Skocz do zawartości

Gibbi

Uczestnik
  • Posty

    11
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Gibbi

  1. Dom już stoi i ma dach. Brygada zabrała nam radość budowania gdyż od kwietnia powinno się zrobić więcej, ale nie ma tego złego... Więcej czasu na przemyślenia i konsultacje. Budowa jest realizowana zgodnie z wcześniej zamieszczonymi na forum projektami zmian.Zamieniliśmy kuchnię z gabinetem. Poza tym schody są betonowe, zamiast dwóch okien w salonie, jedna witryna. Brak słupa na dole za to dodatkowy podciąg. Zmniejszenie ubikacji powiększyło przedpokoj. Rezygnacja z wymyślnych drzwi powiększyła wiatrołap i uczyniła go praktyczniejszym. Zdecydowanie powiększyliśmy okna, a wyjście na taras jest jednym szerokim systemem umożliwiającym otworzenie całej przestrzeni ogrodu do salonu.Dach od strony tarasu jest dłuższy. Taras bez zmian, bo to wielki atut tego projektu. Poddasze podniesione o jeden pustak itd. Znakomitym rozwiązaniem okazało się doświetlenie klatki schodowej 5 oknami z luksferów. Góra została całkowicie przearanżowana i stała się jeszcze bardziej funkcjonalna. Długo by pisać o zmianach. Chętnie podzielimy się doświadczeniami. Dom stoi we Wrocławiu. Życzymy radości w realizowaniu Antaresów. Piotr (gibbi) i Marzena.

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

  2. Na początku ubiegłego roku mój znajomy zakładał rekuperację do swojego domu. Zapłacił 14000. Cena do przyjęcia za świeże powietrze. Wczoraj otrzymałem kosztorys instalacji wentylacji mechanicznej do mojego projektu. Ta sama firma- www.rekuperatory.pl, mniejszy dom a cena (uwaga!!!) 33000 pln. Rozumiem, że są dobre czasy dla budowlańców, ale niektórych z nich to chyba trzeba zbojkotować. Jestem anestezjologiem, też pracuję przy rurach. Zostawiam wentylację pacjentów biorę się za wentylację domów. icon_confused.gif??:
    Proszę o opinię, czy rekuperacja jest warta tych pieniędzy. Czy przypadkiem ktoś nas (inwestorów indywidualnych) nie naciąga?
  3. Cytat

    Spojrzałem dzisiaj na projekt i przyznam szczerze, że Wasza propozycja zmian jest całkiem do przyjęcia. Faktycznie zyskujecie całkiem intymne miejsce kominkowe. Będzie to atrakcyjny kącik wypoczynkowy. Brakuje mi jednak kominka jako elementu ozdobnego salonu. Przyznam, że projektowane miejsce nie jest szczególne. Wolałbym usytuawać go na prawej ścianie salonu lub w miejscu gdzie jest zaprojektowana kuchenka gazowa lub zlewozmywak. Oczywiście wtedy eliminuję spiżarnię i kuchnię. Natomiast nie wiem, czy jest to słuszne z punktu widzenia technicznego /chodzi mi o komin/. Wobec powyższego zostaję przy oryginalym układzie pomieszczeń, przynajmniej do lata. Napiszę jeszcze krótko o mojej koncepcji zmian, gdy uwzgledniamy kominek w miejscu projektowanym, ale poszerzamy go o kolejne 90* stopni. Mam tu na myśli /przy przeniesieniu kuchni jak u Was/ postawienie ścianki w środku "kuchni" i oparciu kominka o tę ścianę. Kominek frontem byłby skierowany do prawej ściany salonu. Natomiast w lewej części byłej kuchni zrobiłbym garderobę. Spizarnia tak jak w Waszym wypadku w miejscu projektowanej garderoby. Co o tym sądzicie? icon_rolleyes.gif


    Hi. Widze, że nie tylko ja jestem w rozterce związanej z zamianą gabinetu z kuchnią. Na pewno jest to bardziej rozsądne. Znajomy architekt zdziwił się dlaczego od razu tak nie zaprojektowano. Jednakże nie zrezygnuję z wydzielonego miejsca do pracy i odpoczynku na rzecz kącika kominkowego (trąci myszką). Zbliżenie tego miejsca do strefy dziennej jest bardzo praktyczne, a osobne wyjści na tras przydaje mu atrakcyjności. Z kolei kuchnia bliżej wejścia głównego z oknem nad stołem roboczym to zdecydowanie lepsze rozwiazanie od tego w projekcie. Podobnie jak ROMIEGO martwiło mnie umiejscowienie kominka za załomem ściany, co powoduję że w przypadku zamiany kuchni, otwierałby się na jadalnię. Jednak jak mi wiadomo przesuniecie kominka o 1-2 m nie stanowi większego problemu a nie ma żadnego problemu na etapie prac projektowych (przed fundamentami). W mojej koncepcji przyciąłem trochę ubikację na parterze co odsłoniło część klatki schodowej. Schody chcę z betonu, zabudowane. Ażurowe schody drewniane zanierają praktyczną przestrzeń pod schodami, która powiększa pomieszczenie gospodarcze. telefonem zrobiłem foto mojego pomysłu. Rozwiązanie ze spożarnią kosztem wiatrołapu jest chyba trochę przesadzone, ale jeszcze chciałbym zobaczyć jakby to wyglądało w realu. W okolicy Wrocławia buduje się ciekawy (podwyższony) Antares, wprosiłem sę już na zwiedzanie. Podzielę się wrażeniami. PS. Fajna rzecz takie forum. PSII a z czego antaresiarze budujecie zwoje zamki icon_biggrin.gif ? Ja postanowiem budować z keramzytobetonu. Tylko dlatego, że materiał jest znienawidzony przez gryzonie a żona i córki boją się myszy icon_eek.gif !!![attachment=349:foto_projekt.jpg]
  4. Cytat

    icon_wink.gif Trudno powiedzieć, że ja go buduję. Wszelkie formalności związane z lekką przeróbka i dostosowaniem do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego sprawiły, że dopiero w ten poniedziałek dostałem decyzję i pozwolenie na budowę. Teraz zgłoszenie go nadzoru budowlanego i w przyszłym tygodniu teoretycznie mogę ruszać. oczywiście tego nie zrobię. Nie jestem przecież samobójcą, aby na zimę ruszać z budową domu. Pogodę mamy przecież taką jaką mamy, tzn: nieprzewidywalną. Koncentruję się na szukaniu ekipy budowlanej do stanu surowego. Początkowo chciałem budować sam ze znajomym murarzem ze wsi, ale po przeanalizowaniu wszystki za i przeciw: postanowiłem jednak skorzystać z pomocy młodszych. Cieszę się, że znalazłem bratnią duszę w budowie tego domku. Stawiamy w okolicach Gdańska i chętnie podpatrzę jak to u Was wygląda.


    icon_sad.gif Ja jestem jeszcze dalej. Po burzliwej dyskusji w rodzinie padło na Antares. Bez wątpienia jest to efekt wielu analiz i przemyśleń. Choć wizualizacje zewnetrzne raczej odstraszają to jednak rozwiązania wewnątrz spełniają wszystkie wcześniej założone kryteria. Jestem ciekaw jakich przeróbek można jeszcze dokonać by upraktycznić ten projekt. Proszę o podzielenie się innym spojrzeniem zanim na działkę ruszą kopary. Piotr z Wrocławia.
×
×
  • Utwórz nowe...