Uważnie poczytałem ten wątek i tylko raz wspomnieliście o dachówkach Meyer-Holsen. Wiele dobrego słyszałem o tych wyrobach ale czy nie ma w nich jakiegoś "haczyka"? W sumie to mało mnie obchodzi co będzie z dachem za 50 lat to już zmartwienie moich spadkobierców Co do wyceny - bo słyszałem głosy, że droga - to wypadła niemal identycznie z modelem Premion Creaton'a. Jeśli macie jakieś uwagi do Meyer'a to z chęcia o nich poczytam