Skocz do zawartości

bogus34

Uczestnik
  • Posty

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

bogus34's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Wracam raz jeszcze. Dobra wiadomość: - zastosowaliśmy rozszczelnienie okien, poprzez wycięcie miejscami uszczelki gumowej z ramy okiennej. Wydaje się to na pierwszy rzut inwazyjne, ale taka uszczelka jest wkładana w okno w specjalny rowek. W razie czego wycięty kawałek uszczelki można ponownie włożyć w to miejsce. - moje okna posiadały w sumie po 2 uszczelki gumowe (1 na skrzydle i 1 w ramie okna). Trzymały tak szczelnie, że ustawianie okna na tryb letni nic nie dawało, nawet ustawienie klamki na "skos" i lekkie rozszczelnienie skrzydła nie przynosiło poprawy wymiany powietrza. Ten manewr się sprawdził i wyeliminował 90% wilgoci na ścianie. Po przetarciu wilgoci ze ścian, od 3 miesięcy żadne nowe plamki już nie wychodzą. Nie mamy również pary i skroplonej wody na oknach w dolnej części. Podsumowując, w moim przypadku - wymiana powietrza / wentylacja naprawdę dały duże efekty. Poczekam jeszcze na kolejną zimę i sprawdzę jak zachowuje się ściana, jeśli problem nie będzie powracał to docieplenie od zewnątrz ganku daruję sobie.
  2. Zrobię tak jak napisałeś, w tym roku przymocuję do sufitu od strony ganku (czyli od spodu pokoju) jeszcze 10 cm ocieplenia. Tym razem nie styropianem, tylko płytą PIT z aluminium - 10 tką. Do tego dojdzie wcześniej ułożony styropian 7cm. Tym samym materiałem docieplę też łuki nad filarami. Zrobię to od wewnątrz. Bo od zewnątrz na filarach i łukach jest ten brązowy klinkier Witaj. Masz rację ze styropianem w podłodze. Podłoga pokoju o którym piszemy od początku jest dodatkowo docieplona nad samym gankiem. Dołożone pod posadzką 3-4 cm styropianu, później wylewka na to podkłady XPS i panele podłogowe. Podsumowując, do po czym chodzimy w pokoju pokoju składa się z: - 7cm styropian biały (nad gankiem) - beton (trudno powiedzieć ile, z 30cm) - 3cm styropian pod podłogą - wylewka i podłoga. Ale wilgoć wychodzi na ścianie przy podłodze. Pewnie właśnie ściana zewnętrzna z filarami ciągnie zimno do góry. Przydałoby się jeszcze docieplić "filary, radiatory".Tylko zobacz jak wyglądają te filary, jak na takich łukach od spodu zrobić docieplenie?
  3. Rozumiem, że chodzi o coś takiego (zdjęcie):
  4. Dziękuję za twoją wypowiedź. Teraz moje pytanie, czy wczytawszy nawiewnik prowadzący przez sylikat zewnętrzny do wewnętrznej pustki powietrza ze styropianem? Czy może nawiewnik poprowadzony na "wylot" przez cały mud do pokoju? Wydaje mi się, że aby wywietrzyć ścianę wewnątrz pustki powietrznej ze styropianem wystarczy pierwsza opcja. Tak. Generalnie na wszystko - tak. Sprawdziłem osobiście wentylację na piętrze i działa. Kominiarz też sprawdzał. Kratki z wentylacja grawitacyjną są ok 7 m od miejsca zawilgocenia (łazienka i garderoba) i oddzielają je 2 pary drzwi. Drzwi od sypialni są podcięte ok 2cm. Może to jednak nie wystarczyć. Zastanawiam się czy zamiast nawiewnika w ścianie, nie zrobić takich w suficie nad zawilgoconym miejscem. Mogłbym nawet pokusić się o rekuperację na całym piętrze budynku. Mam sufity z karton gipsu, zatem wycięcie odpowiednich otworów i instalacja to nie problem. Pytanie jednak zasadnicze: Czy taka wentylacja wyeliminuje wilgoć ze ściany pokoju? Tak. Problem dotyczy narożnika pokoju, który jest zacieniony przez cała dobę. Nie wiem jak ułożono styropian na zewnątrz oraz wewnątrz muru, ponieważ jestem 2-gim właścicielem. Pierwszy posiadacz domu, też nie bardzo miał pomysł na eliminację wilgoci, bo zawilgocone fragmenty ściany docieplił dodatkowym styropianem 10cm i niczego to nie dało. Dzisiaj rozmawiałem z budowlańcem, który spojrzał na problem ściany z bliska. 1. Nasunęła się nam teoria, że zimno ciągnie do ściany od dołu, przez sufit nad gankiem (2gie zdjęcie). Wewnątrz pokoju: cześć podłogi przy oknie jest zdecydowanie zimniejsza. 2. Filary ganku są "pełne" lane z betonu, ale one też mogą być przewodnikiem zimna do góry w ścianę. 3. Możliwe (to tylko teoria), że na etapie budowy murarze, układając mur nie zwracali uwagi na spadającą zaprawę wgłąb szczeliny. W ten sposób zalega ona u dołu ściany i nie ma tam odpowiedniej cyrkulacji powietrza (wilgoć powstaje tylko przy podłodze pokoju). Zaproponowano mi rozwiązanie aby docieplić tę jedną ścianę z wilgocią od wewnątrz płytą PIR. Chciałbym wiedzieć co o tym myślicie? Argumentacja budowlańca jest taka: że po dociepleniu ściany, ciepło będzie w bardzo niewielkim stopniu przechodziło do wnętrza ściany, w wyniku czego pozostanie ona zimna i nie będzie zachodziła tam taka różnica temperatur,z tym samym ograniczy to skraplanie wody wewnątrz muru.
  5. Cześć. W pokoju nie ma wylotu ciągu wentylacyjnego. Można jednak wykonać wentylację grawitacyjną w suficie pokoju, bo sufit jest z rigipsu (ocieplony od stropu wełną). Mogę wyciąć otwór wentylacyjny i zamontować w rigipsie kratkę, tzw. nawietrzak. Kominiarz sprawdzał ciągi wentylacyjne niecałe rok wstecz i było ok. Tu masz rację. Pokój jest na 1piętrze budynku. Dół budynku ,a właściwie tej ściany wilgocią, jest jakby to ująć "na filarach", a pod pokojem jest otwarty ganek. Ganek ma zaizolowany styropianem sufit (styropian 7). Podłoga pokoju od środka jest zaizolowana styropianem 3-4cm. Podsumowując, ściana z wilgocią jest bardziej narażona na warunki atmosferyczne niż pozostałe ściany. Ganek jest obudowany z klinkieru. Na zdjęciu zaznaczyłem na niebiesko miejsca występowania wilgoci.
  6. Witam wszystkich forumowiczów. Piszę do was z prośbą o radę, wskazówki co robić. Kupiłem dom z 2000r w którym jest problem z wilgocią w jednym pomieszczeniu. Mur domu stanowi 3-warstwowa ściana: sylikat, styropian 5cm oraz cegła. W 2010 wcześniejszy właściciel docieplał ścianę dodatkową warstwą styropianu (10cm), ale nic to nie dało. Rozległe, prawie na 20cm czarne plamy nadal powstawały w rogu pokoju (kolor zielony) Kiedy ja wszedłem w posiadanie nieruchomości, w 2022 zrobiłem remont: skułem tynki w zielonych miejscach, popsikałem płynem anty-grzyb, nawierciłem otwory w murze i pomiędzy mur wytrysnąłem piankę niskoprężną (czerwone punkty). Problem wilgocią rozwiązał się w górnym narożniku, ale w dolnym już nie. Niebieskie punty pokazują gdzie wychodzi nadal wilgoć (wielkości 1-2cm) zdjęcie z dzisiaj 06.11.2024. Pokój jest wietrzony i ogrzewany. W łaziance i w garderobie jest kratka wentylacyjna. Na szybach natomiast po nocy regularnie skrapla się woda, na parapecie potrafią powstawać małe kałuże na ok 5cm. Pomyślałem, ze warto zainwestować w nawiewniki do okien. W przyszłym tygodniu je zamontuję. Ale myślę ,że to tylko mała cegiełka do rozwiązanie przyczyny wilgoci. Gdzie waszym zdaniem może leżeć przyczyna zbieranie się wody w murze? Problem czarnych plam w dolnym narożu był już lekko widoczny zimą 2023. Ale sądziłem że to efekt niedosuszonej ściany i z czasem sam zaniknie po przecieraniu środkiem do pleśni. W
×
×
  • Utwórz nowe...