Witam, Rozpocząłem instalację baterii wannowej, jednak po dokręceniu krzywek oraz same baterii i próbie szczelności (ocena na oko), zauważyłem, że "coś" przecieka. Niestety przeciek nie wskazuje na nieszczelne dokręcenie, lecz raczej na wadę elemnetu, który jest w ścianie. Po odkręceniu głównych zaworów wody widać, że zaczynają się powoli pojawiać krople w różnych miejscach na obrzeżu metalowej gwintowanej tulei. Wygląda na to, że woda wydobywa się (duża kropla powstaje po ok. 5 min.) z pomiędzy metalowej gwintowanej tulei a plastikowa czescia kolanka. Załączyłem zdjęcia. Powtórzyłem test wkręcając małe korki metalowe, tak żeby móc obserwować tuleję. Korki mają kształ stożkowy - rozpierają trochę tuleję. W tym przypadku zaobserowałem, że kropla wydostaje się z w jednym miejscu. (Instalacja w ścianie to typowe plastikowe rury montowane na zgrzewanie. - nie znam fachowej nazwy). Dodam jeszcze, że przez cały czas miałem wkręcone korki, które swoją dość szeroką gumową uszczelką nachodziły na tuleje i na cześć plastiku, więc uszczelniały wypływ wody. Ponadto miałem cały czas zakręcone główne zawory. Czy ktoś spotkał się z takim problemem ? Co można by zrobić w takiej sytuacji ? Boję się trochę, że trzeba będzie wymienić cały element, a więc wykuć fragment rury ze ściany, a to wiązałoby się z usuwaniem kafli, wanny itp. - masakra. Bardzo dziękuję za pomoc, Pozdrawiam, Michał