Skocz do zawartości

vin

Uczestnik
  • Posty

    3
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez vin

  1. Czy nie uważasz, że mając pc z modulowaną mocą zarówno podczas tańszej taryfy, kiedy pc (po właściwym jej ustawieniu - ale jakim?) zużywała by większą porcję tańszej energii elektrycznej (niejako ładując podłogówkę jako bufor) jak podczas droższej taryfy gdy jedynie w razie potrzeb (np. podczas dużych mrozów) doładowywała by podłogówkę jako bufor płacilibyśmy mniej za energię elektryczną? Podobno w modulowanych pc również pompy obiegowe DZ i GZ są modulowane. Myślę, że w takim układzie bez zbiornika buforowego i dodatkowej pompy była by szansa by układ był bardziej sprawny. Czy ma ktoś w tym względzie jakieś konkretne doświadczenie?
  2. Nie, nie jest to pomyłka. Nie pamiętam dokładnych danych. Powierzchnia podłogówki to ok. 300m2, w sumie kilka kilometrów rur. Jeżeli dobrze pamiętam ma 28 pętli. Projekt podłogówki został wykonany przez dostawcę rur - firmę Herz.
  3. Witam serdecznie, Jestem osobą, która od co najmniej roku myśli o zastosowaniu pompy ciepła i jestem zdecydowany by zainstalować ją w swoim nowo budowanym domu (300 m2 ogrzewania podłogowego, ściany: ytong 40cm + 10 cm wełny mineralnej, poddasze 25 cm supermata isover, podłoga 21 cm styropian, okna z szybami 0,5; odwierty 300m. Zapotrzebowanie na moc zostało oszacowane na 11-13 KW. Zależy mi na takim rozwiązaniu węzła co by był zdecydowanie jak najbardziej sprawny. Prawie jestem zdecydowany na pompę NIBE, albo 1145, 1245, lub 1150, 1250 - czyli stała bądź modulowana moc. Co sądzicie na ten temat? Czy dysponuje ktoś konkretnymi danymi potwierdzającymi namacalne korzyści wynikające ze stosowania pompy z modulowaną mocą (myślę o danych takich jak SPF). Z danych do których udało mi się dotrzeć wynika, że pompa z mocą modulowaną jest widocznie bardziej sprawna. Mam świadomość, że sprawność układu zależy od bardzo wielu czynników, ale co warto zastosować w układzie kotłowni by system był jak najbardziej sprawny. Wiem, że układ powinien być jak najprostszy bez dodatkowych buforów i pomp. Na ile sensowne jest stosowanie ogrzewania w drugiej taryfie bez zastosowania dodatkowego buforu przy sporym zładzie mojej podłogówki (ok. 350l)? Wg informacji z Biawaru, jeżeli na 1KW mocy przypada 20l zładu podłogówki nie ma potrzeby stosowania buforu. Czy rzeczywiście tak jest? czy nie należy się obawiać częstego zał/wył sprężarki - jak zapewniają w Biawarze? Zależy mi na wypowiedzi HenoKa i innych speców, których wypowiedzi na różnych forach śledzę od jakiegoś czasu. Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...