witam nasz majster podopowiedział nam ostatnio, że można by było zlikwidować tą część klatki schodowej, która wystaje w salonie kosztem części powierzchni strychu. wyglądało by to tak że pierwsza część klatki schodowej kończyłby sie spoczynkiem który znajdowałby sie już na strychu i stamtąd dopiero te kilka schodków na górę. cały czas zastanawiam się czy to jest dobry pomysł bo trochę zepsułoby to strych a z drugiej strony salon byłby o wiele ładniejszy. co o tym sądzicie?