82monika82

cyt.:"Jeśli były u Pani 2 osoby które stwierdziły że montażysta źle zamontował to, więc polecam zmianę fachowca. Jeśli taki nie umie montować zawsze powie że to wina drzwi a nie kwestia jego umiejętności" Powiem tak...co do montażysty to niemamy problemów. Montował u naszych sąsiadów drzwi innej firmy. Nic się z nimi nie dzieje a kobieta jest bardzo zadowolona. Montował u nas też okna i rolety- wszystko jest ok i działa jak należy. Nawet poprawił drzwi balkonowe, które czesto się zwieszały i teraz "chodzą jak po maśle". Drzwi są do niczego. A te dwie osoby były powiązane z producentem, więc co mogli innego stwierdzić? Zresztą dzwoniłam do reklamacji- Biura Obsługi Klienta- baba, mi zakończyła rozmowę,że mam się odczepić bo ich drzwi sa idealne i zgodne z wymogami.

do anna.ak Szanowna Pani, z kierowaniem sprawy do sądu jest o tyle skomplikowane,że firma "TERMA" Sp.JAWNA produkuje drzwi KMT, "KRAT-MET" zajmuje się ościeżnicami a inna firma montuje ten "pseudo" wyrób. Cały proces będzie toczył się latami, bo panuje moda na "spychologię" poza tym jest problem: kogo tak naprawdę oskarżyć? Firmę produkującą ościeżnicę? Firmę produkującą drzwi? Czy też montażystę: 1. który ma podpisany kontrakt z wcześniej wymienionymi firmami 2. sprzedał Pani ten bubel nie ujawniając całe prawdy o wyrobie i całej "pseudo" firmie? Wystarczy wejść na stronę www firmy KMT: http://www.kmt.com.pl/ polecam zakładkę: certyfikaty, atesty cyt: "certyfikaty- potwierdzenie jakości naszych wyrobów" " uzyskane przez naszą firmę certyfikaty i atesty potwierdzają wysoka jakość naszych wyrobów i zastosowanych przy ich produkcji materiałów". Zastanawia mnie na jakiej podstawie przyznaje sie takie wyróżnienia...a może niechcący wysłali drzwi, które miały pójść na "kasację"? Nie próbuję Pani zniechęcić ale ja już poznałam smak "walki". Życzę powodzenia (proszę nie dziękować). Polecam zasięgnąć porady u UOKiK.

Zapomniałam napisać, że drzwi należy chronić przed bezpośrednim dzialaniem deszczu, słońca i śniegu o czym poinformowała mnie pani z biura obsługi klienta firmy KMT, po pół roku prowadzenia dialogów (dialogi na cztery nogi)- takich informacji niema ani w opisie technicznym ani też na karcie gwarancyjnej.

Ciąg dalszy. Niestety nic nie udało nam się załatwić...Firma KMT dosłownie nas "olała" !!!! Jedyny rezultat: firma montująca wycofała oferty firmy KMT i wymieniła próg, dodatkowo założyła inne uszczelki. EFEKT: 1. musimy korzystać z drugiego wejścia bo z tymi drzwiami trzeba się nasiłować aby je zamknąć 2. zimą mieliśmy "darmowe lody". Cała rama drzwi, klamka i skrzydło drzwi były pokryte warstwą szronu i lodu 3. już trzeci raz wymienialiśmy tapetę wkoło drzwi 4. płytki poraz drugi Poprostu ręce opadają

Witam wszystkich po długiej nieobecności i przepraszam za mniane nicka ale do monika82 zapomnialam hasła. Dla tych co niedawno przybyli na forum: Zakupiliśmy drzwi zewnętrzne do domu. Nasza radość nie trwała zbytnio długo, bo po pierwszych deszczach wyszła "szczelność" i "doskonałość" tych drzwi. Deszczyk mały a pełno wody wewnątrz- lała się jakby ktoś zamątował wąż ogrodowy. Zrobiliśmy remont- zminiliśmy tapetę- wszystko wkoło drzwi do zerwania. Był pan z serisu, był nawet jakiś kierownik- wszystko wina montażysty, bo ich wyroby sa idealne. Prawda jest taka,że dostali kasę więc mają gdzieś klienta.