Osobiście namówiłabym tatę - pisałaś, że jest stolarzem, aby zbudował garderobę. Taką przestrzeń trzeba wykorzystać, tylko najpierw sprawdź co z wilgotnością tam. W przypadku garderoby można by się pozbyć choć części meblościanki, dla mnie jest dość ciężka. By zaoszczędzić miejsce zamiast zwykłych drzwi, tato zamontowałby drzwi przesuwne lub harmonijkowe. Zgadzam się z przedmówczyniami co do ustawienia łóżka. Jeśli chodzi biurko, to pomyśl o składanym - wersja małego stoliczka z nakładanym większym blatem? O kolorystyce już pisali, zmiana na jasną już przyniesie spory efekt. Krzesła dość wysłużone więc przyda im się odświeżenie jeśli nie wymiana.