Podłoga drewniana oparta na legarach na parterze domu zapadła się pod ciężarem. okazało się że pod podłogą jest wolna przestrzeń ok 50 cm! Zapadła się ona przy ścianie nośnej. Sąsiadujące z tą dziurą legary są przegniłe. Konieczne jest zerwanie całej podłogi... Zagadką dla mnie pozostaje UBYTEK GRUNTU!! Dom stoi na terenie górniczym ale też miejsce zapadnięcia zbiega się z położoną rurą kanalizacyjną podejrzewam jej nieszczelność i podmywanie gruntu. Ale to wyjaśni się dopiero po rozebraniu starej podłogi. Czym uzupełnić ubytek i jak zabezpieczyć podłogę przed wilgocią? W ogóle jak zabrać się do tematu? Jakich konkretnie materiałów użyć?? Niestety dla mnie to całkiem nowy temat i nie wiem jak do tego dobrze podejść Proszę o pomoc