o dzięki za odpowiedź, bo już się bałam że ten garaż jest taki mały, a my obydwoje z mężem mamy duże samochody (dorosłe jak to nazwałeś heeh) , więc chyba by się tam nie zmieściły Nam brakuje jakiegoś pomieszczenia gospodarczego, myślę nad tym intensywnie, gdzie takie upchnąć. Bo właściwie to nie ma nigdzie miejsca na jakiekolwiek przetwory, czy trzymanie warzyw. Dopiero dzisiaj wpatrzyłam się w twój rysunek. i od razu mam 1000 pytań Ta twoja spiżarka jakie ma wymiary? i czy wchodząc do toalety na dole nie zahaczasz o schody? Zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, bo wydaje mi się praktycznie, tylko nie wiem jak z tymi schodami. Ja na pewno zamknę kuchnię ścianą od salonu. Wejście będzie tylko z boku, więc wywalenie stamtąd Wc byłoby dla mnie wskazane Jeszcze jedno nad czym myślimy, to wejście do garażu właśnie spod schodów, zamiast z przedsionka, ale to też trzeba głęboko przeanalizować, bo boję się, że zimno będzie tamtędy "wchodziło". Kurcze, tyle mam pytań, że chyba muszę poszukać takiego domu w pobliżu i go pooglądać Pozdrawiam i również życzę wspaniałych wakacji