Witam serdecznie szanowne forum. Na wątek natrafiłem przeszukując www. Uważam że ten wątek to najlepsze źródło wiedzy jakie można spotkać. W zasadzie po przeczytaniu postanowiłem podjąć próbę budowy własnej altanki. Głównym źródłem inspiracji to projekt bflip oraz reansys ( ze względu na kształt altanki) ale też Enzo, dziadzia78, tacim, klimekpl, (dokumentacja zdjęciowa ) oraz WIELU innym za pomysły. Na jesień do tartaku trafiły akacje na słupy, krokwie, murłaty i brzoza na deseczki (dach i podłoga). Wszystko schnie już ponad pół roku. W weekend postanowiłem rozpocząć prace. Na razie wytyczyłem tylko miejsce. Powiem szczerze im bliżej rozpoczęcia prac tym większe mam obawy przed rozpoczęciem. I to z prostej przyczyny. Ponieważ jest to forum każdy ma prawo do własnego zdania. A niestety zdanie tu są mocno ... zróżnicowane (mówiąc delikatnie). I właśnie ta mnogość zdania na różne tematy trochę mnie powstrzymuje z pracą. Im więcej czytam na forum tym mniej wiem Przykłady: 1. Montaż altanki na podłożu Wśród osób które tu wypowiadały się jest tak dużo rozwiązań że nie wiem w którą stronę iść. Zaczynając od osadzenia samych słupków. Jedni stawiają na cegłach inni na zwykłych bloczkach betonowych (Enzo) . Niektórzy wylewają słupki betonowe w postaci donicy (bfilp) . Część piszę wylej słupek 50-60 cm, 80-90 cm głęboki a jeszcze inni proponują słupki na 100 cm głębokie, izolowane i gładkie jak pupa niemowlaka. Już o składzie mieszanki nie wspomnę. I co tu wybrać kiedy cały wątek odnosi się do altanki ogrodowej. 2. Przytwierdzenie altanki do podłoża. To też jest ciekawie. Generalnie wszyscy piszą : drewno nie może się stykać z ziemią lub betonem. Najlepiej jak belka będzie oparta na podstawie słupa w kształcie Y (2- 5 cm nad słupkiem). Ale ile osób tyle wykonań. Bflip - pisze "Moja altanka nie jest związana z gruntem wiec gdyby się okazało ze któryś słupek wbił się głębiej w ziemie to porostu podniosę altankę (np lewarkiem samochodowym)i czymś podłożę. Pod słupki nic nie dawałem, jak już mówiłem zawsze można coś poprawić poza tym altanka to nie dom, nie popęka i nie zawali się drzewo jest elastyczne i pracuje cały czas, a nawet jak jakiś bok podniesie się o kilka centymetrów to gołym okiem jest to niezauważalne" Hmm .. Jak to się ma do generalnej zasady ? Enzo - załącza zdjęcie- Widać jak słupy i podwalina leży na betonie . Czy coś jest pomiędzy drewnem a betonem ? Nie wykorzystana tutaj chyba metalowa ocynkowana podstawa słupa. Z tego co widzę zamontowane wszystko kątownikami do betonu. Kolega klimekpl - wstawił ładne zdjęcie jak wykorzystać metalową podstawę słupa Widać teoria teorią więc jak to jest z tym odstępem od betonu gdzie jak widać zarówno altana Bflip'a jak i Enzo dalej stoi a drewno jest oparte na betonie. Stoi prawda ? Dodatkowo zauważyłem podwątek na temat grubości i wysokości prętów od wsporników na których opierają się słupy. Była dyskusja na temat tego kiedy i przy jakiej grubości i wysokości wspomnianego pręta altanka się będzie chwiała, lub się chwieje. A jak się to ma do altanki Bflipa (nie związanej z gruntem) ,altanki Enzo (montowanej kątownikami do betonu) albo łączenia beton + słupek + podwalina- od użytkownika reansys i jeszcze dziadzia78 - zdjęcie 3. Kolejne skrajności to grubości krokiew. Jedni z matematyczną dokładnością wskazują na osłabione konstrukcje budowane lub projektowane przez innych w naszym klimacie (chodzi o ilości opadów śniegu) (Adam_5) inni jak retrofood opierają się na praktyce i bez wzorów budują altankę . I teraz co robić ? Jak żyć. Już mam drewno pocięte w tartaku. Krokwie z akacji i brzozy 100x50. Stosować się do wzoru czy zaufać doświadczeniu pracy z drewnem ? No jak żyć Panie Premierze ? 4. Kolejny dylemat mam (choć mi jeszcze daleko do tego etapu). Łaczenia słupów / murłaty / krokwie. Alternatywy: Porządnie: zaciosy, czopy "Przy takich przekrojach drewna (10x10 i 10x5) każdy czop czy zacios znacznie osłabi konstrukcję. " - Irbis Strzecharstwo Nieporządnie: Zdjęcie "..Co to, cieśle nie znają już pojęcia "zacios"? Na cholerę te blaszki..." No bądź tu kuźwa mądry. PS. A pod-wątku śruby vs gwoździe już nie będę komentował.