mj23fan

na tym, że np. w odległości ok 0,7-1m od dyszy, "wypsikiwana" para, jest sucha i nie pozostawia żadnej wilgoci,, Poza tym, ta bardzo wysoka temperatura sprawia, że nie pozostaje taka wilgoć np na mytej podłodze, czy szafkach, lub innych pow.... Tradycyjna para, cyrkulując, unosząc się w powietrze, pozostawia wilgoć, nawet jeśli jej nie widzisz w takich strasznych ilościach np. na podłodze, to gania ona po pomieszcezniu, wchodzi w ściany, sufit, narożniki itd, tak jak przy gotowaniu wody... np sufit, czy szafki nad tym miejscem sie"pocą"... tu to zjawisko jest możliwie ograniczone... To tak na moj chłopski rozum, tak to zrozumiałem i tak przekazuję, na podstawie informacji i doświadczenia...

To jest dokładnie takie urządzenie , polska strona, ponoć w budowie...

Czyli jednak nie jestem sam na tym forum, bo jeśli chodzi o znajomych, to nie mam nikogo zadowolonego z tych ww.rozwiązań... Urządzenie jest już u nas.. od południa żonka jeździła nim właściwie do teraz. Super sprawa. Apropos tego, co Ciebie przekonuje mirakula, a co nie przekonuje, czy że byś kupiła, lub nie, to już nawet nie będę komentował. Takiego sprzętu nie kupuje się przez internet, albo z mango. Umawiasz się, przyjadą, zaprezentują, pokażą rzeczywiste efekty i sam/a decydujesz, czy Ci się podoba, czy nie, czy warto, czy nie.. Wg. mnie warto, a po dzisiejszym dniu, tylko się w tym utwierdziłem.

No i kupiliśmy, prezentacja super..sprzęt będzie u nas jutro z rana. wszelkie urządzenia parowe, które dotąd widziałem, nawet obok tego nie leżały. Urządzeniem tym uzyskujemy efekt wcześniej wspomnianej dezynfekcji, wilgoć właściwie minimalna, para wychodząca z urządzenia w odległości ok 70cm staje się suchą parą. Wszelkie szczeliny i zakamarki zostaną wyczyszczone. Podobnie do urządzenia z linku wcześniejszego, w komplecie jest żelazko parowe, porządne, przemysłowe żelazko, można nim prasować w pionie, ubrania na wieszakach, na stopie żelazka jest 180st. i 6barów ciśnienia, więc na przykład pościel można prasować w kostce, a przed użyciem już na łóżku. Dezynfekcja, toalety, materaców itd... co więcej, to jutro, będziemy też mieli małe szkolenie z używania. Przedstawiciel kazał pozbyć się całkowicie chemii z domu, a przynajmniej głęboko schować. Urządzenie nazywa się "thermostar" i zdecydowanie jest warte swojej ceny. No i co najbardziej zaskakujące gwarancja na 10lat!!!! Więcej inf. w najbliższym czasie.. Jakby ktoś chciał, to szczerze mogę polecić urządzenie i człowieka, który u nas był. W razie zainteresowania mogę podać namiary, lub skontaktować. na terenie Dolnego Śląska na pewno dojedzie bez problemu, dalej pewnie też, ale to już z nim trzeba rozmawiać.

A co konkretnie tym sprzatasz, jesli mogę spytac..? podlogi mopem, to jasna sprawa... a np fugi na podłodze, mopem, tą kaczką, czy jakimś domowym sposobem..? Okna też kaczką? W łazience też wszytko, toaletę itp też..?? jak to wygląda u was.?

Czuję się trochę zaatakowany ta odpowiedzią, ale może to taki Twój sposób bycia, który nie do końca jest dla mnie naturalny... Jako, że jestem człowiekiem dosyć dociekliwym, postanowiłem porozmawiać z kimś, kto się zna na rzeczy i zadzwoniłem sobie do sanepidu celem informacji na temat dezynfekcji poruszonej przez panią z poprzedniego postu. Dowiedziałem się, że urządzenia typu kaczki, czy H20-mop działają na zasadzie pary, a co za tym idzie jest to temp. ok 70-100 st. Świadczy to o tym, że przedmioty, które charakteryzują się takimi parametrami, nie są w stanie zapewnić nam zjawiska dezynfekcji. Zachodzi bowiem ono dopiero przy temp. powyżej 130 st. Podpytałem też panią z Sanepidu o urządzenie, o którym wspomniałem w 1 poście. Jeśli na pewno się dogadaliśmy co do typu urządzenia i tego, że działa ono na zasadzie relatywnie suchej pary, to powiedziała ona, że takowy sprzęt jest jej dobrze znany. Zjawisko relatywnie suchej pary pozostawia ponoć min. wilgoci. Zbyt wielu informacji się jednak nie dowiedziałem, ale ponoć to urządzenie osiąga temp nawet 170st. Dziś o 19.30 będziemy mieli prezentację, to wszystkiego się dowiem. Muszę przyznać, że informacje na temat dezynfekcji w różnych źródłach są bardzo rozbieżne. A mam jeszcze pytanie, czy używając tych kaczek, które u mnie się jednak nie sprawdziły, sprzątacie też cały czas chemią, czy pozwalają one wam na wyzbycie się chemikaliów. Mam synka , który ma czasami objawy alergika, stąd też moja troska w tym kierunku.

Ja tam z tego mopa nie jestem za bardzo zadowolony... właściwie to nie bylem, bo szybko sie skończył, żona jest osoba, ktora zawsze używa wszytko zgodnie z instrukcją, nie mniej jednak okazało sie to pieniędzmi wyrzuconymi w bloto.... zapraszam:podobny temat!

Witajcie. Mam pytanko, czy ktoś z was ma doczynienia z takimi urządzeniami, jak w temacie..? Mamy z żonką już pewne doświadczenia z urzadzeniami parowymi typu H2O mop, parowe kaczki, czy też parowe firmy karcher itp... -Szczerze mowiąc nie do końca spełniaja one nasze oczekiwania. "Kaczki", są ciężkie w użytkowaniu, trzeba je studzić, efekty słabe i w każdym z ww.przypadków masakryczna wilgoć w domu sie pojawia.. Od jakiegoś czasu szukaliśmy informacji na temat podobnych urządzeń, jednak chcielibysmy zainwestować w coś droższego, a porządniejszego i na lata, co dawałoby nalezyte efekty. . Wyczytałem na jakimś portalu, że za pomocą sprzedaży bezpośredniej, typu garnki zepter, odkurzacze rainbow, Thermomix itp, można zakupić coś porządnego. Znajomy z pomorza kiedyś mi też opowiadał, że jest coś takiego na rynku. Mam znajomą, która sprząta w Hotelu i tam mają takie urządzenie. Zdobyła dla mnie kontakt i udało sie umówić na jutro prezentacje u nas w domku:) Urządzenie ponoć w nazwie ma też coś z "Thermo..." Ponoć można za jego pomocą w trakcie sprzatania uzyskać efekt dezynfekcji termicznej, którego nie da żadna chemia. Urządzenie ponoć jest drogie, ok 8tyś zl, ale ponoć można rozłożyć na tanie raty... Za takie pieniądze, to oczekuje, że to będzie samo sprzątało, hehe.. no jutro sie okaże... Chciałem się was zapytac, czy może macie jakieś doświadczenia z takimi urządzeniami? Czym jest relatywnie sucha para i czym sie rózni od pary... Znalazłem coś takiego, ale to chyba jakas stara informacja a to urządzenie, ktore mamy z żonka jutro zobaczyć, jest ponoć mega nowoczesne.. : klik! wpisuje temat w łazience, ale ponoć mozna tym sprzatac cały dom i bez użycia jakiejkolwiek chemii Prosze o jakas pilną odpowiedź, bo pewnie jutro trzeba bedzie podjąć decyzje...