Mam kilka pytań do pana Jerzego w związku ze zjawiskami o których pisze. Proszę w miarę możliwości nie zwracać uwagi na nie związane z tematem komentarze, które być może się tu pojawią, tylko odpowiedzieć na nie. Być może jeszcze kogoś to zainteresuje. 1. Jak wyjaśni Pan powstawanie tzw. promieni bocznych. Dlaczego znajdujące się pod ziemią struktury promieniują do góry i na boki pod kątem 30-45 stopni, a między tymi strefami nie ma promieniowania? Zdaje się, że gdyby chodziło o jakiekolwiek znane fizyce promieniowanie, musiał by to być laser, bądź w inny sposób skupiona wiązka. Czy jednak się mylę i może to być promieniowanie elektromagnetyczne? Od czego zależy ten kąt i czy można go oszacować np na podstawie rodzaju gruntu, wilgotności itp? 2. W jaki sposób działają odpromienniki i dlaczego najlepsze są ekrany RET, a wszelkie butelki połączone drutem itp nie działają? Rozumiem, że w konstrukcji tych ekranów jest coś, co uniemożliwia zbudowanie podobnego ekranu przez majsterkowicza, ale skoro tak, to projektant musiał założyć jakiś charakter zakłóceń radiestezyjnych, skoro udało mu się stworzyć skuteczny odpromiennik. Jaki jest to charakter i jak na to promieniowanie może wpływać taka mała płytka? Znowu, gdyby chodziło o promieniowanie elektromagnetyczne, to chyba jedyną metodą było by umieszczenie całego budynku w szczelnej dla tego promieniowania wannie, bądź zastosowanie nadajnika, który by interferował z tym promieniowaniem, ale musiało by być ono spolaryzowane. Czy może jednak da się na gruncie znanych fizyce praw chociaż wysnuć jakąś hipotezę mechanizmu działania tych ekranów? 3. Pisał Pan o ekranującym działaniu keramzytu i wylewek z dodatkiem trocin. Ja chciałem się zapytać, czy takie samo działanie jak keramzyt ma warstwa żwiru (stosowana często pod płytę fundamentową) oraz czy zamiast dodatku trocin może być dodatek specjalnych włókien do betonu. Wtedy w końcu też mamy wiele powierzchni pod różnymi kątami, a chodzi o to, że jednocześnie zwiększa to wytrzymałość betonu na rozciąganie i zapobiega powstawaniu pęknięć. Są dostępne receptury, podczas gdy trociny raczej osłabiają beton i trzeba ich dodawać niewielką ilość "na czuja". Na koniec chciałbym zaznaczyć, że jestem zdecydowanym sceptykiem i osobą wierzącą. Wierzę na przykład w logikę, zasadę zachowania energii i pare innych rzeczy, których prawdziwości jeszcze nikt nie udowodnił. Dlatego prosił bym bardzo, aby Pana odpowiedź nie była sprzeczna z moim światopoglądem . W przeciwnym razie uznam ją za nie przekonującą. Nie jestem natomiast tzw "racjonalistą", to znaczy dopuszczam świadomość, że nauka nie poznała jeszcze całej prawdy o otaczającym nas świecie i nie zaprzeczam istnieniu pewnych zjawisk tylko dlatego, że nie można wyjaśnić ich mechanizmu na podstawie znanych nauce praw.