Skocz do zawartości

Wally

Uczestnik
  • Posty

    8
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wally's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Mam mieszkanie 95 m2 na Puławskiej (Warszawa). Poszukuje firmy ( lub osoby która wystawi rachunek), która by mnie to mieszkanie zrobiła; posadzka terakota, drewnianaklepka,malowanie ścian. etc Proszę o oferty z cenami na ventex@koss.pl
  2. Wally

    GWC

    Wracając do poprzedniej dyskusji z wymiennikami GWC ,mam pytanie. Czy mamy jakieś podręczniki albo znane zasady projektowania takiego GWC ? i skąd biorą się zasady projektowania żwirowego GWC lub rurowego? Na tym forum dosyc dużo "specjalistów" wypowiadało sie na ten temat , ale chyba mówiono bardziej o swoich własnych doświadczeniach niż zasadach teoretycznych. Sam osobiście nie zajmuję się tymi tematami ale chętnie postudiuje ten temat jeśłi gdzies jest to napisane w spośób bardziej szczegółowy i rzetelny. Może ktoś pisął na ten temat pracę naukową?
  3. W systemach instalacyjnych #3 ukazała się reklama nowych central reku Exhausto. Mamy już tyle takich samych rozwiązań już tyle na rynku polskim, że trudno uwierzyć ,że nowy produkt (technologia lat 80-tych) znajdzie swoje miejsce na rynku. Tutaj nalezy zauwazyć , że wentylatory z silnikami sa zamontowane na wylocie, co od razu sugeruje montaż dodatkowych tłumików. Poza tym rozwiązanie , gdzie wentylator ssie powietrze przez wymiennik oraz cała instalację wywiewną z instalacji, moża zasugerować i ocenić to , jako rozwiązanie błędne i znacznie ograniczające spręż centrali. Tutaj nie bardzo można jeszcze zobaczyć w jaki pracuje "by-pass" pokazany tylko szkicowo na rysunku, oraz jak odwadniana jest każda ze stron wymiennika.Brak informacji o wydajnościach , prędkości wentylatoów ,spręzu i mocy nagzrewnic, dodatkowych opcji odmrażania wymiennika, stanu filtrów, etc. Firma Protym Air System (ktora sprowadza to urządzenie) chyba nie za bardzo oceniła techniczną wydolność i niedoskonałość tego urządzenia. Centrale reku firmy Exhausto to na pewno nie nowośc techniczna a powiedziałbym ,że jest to nie przemyślana konstrukcja i przykłąd jak nie należy budować central reku.
  4. Kubatura domu jest dynamiczna na zasadzie naczyń połączonych - aby coś wywiało przez te kanały z domku - MUSI być kanał co NAWIEJE do domu rónoważną ilośc powietrza. Rozumiesz tą prostą zależność??, TEORETYCZNIE kanał 150mmx150mm o wysokości 7,5 m i prędkości 0,2 m/s daje ok 13.5 m3/h (licząć opory) ale To NIC nie znaczy - bo tenże sam kanał może dać 68 m3/h przy prędkości 1 m/s (a to jest cały czas żadna prędkość w standartach wentylacji , gdzie prędkości są od 5-12 m/s). Więc czy ten kanał da te 50m3/h czy nie da?. odpowiedź należy szukać w systmie NAWIEWNYM powietrza do domu. Jeśli jego nie ma - to nie mamy się co łudzic ,że nawet te marne 40-50m3/h NIGDY nie zostanie osiągniete - a wiemy że chcemy więcej. Jakie mamy systemy nawiewne? - A no najprostrzy to OTWARTE okno !, szczeliny w drzwiach i oknach lub nawietrzaki pod okienne. Jak takich :udogodnień" dom nie posiada - to nie mamy się co łudzić - że coś nam z tego komina wywieje - bo takiej mozliwości nie ma. TB i ja - od prawie nastu lat staramy sie uświadomić , że dynamika płynów (ruchy powietrza ) płynących w domu od nawiewu do wywiewu jest prosta ale mało trafiająca do mentalności uzytkownika domu. Dam przykłada z torbą , jako młodzi stzrelaliśmy z papierowych torem . A co sie działo jak zamist pompowac powietzre do tyorny - oddychaliśmy?. Torba sie kurczyła, bo była szczelna. To samo z domem - dom sie nie skurczy - ale NIC z niego nie wypompujemy. Proste jak praca cepa. Fidoxie ZASTANÓW się jakie masz drogi wlotowe powietrza do domu (oprócz otwartego okna i drzwi) - a potem możesz się zacząć łudzić czy coś zrobiśz z wentylacja grawitacyjną ( w co wątpie szczerze)
  5. Wally

    Rekuperator wyłączony latem?

    Kiedy podejmowałm decyzję urchomienia produkcji - analizowałem przyrost domów jednorodzinnych/ rok jako najbardziej dynanmiczny sektor. Stąd było moje zainteresowanie , poniewaz do tej pory dla budownictwqa mieszkaniowego , oprócz garaży nic nie udawało mi sie sprzedać, mając fabryke z artykułami blacharskimi. (produkcja kanałów wentylacyjnych i akcesorii) Budownictwo wydawało sie tematem przyszłościowym. TERAZ widac ,że nadal jest zadyszka w tej branży i zamist 10-15 tys sztuk rocznie nie wiem czy cała branża sprzedaję 2 tys central rekuperacyjnych - czyli co 10-ty właściciel domu decyduje się na ZDROWIE. Aby zacząc robić cos małęgo należałoby okreśłic funkcje typu; jak montowane (sufit .ściana, etc), czy ma wystawać czy byc schowana, fukcje pracy etc. WSZYSTKO jest możiwe do zrealziowania - ale należy określic tzw" demand" i "saturation pint" ; czyli obezcem zapotzrebowanie i stopien nasycenia produkctem. Wtedy można podjąc romzyślania na temat ew opracowania technologii i wdrożenia produktu do spzredaży. "Muchio" roboty a kasa watpliwa i ryzyko duże. Tak może być
  6. Wally

    Rekuperator wyłączony latem?

    Witam na forum. czytam tą zażartą dyskusję, a ponieważ wymieniono i mnie - to mogę coś od siebie dodać. Rzeczywiście w zimie praca centrali rekuperacyjnej na pewno daje złe wyniki jełśi chodzi o wilgotność. Jest to cena zaniżóenj wilgotności w kontraście - do nie wentylowanego domu , gdzie mamy 60-80% wilgotności , pocące się szyby i zalązki grzybni w ścianach, nie mówiąć nic o warunkach w kuchni i w łazienkach , które nigdy sie nie osuszą i oczywiście brakuświeżego powietrza. Wolę to pierwsze. Mam duży dom , który podzieliłem na (3) niezależne systemy. Jeden mam w piwnicy (gdzie palę cygara i gram w bilard) - tam centrala chodzi na minimalnym biegu (wysuszając piwnicę doskonale), a kiedy palę lub mam gości chodzi na 100%. druga centrala jest na poziomie okupowanym przez cały dzień (która obniża swój bieg na noc), oraz trzecia , która wentyluje moje łązienki i sypialnie (centrala pracuje w dzień na 100% a w nocy na 20% swojej wydajności). Razem mam 1350 m3/h przy kubaturze 1400 m3 i nigdy nie wykorzystywałem 100% wydajności wszystkich (3) central na raz w tym samym czasie. Myślę , że średnio pracują one na ok 500-700 m3/h za dnia i ok 300-400 m3/h w nocy. NIGDY nie otwieram okien ani w lato ani w zimie. W moim domu odkurza sie meble raz na 2-3 tygodnie (nie ma kurzu) i nie mylić ze spzrataniem domu , które oczywiście jest znaczniie częstrze niż odkurzanie pyłków i czuję się jakbym był cały czas w ogrodzie i nie odczuwam zbyt dotkliwie braku wilgoci , która czasmi spada nawet poniżej 25%. Mam 2 psy i kota oraz troje dzieci , które nie chorują na żadne choroby i b. rzadko sie przeziębiają. Ja też jestem zdrowy i nie narzekam. Czy system jest sprawny? nie wiem bo nie latam z termometrami starająć sie przekonać jaka jest sprawność centrali przy -5 degC- po prostu czuję się świetnie i to mnie wystarcza. Nie kicham , nie kaszlę , nie ma wilgoci , chociaż mamy dużo kwiatów i pralnię obok - nie mam problemu z powietrzem. Jak pzryjda goście i zapalą - 2 godziny po przyjęciu nawet nei czujemy , że ktoś palił. Nie czuję żadnych przeciągów z powodu takiej ilości powietrza , powiem więcej - wcale nie słyszę cenrali - moja rodzina po prostu nie wie nawet ,że taka wentylacja jest i pracuje. Tak powinno być i tak jest. Nie rozszczepiam włosa ani termometru na czworo. Lato i zima system pracuje już w tym domu od prawie 5 lat 24h/dobę. W międzyczasie wymieniałem modele central na bardziej nowoczesne bo zaczołem z CR-1 a teraz mam VX-96% i jedyna różnica , to obniżyły się koszty ze względu na lepsza wydajność. Dla wyjasniena mam także klimę, która pracuje od momentu jak temperatura zewnętrzna przegrzewa budynek. Powodzenia w dalszej dyskusji.
  7. Wally

    kolejny wymysł

    Fajna dyskusja! Rekuperator czy nie, TB ma racje - chodzi o zdrowie a tego nie pzrelicza sie na złotówki. Jak juz wiemy, od czasu szczelnych okien i niskiej zabudowy - went. grawitacyjna nei działa i powinna być zabroniona w domach jednorodzinnych! Głupota naszych ustawodawców pogłebia frustracje takich ludzi jak pesymista - a daje szanse budowlańcom zniszczyć warunki środowiskowe (powietrze i wilgoć w domu). Należy zrobic dobra wentylację - a rekuperator tylko pomaga oszczędzić na energii. Obliczenia fido mają sens - eliminując system wentylacji grawitacyjnej i zakupu okien ze szczelinami - oszczędzamy więcej nizkoszt wentylacji z rekuperatorem i problemalergii i różnych chorób zniknie (nie mówiąć o wilgoci )
  8. Wally

    Czy rekuperator dla alergika?

    W artykule tym oczywiście jest wiele interesujących informacji, chociaż z ubolewaniem należy stwierdzić , że reprezentowane tutaj systemy pod hasłem" DOM DLA ALERGIKA" są po prostu żenujące. Jak można założyc w takim miesięczniku to ; komercja przede wszystkim , a klient kupi co jest napisane wierząc w rzetelną informację. Instalując proponowane systemy czytelnik zdziwi się , że choruje jeszcze bardziej niż uprzednio. Zaprezentowane w tym artykule informacje mogą być bardzo mylące dla alergików, jeśli chodzi o ich "zdrowotny" rezultat, a nawet bardzo szkodliwe dla zdrowia. Podam tutaj między innymi dwa zasadne przykłady tematów znajdujących się w tym artykule, które nie powinny być opisywane j ako przyjazne alergikom, i które to , uważam degradują i dyskwalifikują ten artykuł aby był pod hasłem "Dom dla Alergika"; 1 - Ogrzewanie powietrzne reprezentowane w artykule jako "czyste" jest jak najbardziej brudne i nie zdrowe dla alergików z wielu powodów; - za duża temperatura ogrzewanego powietrza. która z zasady komfortu powietrza jest za duża , eliminując prawidłową wilgotność powietrza. Powietrze jest kompletnie za suche, powodując natychmiastowe reakcje zdrowotnena drogi oddechowe człowieka. Dodatkowe i ewentualne nawilżanie powietrza z obszaru pokoju innymi urzadzeniami jest praktycznie "musztardą po obiedzie", ponieważ w trakcie procesu grzania właśnie suche powietrze cyrkuluje w obiegu wentylacyjnym i ono jest wlaśnie wdychane. Ogrzewania tego typu mają ZERO akumulacji ciepla , co dla osób chorych objawia się przemiennymi odczuciami gorąca i zimna w pomieszczeniach podczas cyklu właczania i wyłączania sie pieca nadmuchowego. Także, takie ogrzewanie powietrzn poprzez brak elementów grzejnych (gorących powierzchni ) - nie kompensują komfortu bytowego poprzez radiację zimnych ścian a konkretnie przegród okiennych, gdzie radiacja zimna jest najbardziej dotkliwa w okresie zimy. (nie bez przyczyny grzejniki lokalizujemy zawsze pod oknami). To nie jest komfortowy system grzewczy dla alergików w żadnym przypadku i umieszczanie takich przykładó w artykule , po prostu ośmiesza autora i redakcję, że nie pilnuje poziomu technicznego swojego miesięcznika. - brak prawidłowej filtracji powietrza, co oznacza , że zanieczyszczenia są rozsiewane po całym domu a nie odwrotnie. W systemach w USA na powrocie powietrza w gazowych podgrzewaczach powietrza (air furnace), sa montowane elektrostatyczne filtry o bardzo wysokiej sprawności filtracji (do 99%), czego w naszych systemach instalowanych w Polsce trudno marzyć, bo istniejące i popularne filtry UE3/5 dają nie więcej jak 60-70& sprawności w wyłapywaniu zanieczyszczeń i często nie sa wymieniane na czas , ze względu na brak prawidłowej kontroli jakości zabrudzenia filtra. Filtry elektrostatyczne mają za zadanie wyłapac własnie ten kurz , który dosyć intensywnie jest wymieszany w powietrzu i podczas powrotu zużytego powietrza do podgrzewacza jest skutecznie wyłapywany. Filtry (elektrostatyczne) w Polsce sa trudno dostępne i jeszcze bardzo drogie, poza tym nie sa oferowane przez dystrybutorów tychże instalcji co o czymś świadczy... - Systemy ogrzewania powietrzenego z reguły nie mają dostepu do świerzego powietrza , tylko cyrkulują powietrze zużyte w pomieszczeniu podgrzewając je do temperatury powyżej 35-40 deg C i nawiewając je ponownie do pomieszczeń bytowych. Tutaj nie możemy mówić o zdrowym systemie , ponieważ system ten jako ogrzewanie pomieszczeń poprzez gorące powietrze, sam z natury jest gorszy od ogrzewania z z grzejnikami wodnymi poprzez konwekcję ciepła. Alergik znacznie gorzej zniesie takie ogrzewanie w porównaniu do grzejnikowego, 2 - Reprezentowane w tym artykule ogrzewania kominkowe to już jak najbardziej daleko posunięta hipokryzja do kwadratu. Nie ma już NIC gorszego dla alergików jak ogrzewanie poprzez kominek, ponieważ temperatura podgrzanego powietrza jest jeszcze (znacznie) wyższa , niż w ogrzewaniu poprzez gazowe podgrzewacze powietrza. Temperatura powietrza ma tak niebezpieczne granice , że nie tylko zwiększa suchość powietrza , ale także jest doskonałym środowiskiem rozwoju bakterii i grzybów (temperatury powyżej 40 deg C). Generalnie, montaż ogrzewania poprzez kominek powinien być zabroniony pod względem zdrowotnym, ponieważ wiele osób nie zdaje sobie sprawę jak jest to szkodliwe dla zdrowia nie tylko alergików ale normalnych osób. To jest niestety FAKT ! Dla udowdnienia tego faktu , prosze sobie przypomnieć, że w latach 50 i 60-tych projektowano jeszcze ogrzewania parowe, które jednak już w latach 70-ych zostały wycofane jako niebezpieczne dla zdrowia. Nawet nasza stara PRL-owska tradycja inżynierska wycofała taki rodzaj ogrzewania. Analogia do ogrzewania kominkowego jest identyczna; brak kontroli temperatury powietrza w pomieszczeniu i jego za wysoka temperatura SZKODZI zdrowiu i nie da się utrzymać komfortu powietrza poprzez takie ogrzewanie kominkowe. Dla Alergika - używanie ogrzewania kominkowego - to natychmiastowy wzrost zachorowań i zwiększona reakcja alergiczna. Pisząc takie artykuły , które są nafaszerowane komercją, bardzo łatwo wypaczyć prawdziwy charakter przesłania i celów jakie mają być osiągniete. Z jednej strony redakcja chciałby pokazac wszystko , aby klient sam ocenił co chce zainstalować , ale z drugiej strony wprowadza czytelnika w błąd i kieruje czytelnika wręcz w przeciwną stronę - w rezultacie szkodząc mu.
×
×
  • Utwórz nowe...