Skocz do zawartości

wiorcia

Uczestnik
  • Posty

    14
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez wiorcia

  1. Mogę sama polecić dobrą firmę z województwa mazowieckiego. Oto kilka szczegółów.

    Teren prac w województwie mazowieckim, dojazd, wycena gratis.

    Realizacje od stanu surowego po wykończenie. Szczegóły na stronie www.bomodomy.pl/

    Firma BoMo:
    posiada zaplecze warsztatowo – socjalne o powierzchni 200 m2 umożliwiające kompleksowe przygotowanie realizacji inwestycji. Firma na stałe współpracuje z podwykonawcami ze wszystkich dziedzin, dzięki czemu jest w stanie zrealizować inwestycje pod klucz, ponosząc za to pełną odpowiedzialność.

    kontakt z właścicielem - Bogdan Bagłaj, telefon kontaktowy 601 23 00 01 strona www.bomodomy.pl

  2. Cytat

    Ciacho pychotka icon_biggrin.gif


    a ja polecam biszkopt z rabarbarem icon_smile.gif
    o taki: http://kotlet.tv/biszkopt-z-rabarbarem-i-jablkiem

    a potrzeba:
    • 4 jajka
    • 1/2 szklanki mąki
    • 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
    • 1 szklanka cukru pudru
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • rabarbar - ok 3-4 sztuki
    • 1 jabłko


    Białka trzeba ubić z cukrem pudrem, dodać resztę i piec 30 minut w 180 C icon_smile.gif wychodzi leciutki i pyszny icon_smile.gif

    a rabarbar, pamiętajcie, że w nadmiarze nie jest całkiem zdrowy icon_smile.gif
  3. Cytat

    No to jest jeszcze bardziej okrutne niż myślałem. Kotek by chciał a nie może. Okropne znęcanie się nad zwierzakiem.


    nie nie jeszcze gorzej! on nawet nie wie, że by chciał! Właśnie o to chodzi, że on nie wie co ta kotka łasząca się ma na myśli!
    On na nią patrzy i nic!
  4. ja nie wiem jak to jest z psami (ani mężczyznami), ale wiem jak z kotami. Jak kotu po "ciachnięciu" postawisz przed nosem kotkę w ruji, to on nie wie o co biega. więc chyba nie cierpi, że nie może, skoro nie wie co mógłby zrobić icon_wink.gif
  5. Jak już wspominałam, winnym wątku, mam dwie kotki. Nadszedł czas by je wysterylizować, bo nie wyobrażam sobie stada małych kociaczków. Ruje już miały, a nawet wiele (maja po 1,5 roczku). I teraz pytanko co zrobić jeśli jestem umówiona na zabieg a któraś z nich dostaje ruje. Podobno nie może mieć kicia ruji podczas zabiegu. Oddać tylko jedną? Wolalabym "ciachnąć" za jednym razem dwie, niż tak na raty?
    Czy ktoś miał dwie kicie i ma jakis pomysł - bo może ja źle kombinuje icon_wink.gif
  6. Cytat

    ja chciałabym mieć kota chyba- teraz w bloku nie mam żadnych zwierząt- i tak myślę kota czy kotkę? Podobno kotka w razie czego bardziej łapie myszy:) I nie śmiejcie się ale to pytanie laika icon_redface.gif czy mozna kotce zastosować jakąś wiecie antykoncepcję? Taką żeby jej nie zaszkodzić? Bo kotka owszem chętnie, ale 10 kociąt już niekoniecznie i nie wiem czy miałabym komu je rozdaćicon_smile.gif
    Czy kot niszczy coś w domu? Jakie macie doświadczenia?



    Ja miałam kota - samca i miałam styczność jeszcze z 3 innymi, teraz mam dwie kotki-dziewczynki i moja uwaga jest taka, że kicie są łagodniejsze.
    I ja widzę ogromną równicę.
    Jeśli chodzi o zniszczenia, to nasze dwie kicie na początku zaczęły drapac łóżko, ale dostały zdrapak. Do zdrapaka przyzwyczailiśmy je kocimiętką i teraz nic nie drapią. Zdrapaka już nawet nie trzeba psikać kocimiętką.

    W ogóle jeśli chodzi o kotki, to jak mają towarzystwo to są mniej sfrustrowane. My mamy dwie, koszt identyczny co jednej kici, niewiele więcej jedzonka, wspólna kuwetka. A jest wiele radości, bo wspólnie się bawią, myją itp, a jak jestesmy w pracy to jakoś lżej na sercu, że się sobą zajmują icon_wink.gif
  7. Zastanawiam się co zrobić by przekonać kicie by jadła gotowaną rybkę. Do tej pory jadła ją z wielką chęcią, ale ostatnio rybka stoi a kicia nawet jej nie tknie. Macie jakiś pomysł? Może coś dodać do tej rybki?
×
×
  • Utwórz nowe...