Skocz do zawartości

ewela33

Uczestnik
  • Posty

    5
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez ewela33

  1. Cytat

    Te po 30 latach to aluminium oczywiście - taka była moda w latach 80-tych XX wieku.
    Z tym odświeżeniem okien drewnianych dachowych to należy je nieznacznie oszlifować przy szybie od wewnętrznej strony bo jednak zimą jest tam trochę wilgotno i drewno się niszczy. Szlif i malowanie lakierem załatwia temat. Pozostałe okna mam PCV więc bezobsługowe. Niemniej jednak naprawianie nie pozwoli cieszyć się w pełni nowym oknem, bo jednak odnawianie we własnym zakresie to nie fabryka. Wszystko co piszę jest wynikiem mieszkania w różnych domach od ponad 30 lat i w następnym domu (podobnie jak w obecnym) też nie dam drewna choć jak napisałem jest ładne i też mi się podoba. Podchodzę do tematu praktycznie.



    Z tą wilgocią zimą na styku szyby i ramy to rzeczywiście jest kłopot, ale może da się tego jakoś uniknąć??? Ciągle wierzę, że ktoś znajdzie na to patent...
    W PCV-kach to dopiero się skrapla - nie lubię tego, a w dodatku alergolog zwrócił mi kiedyś uwagę, że dla mojego syna uczuleniowca na pleśnie i grzyby to może być dodatkowy bodziec do chorowania (że w szczelinkach silikonu się paskudztwa lęgną).
  2. Cytat

    Też jestem zwolennikiem drewna bo ładne, mnie jednak po kilku latach użytkowania drewnianych okien dachowych, zniechęca konieczność odnawiania ich co jakiś czas (ten czas właśnie nadszedł po 8 latach). Aluminiowe mają też klasę energochłonności (nawet pasywną) i chyba są wieczne. W moim rodzinnym domu takowe okna (ale z lat 80-tych) wyleciały po prawie 30 latach użytkowania i gdyby nie ich parametry cieplne pewnie by służyły dalej. Współczesne to co innego zupełnie.



    kdd,
    mówiąc o tych, które wyleciały po 30 latach użytkowania mówisz o aluminiowych, czy drewnianych?
    A z tymi dachowymi - raz na 8 lat odświeżenie po to, żeby mieć komfort drewnianych to chyba nie taki straszny wysiłek ;) Swoją drogą - 8 lat to nie za długo?
  3. Cytat

    Na forum to możemy Cię poklepać po plecach i z usmiechem powiedzieć "będzie dobrze":) lub wręcz odwrotnie: "nie możesz zmieniać projektu" bo to nie tylko naruszenie praw autorskich ale i grozi niebezpieczeństwem.
    Takie okno powinno być od razu uwzględnione w projekcie, więc to do wykonawcy lub architekta kieruj pytanie.



    Dziękuję za odpowiedź... akurat jest ostatni dzwonek, żeby zrobić ewentualne zmiany w projekcie icon_biggrin.gif
    Dyskutowaliście tu wcześniej o tym jakie okno... gdybyście mieli u siebie wstawić takie, to zdecydowalibyście się na drewno? Aluminium podobno trwalsze, ale nie przekonuje mnie, bo... to zimne w dotyku aluminium. Wolałabym cieplutkie, przyjemne drewienko icon_smile.gif
  4. Cytat

    Takie drzwi na targach wielokrotnie prezentował Adpol. I chodzi tu o okno stanowiace całość a nie typowy wykusz połączony słupkiem, przy ktorym trzeba by było pamiętać o tym, że niekoniecznie da się łatwo połączyć typowe okno otwierane z np. przesuwnym HS, bo są róznice w konstrukcji i zwyczajne słupki tu nie pasują (tak jakby na koło do osobówki pchać opnę od terenówki)

    Ps. Czemu ja mam wrażenie że za chwilę pojawi się tu link do któregoś z dawnych Stolbudów..? icon_smile.gif icon_evil.gif



    Fajne takie okno. Zastanawiam się tylko (sorki, może wyjdę na niedouczoną icon_razz.gif ) czy takie okno bez słupka będzie trwałe... Planując wstawienie takiego, o jakim piszesz jest potrzeba specjalnego przygotowania narożnika domu? Potrzebne jest jakieś specjalnie wzmocnione narożne nadproże? Tak sobie myślę, czy "pracujący" dom nie będzie powodował zniekształceń, wypaczeń ramy. Rozwiejecie moje strachy? icon_confused.gif
×
×
  • Utwórz nowe...