Skocz do zawartości

trbmusic

Uczestnik
  • Posty

    3
  • Dołączył

  • Ostatnio

trbmusic's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. U mnie wygląda to tak, że sterownik wewnętrzny iSense dopuszcza kilka możliwości, opisywane jako strategia grzania o ile dobrze pamiętam. 1. Tylko na czujniku pogodowym, 2.czujnik pogodowy + czujnik wewnętrzny, 3. czujnik pogodowy + komfort - co polega na tym, że ustawiam sobie krzywą grzewczą (każdy jej punkt) mając na sterowniku wew ustawione 21 stopni. Kocioł pracuje tylko na czujniku pogodowym wg ustawionej krzywej, chyba, że podejdę i podniosę na sterowniku temperaturę ręcznie np. o 2 stopnie, nie robię wtedy nic innego jak przesunięcie krzywej grzewczej w górę (równolegle). Rzadko tego używam, tylko w sytuacji gdy chce sobie ekstra zagrzać np. przed kąpielą. - taki sposób grzania mam ustawiony. I teraz.. Zauważyłem, że im wyżej podaje na zasilaniu tym dłużej kocioł pracuje, jeżeli obniżę krzywą grzewczą tak aby podawał np. 39 stopni, będzie się załączał częściej. Dla fajnego komfortu w domu zasilanie na 40-41 stopni jest super. Wyższe jest już za ciepło. Myślę, że może to być związane z mocą minimalną kotła tylko ciągle nie mam odpowiedzi, dlaczego? Co ciekawe, ten sam model pieca dedietreich ale o mocy 15kw ma tą samą moc minimalną co 24kw i 36kw wg specyfikacji. Idąc tropem kolarskim jak przedmówca- jeśli jest dwóch kolarzy jeden o mocy 24kw drugi o mocy 15kw to obydwaj tak samo potrafią jechać na małej prędkości ale jeśli trzeba przyspieszyć to 24kw zrobi to lepiej, czy się mylę? Zastanawia mnie na jakiej podstawie kocioł stwierdza, okej jest -5 na zewnątrz, zasilam instalację na 41stopni, jakie info dostaje, że się wyłącza? Czy może to być związane z zależnością miedzy zasilaniem a powrotem? czy z czasem jakiegoś cyklu? Robiąc termomodernizację i kotłownię nawet jakbym zgłębił temat to chyba bym nie pomyślał, że 24kw na starej, żeliwnej instalacji może być przewymiarowany. Mało tego, ostrzegano mnie, że może nie działać to "tak dobrze jak na nowej instalacji, z cienkimi rurkami", zaryzykowałem i zarówno komfort cieplny jak i spalanie gazu jest bardzo zadowalające (myślę, że dzięki bardzo solidnie zrobionej termoizolacji) ale chcę powalczyć o żywotność pieca, dlatego jedyna nadzieja w pomocy na forum. Na instalatorów już nie liczę, bo mam wrażenie, że często sami mają problem ze zrozumieniem krzywej grzewczej czy z obsługą sterowników. Pozdr!
  2. Moc minimalna tego kotła to 6,1kw, nie rozumiem tylko jednego, skoro ustawiam mu na zasilaniu aby podawał np. 41 stopni i pracuje tak 45 minut czemu nie może pracować tak 2h lub cały czas? jaki czynnik powoduje, że on pauzuje tym bardziej, że pracuje na pogodówce czyli nie wykrywa, tak jak na czujniku wew, że temperatura zadana została osiągnięta i należy przerwać grzanie? I czy w gruncie rzeczy te 15-20 startów palnika to dużo? Bo to, że im mniej tym lepiej zdaje się być oczywiste. Pozdr!
  3. Witam! Użytkuję od marca 2020 kocioł DeDietrich Evo3 24T wraz ze zbiornikiem na wodę 150l. Piec pracuje w trybie "pogodówki" z czujnikem zew AF60. Dom z lat 80tych, typu "kostka", dobrze docieplony. Powierzchnia ogrzewana to około 180m2. Pracowałem nad krzywą grzewczą i udało mi się wysterować ją tak aby komfort cieplny był zadowalający. Ogrzewanie pracuje 24h/dobę, a spalanie kształtuje się w granicy 6-9m3/doba. Generalnie jestem zadowolony jednak niepokoi mnie ilość startów palnika, która waha się pomiędzy 15-20 startów na dobę. Chciałbym wysterować to tak aby piec na zasilaniu podawał ustawioną przeze mnie wartość (z krzywej grzewczej) ale żeby pracował cały czas, bez przerw, tak aby nie musiał się ponownie włączać. Teraz wygląda to mniej więcej tak, że kocioł pracuje około 45 minut, jakieś 20-25 minut pauzuje i znowu się uruchamia. Czy znajdzie się ktoś kto podpowie na jaki parametr zwrócić uwagę aby ustawić działanie pieca w trybie ciagłym? Sterownik to iSense kablowy. Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...