Witam po 3 latach od odbioru mieszkania praktycznie w całym mieszkaniu prawie na każdej ścianie są spękania, między dwoma pomieszczeniami ściana pęka pionowo/skosnie w tych samych miejscach( pęknięcie jest takie grube że spokojnie można tam włożyc nóż i jeszcze jest luz ) kierownik budowy dewelopera który robił oględziny stwierdził że jest to dziura na wylot, deweloper poczuwa się do tego że naprawa wad należy po jego stronie i deklaruje się do naprawy od A do Z, czyli od zdemontowania mebli „załatania dziur „ położenia pękniętych płytek i zamalowania ścian. Nie znam się na budownictwie i chciałbym dopytać czy rzeczywiście deweloper jest w stanie usunąć te wady i one nie powrócą , czy to jest jedyne wyjście z sytuacji czy deweloper nie powinien przeprowadzić jakiejś ekspertyzy w szczególności tej ściany na wylot ? Czy w takich przypadkach można żądać obniżenia wartości mieszkania i żądać zwrotu pieniędzy czy jeżeli dobrowolnie chce dokonać usunięcia wszystkich pęknięć to jest to jedyne wyjście z sytuacji. Czy jeżeli teraz po 3 latach deweloper usunie wady a po kolejnych 3 problem wróci to już nie mogę skorzystać z rękojmi bo minęło więcej jak 5 lat czy czas liczy się na nowo ? Generalnie kierownik budowy stwierdził że to normalne że budynek się osadza i takie pęknięcia się pojawiają i z doświadczenia wiedzą że jak po 3 latach naprawią to problem już nie wróci . Pozdrawiam