w porównaniu z lekarzami dostajemy marne grosze, ale dla inwestora zawsze jest za drogo, tylko inwestor nie ma pojęcia że głupi program do przerysowywania kosztuje 7k PLN a trzeba przed nim jeszcze posadzić człowieka żeby to zrobił ... O ile architekt przerysowuje - o tyle konstruktor projektuje tą konstrukcję ... i nie ma to nic wspólnego z przerysowywaniem... a do tego jeszcze ZUS, biuro, izba, ciągle zmieniające się oprogramowanie ... oczywiście - jak ktoś pracuje na piratach i nie opłaca składek to może zrobić ten projekt za 2,5k... szkoda mi słów...
Rzadko który urząd w naszym pięknym Polandzie ich nie wymaga...
Bardzo często zdarzają się projektanci posiadający również uprwanienia wykonawcze, którzy oferują kompleksową usługę, obejmującą też prowadzenie budowy... nie wiem co Pana szokuje...