Witam. Przeczytałem kilka różnych wypowiedzi na temat wentylatorów i wentylacji i przyznaje, że może to moja ułomność ale odpowiedzi na moje pytanie w nich nie znalazłem. Postanowiłem więc zapytać kogoś mądrego, a nie wątpię że tacy tu piszą, o odpowiedz na zadany temat. Do rzeczy: w moim mieszkaniu w bloku 4ro piętrowym(mieszkam na 1 szym pietrze) mam 2 kanały odprowadzające spaliny, jeden w łazience, jeden w kuchni. Do kanału w łazience jest podpięty piec wodo czerpalny. zaś do tego w kuchni jest zamocowany okap kuchenny. Łazienka jest ponadto wentylowana przez trzeci kanał kominowy, typowo wentylacyjny. Do kanału kominowego w kuchni swego czasu spółdzielnia mieszkaniowa wprowadziła rękaw z grubej folii aluminiowej w otulinie z rękawa wełny szklanej. Tym samym ten kanał jest tylko i wyłącznie przypisany do mojego lokalu. W otworze zamontowana jest podwójna kratka. Do jednego z otworów jest wprowadzona rura z okapu, który posiada wbudowany wentylator. Drugi otwór jest cały czas otwarty. Okna w lokalu posiadają mikrowentylację. Ostatnio odwiedzili mnie panowie ze spółdzielni i podpierając się przepisami zmuszają mnie do zdemontowania wentylatora w okapie. I tu moje pytanie czy maja rację, czy nie? jednym z ich argumentów było twierdzenie że ten wentylator zagraża innym lokatorom, choć nie mam pojęcia w jaki sposób? Czy ktoś mądry zna odpowiedzi na moje pytanie?