witam My też budujemy dom o powierzchni 132 m2 użytkowej. Od samego początku mamy założenie ze musimy go wybudować za 300 tyś już meblami i "furtką" czyli na tip top. Dom prosty z poddaszem użytkowym, dach 2 spadowy bez garażu o powierzchni zabudowy 105 m2. Narazie mamy zrobiony stan surowy zamknięty (bez ocieplenia) na który wydaliśmy 125 tyś. Mamy juz instalację elektryczną , kanalizację wodę i rozprowadzone rury pod grzejniki, teraz czekamy na tynki i potem dalszy ciąg instalacji. Często zaglądam do Castoramy, kupuję na promocjach np mam juz 2 WC, kabinę prysznicową, wannę umywalkę z szafką i półeczki wszystko kupione w okresowej promocji. Kafelki z Paradyża do górnej łazienki kupiłam za 10 zł za m2 bo akurat była wyprzedaż koncówki serii. Mam kafle do kotłowni bo tanio było itp. Nie oszczędzam (ale tez nie przepłacam) na hydraulice. Mam super instalatora bardzo zaangażoweanego, robi super robotę, bedzie piec klimosza na eko-groszek, pompa ciepła do podgrzania ciepłej wody latem. Wiem że to musi być zrobione super tym bardziej że jestem zmarzlakiem. Zobaczymy jak wyjdzie w "praniu" jestem dobrej myśli. Jednak cały czas trzeba trzymać się w ryzak i nie ulegać pokusom.