Skocz do zawartości

przed_remontem

Uczestnik
  • Posty

    4
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez przed_remontem

  1. Napisałam, czego oczekuję. Porad odnośnie z jakich materiałów i jak dokładnie najlepiej jest to " w ciemno" wykonać. @bajbaga, dziękuję.
  2. masz rację,że zdiagnozwanie przenoszenia hałasu to jest clou , ale do tego jest potrzebna współpraca "żródła", przynajmniej tak mi sie wydaje. Co do firmy to jeszcze raz powtarzam nie czytać mi sie nie chciało, tylko znam tę firmę z autopsji i wiem na czym sie koncentrują. Skargi nie wchodzą w gre , jak pisałam, nikt nie mieszka tam obecnie to i żadnych dźwięków przenoszonych, nie mówiąc o prawdziwych hałasach, nie ma.
  3. Sąsiad od wielu lat tam nie mieszka, wynajmował a teraz jego połówka stoi pusta no, ale wiadomo że tak zawsze nie będzie .Remont podczas którego prawdopodobnie usunął od swojej strony warstwę supremy aby powiększyc pomieszczenia miał miejsce na początku lat 90-tych. Od tego czasu zaczęły być słyszalne dżwięki przez scianę, a kroki po schodach zaczęły być dokuczliwe. Ostatni lokatorzy w części sąsiada to była rodzina z czworgiem dzieciaków, a w mojej byli moi starzy rodzice, to chyba tłumaczy dlaczego sąsiadom niewiele przeszkadzało. Sciana działowa wg projektu budowlanego z 59 r miała mieć 27 cm. Nie jestem niestety w stanie ustalić jej faktycznej grubości. Dopiero w czasie prac okaże sie też czy to są lite cegły, czy pustaki. Do redakcji: jeśli wełna mineralna- to jaka w miejsce supremy którą bym usunęła? Słyszałam, że zbyt rzadka wełna może działac jak pudło rezonansowe. Co do przyłącza: mam zgode ZE na jego wyprowadzenie w linię ogrodzenia. ale co z kablem do sąsiada, który dotychczas biegł od złącza na ścianie najpierw w murze, a dalej w mojej piwnicy, przez całą szerokość mojej połówki? Powinien być jakoś poprowadzony od skrzynki przyłączeniowej zmienioną trasą, kto ma to zrobić i ponieść koszt tego? Czy mam zawiadamiać sąsiada?(Oczywiście, wtedy, w 60-tym roku, kiedy to było kładzione nikt nie troszczył się o żadne umowy czy służebności, była komuna). @Barbossa: >>Kolego - w wafce to naprawdę nie ma problemu pierwsze z brzegu np tu a co do kabla, to ma sąsiad służebność na coś takiego? no i te zielone światło - do tego chyba również wydają warunki << Ta firma -znam, robi pomiary hałasu. mnie bardziej chodziłoby o specjalistów od materiałów wygłuszających. Dostałam warunki, ale to jest bardzo ogólne chyba z 15 stron a tak naprawdę sprowadza się do tego że mam wyznaczyć elektryka z uprawnieniami projektowymi który wykona konkretny projekt i będzie mnie reprezentować w kontaktach z RWE.
  4. Witam, przymierzam się do kapitalnego remontu połówki bliźniaka. Lata 60-te. Jednym z dwóch podstawowych problemów, które spędzają mi sen z powiek ( drugim jest wspólne przyłącze elektryczne ze skrzynką bezpiecznikową na bocznej scianie mojej połowy przy zjeździe do garażu i kablem do sąsiada poprowadzonym piwnicą brr..) jest cienka pojedyncza sciana działowa, przez którą słychać rozmowy, kroki itd. Schody z obu stron przylegają też do tej właśnie ściany i jak wynajmował rodzinie z 3-ką dzieci ich tupot po schodadch był aż zbyt świetnie słyszalny. Ściana działowa stoi w całości na mojej części działki ( poza częścią kominową). Połówki nie powstawały jednocześnie, moja była pierwsza a ta druga jak powstała, została " doklejona". Może tam jest jedna warstwa cegieł, a może i to nie - trudno sprawdzić, bo z sąsiadem stosunki są delikatnie mówiąc nienajlepsze, ale widać, że pomieszczenia od strony okien najbliższych ściany działowej u niego są większe tzn od okna nie widać od razu ściany, tylko jest miejsce na powieszenie szafki. Akustyka pogorszyła się jeszcze po przeprowadzonym przez niego 10 lat temu remoncie, kiedy chyba, aby powiększyć pomieszczenia, jeszcze coś chyba skuł. Ponieważ na sąsiada absolutnie nie ma co liczyć, moje pytanie jest o radę czym to i w ogóle czy się da taką ścianę wyciszyć od mojej strony podczas remontu i do kogo się zwrócić o fachową ekspertyzę? ( Warszawa). Drugie pytanie dotyczy pozbycia się kabla elektrycznego z piwnicy. Zgłosiłam już do RWE wniosek o usunięcie kolizji i mam zielone swiatło, ale co dalej? zakładam wyprowadzenie przyłącza w linię ogrodzenia, ale ono dalej będzie wspólne, co wtedy z kablem do sąsiada, kto ma obowiązek go poprowadzić? z góry dziękuję i pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...