Witam!
Miała być piękna elewacja wykonana tynkiem Arsanit silikonowy 1.5 baranek, a jest takie coś, koleś niby 7 lat tynki kładł, ale chyba tylko mineralne jak się potem okazało. Czy tu są wszystkie błędy popełnione jakie tylko się da na tej ścianie? Czy to zero pojęcia o technice nakładania tynków silikonowych? Czy może dosc silny wiatr przy nakładaniu? Czy mogło być coś z tynkiem nie tak? (tynk mieszany kilka dni wcześniej) Prosze o wypowiedź ludzi którzy się na tym znają i wiedza jak jak to się robi.