ewela11

w tym momencie jest to dom parterowy wybudowany z tak zwanego suporka ,wybudowany na początku lat 70 chcemy zrobić generalny remont bo w tym momencie oprócz ścian to nie wiele jest nie ma łazienki nie ma podłóg (stare drewniane) wszędzie piece kaflowe dach do wymiany i strop właśnie jest też do wymiany i korzystając z tego chcemy zrobić poddasze użytkowe. Dom w tym momencie ma około 10 m no można powiedzieć na 10 m. Nie ukrywam ,że koszta tez są ważne Dom jest parterowy i trzeba zmienić dach i przy okazji chcielibyśmy zrobić poddasze użytkowe no i niestety belki w starym drewnianym stropie są spruchniałe.

tyle ,że myśli że nie ma co kombinować bo jest dużo lżejszy od np terrivy a te dwa są najpopularniejsze w budownictwie i że dobrze się sprawdzi co do zarzutu ze widoczne pęknięcia mogą być chyba tak zwane klawiszowanie to ,, teraz robi się sufity podwieszane i nic widać nie będzie ,,

witam nie wiem czy w dobrym miejscu pisze i jak właściwie powinno to się odbywać , ale liczę jednak na pilna odpowiedz. Planujemy rozbudowę domu i stoimy przed zapytaniem odnośnie nowego stropu ponieważ obecny jest do wymiany .Trochę naczytałam się na temat różnych stropów i całkowity mam mętlik stare fundamenty niby maja udźwignąć wszystkie stropy (1.20 m wysokości fundament bardzo gruby lecz bez zbrojenia) ale wiadomo ,najlepszy by był najlżejszy i konstruktor proponuje nam Kleina z drewnianymi belkami no i tu zagadka czytając różne opinie to ten strop jest na końcu w jakości co o tym myślicie ?Proszę o jak najszybsze opinie ?!!