mika73

Piec na eko-groszek być może nie jest najtańszy, ale jest bardzo wygodny. Natomiast pellet jest mimo wszystko droższy, ponieważ ma mniejszą kaloryczność, więc trzeba go więcej spalić. Gaz płynny jest chyba najdroższy. Jest tańszy pod warunkiem dogrzewania domu kominkiem. A ja już widziałam salony po sezonie grzewczym i nikt mnie nie przekona, że na ścianach nie widać brudu, że nigdy się nie zadymi, itp., itd. Stąd mój wybór.... Można jednak pozostawić sobie możliwość wyboru paliwa i kupić piec na eko-groszek i na pellet (+zboże). Mój piec właśnie taki będzie, poza tym wyciąga się ruszt i można palić innym paliwem stałym. Pozdrawiam wszytskich

Witam!!! W projekcie jest podana powierzchnia garderoby. Nie jest ona zbyt duża i dlatego zastanawiam się, czy nie zlikwidować obu garderob i ich kosztem powiększyć właśnie ten pokój. Bo w chwili obecnej pokój jest za mały a i te garderoby są mało praktyczne. Pozdrawiam

Planujemy piec na eko-groszek, ogrzewanie podłogowe i oczywiście kominek (zwykły) na jesienne dni. Nie jestem zwolennikiem kotłowni w salonie (czyt. kominek z płaszczem wodnym).

Skończyłam schody i wyszły nieźle. Zrobiłam bez ścianki oddzielającej od salonu, dodałam 1 stopień i tym sposobem zlikwidowałam różnicę poziomów pomiędzy spocznikiem a stropem nad garażem. Ogólnie wydaje mi się, że będą fajnie wyglądać w salonie (planuję wykończyć je drewnem i oświetlić). Wchodzi i schodzi się wygodnie. Zdjęcia schodów wkleję jak zrobię. Na razie nie odwiedzamy budowy, ponieważ strop schnie. Pozdrawiam

A nam hektor coraz bardziej się podoba... I jeśli chodzi o tego typu domki to jest całkiem ok.

Coś wymyślimy... Pozdrawiam

Myślę, że w takiej sytuacji lepiej zmienić projekt (o ile nie jest za późno). Po co tak wiele przerabiać , lepiej poszukaj czegoś innego. Ja już nie mam wyjścia, muszę budować dalej. Nie mogę powiedzieć, że projekt mi się już nie podoba, ale nie jestem pewna czy wybrałabym go ponownie. Głównie ze względu na kłopotliwe schody i kominek na środku ściany. Pozdrawiam

Schody będą wylewane, ale niezabudowane. Ekipa robi już szalunki na stopnie, jak zaleją to wkleję zdjęcia.

Myślę, że raczej nie, ponieważ schody będą otwarte na salon i niezabudowane. One po prostu będą całe w salonie, więc nie będzie to przeszkadzać. Gorzej to wygląda jak się wydziela odrębnie klatkę schodową, wtedy to obniżenie psuje wygląd (moim zdaniem)

Sorry, że dopiero dzisiaj wklejam zdjęcia, ale jakoś wcześniej nie mogłam znaleźć czasu... to jest ściana z kominkiem a układ będzie taki (sorry za jakość, ale nie mam odpowiedniego programu) po lewej jest ściana, na której zrezygnowaliśmy z wyjścia na podcień a to widok na wykusz Pozdrawiam

Czy dobrze rozumię, że kominek będzie pomiędzy oknami na podcień, czyli w narożniku? A czy możesz wkleić zdjęcia? Nie bardzo mogę sobie to wyobrazić... Pozdrawiam

Monia74!!!! Wieczorem (jak wrócę z budowy) wkleję zdjęcie salonu, to zobaczysz, jak wygląda bez drzwi na podcień. Aha. My robimy schody otwarte na salon i mam zamiar je zrobić w takim stylu...

Hej!!! Proponuję zlikwidować drzwi (wyjście na podcień) od strony salonu (w zupełności wystarczą drzwi rozsuwane od strony jadalni) a zobaczysz o ile bardziej ustawny zrobi się salon. Pomysł przeniesienia kominka pod schody jest całkiem niezły (o ile się da i nie będzie problemów z ciągiem). My zrobiliśmy go zgodnie z planem, mam już pomysł co i gdzie, i widząc na żywo jak to wygląda wydaje mi się, że będzie całkiem ok. Pozdrawiam

Dziękuję za miłe słowa!!!! W salonie planuję jak najmniej "gratów" Na ścianie, na której zlikwidowałam okno będzie narożnik (chyba, bo jeszcze się biję z myślami czy nie lepiej kanapa i 2 fotele) i stolik, na przeciwko czyli na ścianie po lewej stronie kominka panel telewizyjny i ewentualnie po prawej stronie kominka jakaś szafka (komoda lub witryna, ale jeszcze nie wiem, bo za meblami się jeszcze nie rozglądałam, choć świetny narożnik już wypatrzyłam) Pozdrawiam i życzę bezproblemowego budowania (najlepszych ekip)!!!!!

obecny etap....

Witam!!! Budujemy na Podkarpaciu, a dokładnie w Lesku. Pozdrawiam