Skocz do zawartości

Ania_Tr

Uczestnik
  • Posty

    9
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Ania_Tr

  1. Cytat

    Ja bym dał styropian a tak jeszcze na łeb spadnie jakiś klocek . Przy styropianie przynajmniej nie będzie boleć ,



    Cóż - to jest mocny argument icon_biggrin.gif
    nie powiem by nie przemknęło mi to przez myśl.

    A świętej pamięci Dziadzio styropian do sufitu mocował zgodnie z ideą tamtych czasów - byle było icon_smile.gif
    czyli styropian + deski (laty) umocowane na wkrętach do sufitu podpierające styropian. Do dech - boazeria (czyli tez dechy ;P)
    Nie wiem jaką to miało "moc grzewczą" ale sufit w deseczkach był ładny i zrywając (nader łatwo) to wszystko nie spotkaliśmy żadnej przykrej niespodzianki icon_biggrin.gif

    no proszę - jak na razie nikt nie zasugerował/wypowiedział się nt wełny..
    a prawie wszędzie o niej piszą jak mowa o ocieplaniu od wewnątrz icon_smile.gif
    hmm
  2. no fakt icon_smile.gif kontrola przecieków icon_biggrin.gif
    zwyczajnie nie spotkałam się z takim rozwiązaniem. To mam ze trzy pytania na ten temat:
    - wklejanie tych bloczków nie obciąży zanadto stropu? to jest stare budownictwo i nie bardzo wiem jakie ma możliwości
    - jak w takich bloczkach poprowadzić oświetlenie do halogenków? w podwieszanym suficie jest dość prosto, a tutaj trzeba by "ryć tunele" w bloczkach?
    - jak mają się parametry (??) cieplne czy izolacyjne bloczków do wełny czy styropianu? Na pewno fachowcy jakoś to porównują pod tym kątem..

    Abstrahując od bloczków i tak ciekawi mnie co byście sugerowali z pozostałych (znanych mi) opcji tj. wełna/styropian.
    Ktoś z Was może robił takie ocieplanie sufitu?

    Pozdrawiam
  3. Witam,
    Robimy remont mieszkania w domu dwupiętrowym - typowa kostka. Nasze mieszkanie jest ostatnie, innymi słowy nad nami jest sufit - a później już płaski dach kryty papą (zdaje się) i dalej już niebo chmurki etc.
    Mój dziadek sufit izolował styropianem (przykręcanym, nie wklejanym), na to zrobił sobie w całym mieszkaniu drewnianą boazerię. W ramach remontu wszystko się zerwało.

    PYTANIE: jak to teraz sensownie ocieplić? sam sufit
    zostało nam sporo styropianu, ale wszędzie piszą że wełna cacy, styropian be. ale większość mówi o poddaszach ;/
    Planujemy zrobić podwieszany sufit, tylko czym wypełnić to pudełko?

    Poza tym dręczy mnie strach że kiedyś ten stary dach zacznie "cieknąć" i zanim woda przez to ocieplenie wyleje na podwieszanym suficie to wszystko będzie do zrywania ;/ i powtórka remontu..
    Więc z jednej strony chcę ocieplić - z drugiej waham się czy aby na pewno bo nie zauważę ewentualnego przecieku z nieszczelnego dachu ;/

    Proszę poradźcie jak to ugryźć...

    Pozdrawiam
  4. Cytat

    Daje się ale przeważnie przetrzymują to 5 lat.

    Prędzej projektant tego domu może czasami mieć jakieś kopie projektu ale czy on jeszcze żyje .

    Urzędy przetrzymują dokumentację powykonawczą ale obiektów państwowych .

    Jako właściciele budynku jesteśmy zobowiązani do przechowywania dokumentacji powykonawczej wraz z książką obiektu tak długo, jak istnieje dom.




    Dziekuję za informację.
    Pozdrawiam
  5. Cytat

    Pomierzyć i podać ze stanem rzeczywistym.(najtańsza wersja).


    W ostateczności zlecić wykonanie projektu oraz elewacji starego domu.





    A nie podaje sie w jakimś urzędzie kopii projektu domu? Przy budowaniu domów nie daje się projektów do gminy etc?

    Pomierzyć mogę i pewnie i tak to zrobię.
    Jednak czy nie powinnam zaktualizować gdzieś tych informacji?
  6. Witam,
    Sytuacja jest taka: mój dziadek wybudował dom, dwupiętrowy.
    Było to ponad pół wieku temu, dom ma ściany bardziej z piasku jak cementu ale nie o tym rzecz. Urząd Miasta Krakow przesłał do wypełnienia informacje dot powierzchni użytkowych (potrzebne to do podatku od nieruchomości). Tylko nikt nie wie ile jej jest... mam 2 opcje:
    wziąć metr i ganiać od konta do konta lub jakoś się uratować i znaleźć stare plany domu i z nich coś wywnioskować (swoja droga przydałoby się je chyba mieć).

    Podobno jakiś urząd przy budowie domu dostał te plany... czy ktoś wie co to za Urząd - gdzie można szukać planów domu?? (miasto Kraków)

    Problem z mierzeniem poza faktem że to trochę sporo ganiania (maja być też garaże i piwnice) jest taki ze obecny kształt domu mocno odbiega od "pierwotnego" (pietra są jakby dwoma oddzielnymi lokalami mieszkalnymi, jedno sprzedane innym właścicielom, drugie piętro jest nasze i wg 90-letniego już dziadka oficjalnie to są dwa pokoje i kuchnia, a w praktyce są 3 pokoje...; normalny człowiek (ja?) mówi ze to jest dom dwupietrowy ale w akcie notarialnym widnieje jako jednopiętrowy z przyziemiem które w praktyce tez jest mocno przerobione ... itp etc) . Słowem - trochę ścian i rigipsów po przybywało i jak to policzę bardzo wątpię by było choć trochę zbliżone do "oficjalnej" wersji którą urzędy pewnie gdzieś mają...

    I tu nasuwa mi sie drugie pytanie: Czy gdzieś powinno się zgłaszać wszelkie przeróbki domu? typu wybudowanie w przyziemiu pokoju (zamiast suszarni), przerobienie mieszkania dwupokojowego na 3pokojowe etc...??


    Baaaaardzo prosze o radę i pomoc. Nawet nie wiem gdzie szukać takich informacji. icon_sad.gif
    Pozdrawiam
    Ania
×
×
  • Utwórz nowe...