W tym sęk że my chcemy wybudować dom wysoce energooszczędny, a standardowe materiały albo nie nadają się do ocieplenia od środka budynku albo są za drogie, albo mury były by za grube.... A ja jestem tym typem człowieka (w przeciwieństwie do żony ) co nie boi się nowinek (w końcu poroterm też był kiedyś nowinka i ktoś go musiał sprawdzić) , i staram się zoptymalizować koszty. A konstrukcja SIPs mimo tego że chyba drożej wychodzi... to mnie zainteresowała.