Na jednej ze ścian doszło niestety do pochlapania herbatą, nie było dużo tych śladów, ale chciałam odmalować ten fragment samodzielnie, jako że miałam farbę w domu tą samą, którą niedawno był robiony remont. Po odmalowaniu w jednym miejscu zrobiła się duża plama, która jest ciemniejsza niż pozostała powierzchnia dolnej ściany, pomimo malowania jednostajnie całej tej powierzchni. Zaznaczę, że ten element jest bardziej "płaski" i nie mas takiej struktury ściany jak reszta. Jest to mieszanie świeżo po remoncie i niestety bardzo rzuca się to w oczy. Może to głupie pytanie sierotki Marysi, ale jestem totalnie zielona w te sprawy a może jest jakiś sposób, żeby to chociaż trochę wyrównać bez konieczności robienia całości. Z góry dzięki za pomoc!