z rekuperatorem.

    Cytat

    I to jest dobrze postawione pytanie.
    Kratki wentylacyjne w pomieszczeniach brudnych usuwają powietrze zużyte.
    Skoro usuwają, to ono musi którędyś napływać.
    Teraz nie są odpowiednie warunki, ale jak się ochłodzi przeprowadź sobie tkz test gromniczy i będziesz wiedział którędy dostaje się do domu i jak się po nim przemieszcza.

    Co gdybania nad oporami GWC to łatwo to policzyć skoro znasz kubaturę, długość wymiennika, jego przekrój (zakładam że mowa o rurowcu) i planowaną wymianę/h.
    Jakie minimalne ilości powietrza muszą przepływać przez tą rurę określają normy.



    Czy możesz mi wyjaśnić ja taki test gromniczy wykonać?
  6. Cytat

    Subtelna różnica.
    Nawiewniki montuje się w każdym pomieszczeniu czystym, a nie tylko dwa na parterze bo resztę owieje.
    Poza tym pewnie masz też wywiewy wentylacyjne na dole (kuchnia, WC), więc trochę naginasz te prawa fizyki sądząc że powietrze się ogrzeje i popłynie do góry na piętro i dopiero wtedy opuści dom.


    Ok. No to w takim razie skąd się w moim domu do góry powietrze bierze teraz gdy okna są zamknięte?
    a żadnych nawiewników, dziur, kratek, rozszczelnień nie mam. Wg mnie powietrze migruje i dostaje się do domu tam gdzie może najłatwiej, a że nie może łatwo, więc próbuje się dostać kanałami wentylacji grawitacyjnej dopóki nie rozszczelnię domu. A ja go rozszczelnię i podam powietrze z GWC proste a ono już będzie wiedziało gdzie trafić ( do jakiego pokoju) Możesz mi odpowiedzieć? Z tego co ja wiem - pamiętam - to ciepłe powietrze idzie do góry.. a zimne na dół. Chodzi o to by w budynkach z wentylacją grawitacyjną to powietrze dostarczyć. Wydaje mi się że opory powietrza w dobrze wykonanej gwc są znikome z siłą ssącą generowaną przez podciśnienie.
  7. Cytat

    No właśnie o to podciśnienie chodzi. Żeby taki układ zadziałał bez wtłaczania mechanicznego (tu już zaczyna się robić wentylacja mechaniczna nawiewna) dom musiałby być 100% szczelny.
    Powietrze ma to do siebie że będzie się chciało dostać do domu po najmniejszej linii oporu, a GWC jakie by nie było będzie jakieś opory generować.
    Poza tym doprowadzenie tego powietrza z GWC powinno być poprowadzone do wszystkich pomieszczeń czystych, więc kanały nawiewne i tak trzeba po domu rozprowadzić.
    Inaczej marny sens wykonania GWC


    Ok zgodzę się. Jednak ja mam nowy dom i myślę że jest on bardzo szczelny nowe okna itp itd żadnych ekstra otworów, dobrze ocieplony brak balkonów itp mostków termicznych, pyzatym ja podam powietrze w 2 miejscach w domu a myślę że powietrze cyrkuluje w zależności od temperatury zimne na dole się rozleje a cieplejsze będzie szukać rozszczelnienia w górnej części domu i takowe znajdzie ( kratka wentylacyjna) a myślę że to powietrze trafi wszędzie tam gdzie powinno czyli do wszystkich pomieszczeń. Zresztą to przecież działa w domach gdzie są nieszczelności i nawiewy podokienne.
  8. Cytat

    Dobrze kombinujesz - tzn tak samo jak ja icon_smile.gif.
    Tylko ja jestem zwolennikiem prawa Murphego - jak coś ma się spierniczyć to na pewno się tak stanie.
    Dlatego nie chcę rekuperatorów ani WM, ale chcę mieć GWC rurowe 2x 60mb.
    Planuję dać później 2x 2 otwory do wentylacji pomieszczeń własnie po to by nie rozszczelnić okien.
    I masz racje z tym "cugiem" wywołanym zassysaniem powietrza z GWC. Też na to liczę, w końcu jakby nie było to ruch powietrza od zimnego w stronę ciepłego icon_smile.gif ale w razie czego jako ewentualne popychacze chcę użyć wentylatorków od chłodzenia komputerów icon_smile.gif Zużycie prądu minimalne, ale czy wystarczy do pokonania oporów powietrza ??.


    Wydaje mi się że fizyka w tej kwestii była jest i będzie niezmienna. Po prostu jeśli masz podciśnienie to jakąkolwiek dziurę w domu zrobisz to powietrze automatycznie zostanie przez nią wciągnięte. Tak po prostu będzie, chodzi tylko o to żeby to powietrze było zimą cieplejsze od tego zewnętrznego. Latem to już inna historia musimy je wtłoczyć bo cudów nie ma w domu zimniej niż na dworze icon_lol.gif samo nie wleci, a jeśli wleci to bardzo leniwie. Mam nadzieję że ktoś już coś takiego wykonał i podzieli się wrażeniami z tego systemu.
  9. Tak tylko ja już posiadam kominy wentylacyjne a na razie nie posiadam środków na instalację wentylacyjną mechaniczną.
    Rozważam wykonanie gruntowego wymiennika ciepła oraz podanie tego powietrza do wnętrza budynku. Myślę że w zimie powietrze które i tak i tak będę musiał jakoś dostarczyć ( rozszczelnienie okien czy ew kratki podokienne)poprzez ten wymiennik ciepła będzie już trochę ogrzane np o 7-10 stopni. Podciśnienie w budynku wymusi jego zassanie . Zawsze to jakaś oszczędność na początku. Potem w przyszłości można pomyśleć o wentylacji mechanicznej i wykorzystać to powietrze z gruntowego wymiennika ciepła?


    Cytat

    O co to powietrze ma przetłaczać przez to GWC lub GGWC?


    Nie bardzo rozumiem pytania, ale wydaje mi się że chodzi panu o to w jaki sposób to powietrze ma się do domu dostawać - myślę ze w domu zimą kiedy jest ciepło nagrzane powietrze ucieka przez kominy wentylacyjne i tworzy się podciśnienie wtedy jak rozszczelnimy dom ( podanie powietrza z GWC) to zostanie ono wessane do domu. Latem gdy brak podciśnienia - wydaje mi się że można użyć wentylatora i zimniejsze powietrze na silę wtłoczyć do domu
  10. Witam. Z powodów czysto ekonomicznych nie mogłem sobie pozwolić na wybudowanie systemu mechanicznej wentylacji z rekuperacją. Koszt ok 20k. Czy w tym przypadku będzie rozsądne wykonanie gwc, oraz w miarę wydajne korzystanie z niej w przypadku tejże grawitacyjnej wentylacji ? Być może w przyszłości przemyślę wykonanie mechanicznej wentylacji jeśli koszty nie będą porażające.
×
×
  • Utwórz nowe...