Skocz do zawartości

Putka

Uczestnik
  • Posty

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Putka

  1. Ja bardzo panów przepraszam, piękne teorie i tak dalej. Planujemy nową budowę więc sobie trochę wrtuję internet ale przy "szumie liści" nie wytrzymałam... szkoda, że rejestracja zajmuje tyle czasu... ale do rzeczy 2 lata temu zamkneliśmy (no prawie) dom z betonu komórkowego jeszcze bez ocieplenia i tynku Gęsta wioska 60 km od wawy (dom na weekendy). Niestety dom przy samej ulicy, po obydwu stronach i naprzeciwko sąsiedzi w zasięgu 40-60 metrów (po przekątnych również) Fakt, że nie wykończyliśmy z zewnątrz ale nam nie starczyło i woleliśmy zamknąć srodek. I powiem tak. Dla mnie noce to dramat. Niezależnie od pory roku mam wieczorami słuchowisko. Jestem w stanie powiedzieć, który sąsiad własnie wyszedł z domu, który pies szczeka (koty również) z której strony ulicą ida ludzie i o czym rozmawiają jeszcze dużo wczęsniej zanim się zbliżą... Gdy jakaś grupka idzie to tylko się modlę by nie zatrzymali się w pobliżu... okna zamykam nawet latem :( Oczywiście mąż śpi bez najmniejszego problemu a ja po prostu nie mogę. Dodam tylko, że standardowo mieszkam w bloku, mam sąsiadów za ścianą i w domu nie mam takich problemów... Nie z tego powodu ale na szczeście pozbywamy się tej działki... nastepnym razem nie pozwolę na gazobeton
×
×
  • Utwórz nowe...