Postaram sie odpowiedzieć, choć w dużej mierze zdaliśmy się na wiedzę elektryka. Doradził nam, aby pod każdym włącznikiem światła zrobić gniazdo (włącznik na górze na wysokości 110cm). Do każdej rolety osobny wyłącznik a oprócz tego zbiorczy włącznik rolet na dole, żeby je szybko zamknać wszystkie (i drugi taki zbiorczy wlacznik w sypialni). Warto na etapie instalacji zaplanowac włączniki i wypusty pod oświetlenie ganka i tarasu. Zrobiliśmy również wyjście na oświetlenie ogrodu oraz brame wjazdową (choć to jeszcze przyszłość). Elektryk moze też położyć instalację rtv/internet, żeby potem kable się nie plątały. Włączniki światła w miarę możliwości obok siebie (estetyka). Podświetlenie schodów tak by w nocy sie nie wywrócić, ale żeby nie było za jasno. Włączniki oświetlenia klatki schodowej i korytarza z każdej strony. Warto się przejść po domu, wyobrazic sobie, jak będą się drzwi otwierać i gdzie najwygodniej sięga się ręką, żeby zapalić światło (nie zawsze ogolne zasady znajda zastosowanie). Nie żałować gniazdek w kuchni, pamietac o polozeniu lodowki, piekarnika i plyty. W łazience mamy wyprowadzone kalbe pod kinkiety i gniazdka przy lustrze. Zasilanie pieca i pralki. Zastosować klapki na puszki "z wąsami", tak aby ich nie trzeba było odszukiwać po tynkach. Oswietenie Salon został podzielony na strefy. Oświetlenie nad stolem (zlozonym i rozlozonym) oraz osobne nad strefa wypoczynkowa. Zrobilismy oświetlenie komunikacji. W kuchni mamy 6 punktow swietlnych. Kompletnie nie kierowalismy sie projektem, bo jest uproszczony. Mam nadzieje, ze nie napisalam samych oczywistych oczywistosci Chętnie przeczytam, co na ten temat powiedzą uzytkownicy Żurawek. Nie rozlczalismy sie z elektrykiem za punkty. Tablice rozdzielcza daliśmy w scianie pod schodami przy wejściu.