nie wiem czy komuś się jeszcze przyda moja porada , ale napiszę : miałam ten sam problem , mąż kładł płytki w kuchni i korytarzu , po fugowaniu jeszcze wykonywał jakieś prace i fugi strasznie się zakurzyły , nie mogłam niczym zmyć tego siwego nalotu , jak były mokre piękny brązik , jak wyschły były paskudne kupiłam atlas do konserwacji fug i nakładając gąbką rozprowadzałam po fugach , już po pierwszym razie była poprawa , potem jeszcze powtórzyłam czynność kilka razy i jak płytki mają 8 lat , tak do tej pory fugi są czyściutkie