Skocz do zawartości

bogus123

Uczestnik
  • Posty

    8
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez bogus123

  1. Cytat

    Ja rozpoczynam budowę mam nadzieję kolejnego pasywniaka. Nie jest dla mnie istotne co to dokładnie znaczy. Nie obchodzą mnie certyfikaty i inne duperele , za które trzeba płacic. Dla mnie istotnym jest by zmieścic sie w tych 15 kwh / m2 /rok Nie wliczam w to zmywarki komputera lub TV jako żrudeł ogrzewania lecz grzałki na prąd . Jeżeli zaczniemy w ten sposób liczyc to się może okazać że domy tradycyjne mają zapotrzebowanie 200 kwh.m2/rok a te starsze może nawet ok 500 / szczegulnie gdy ktos np piłą na prąd kroi drzewo do pieca icon_smile.gif Albo spawa w garażu bo ma takie hobby. Takie rzeczy poprostu sie używa i są pomijane a po drógie . TV który pobiera 200W to nie odda nam ciepła w postaci 200W. W takim przypadku trzeba policzyć wydajność urządzeń i wtedy wiadomo jakie mają straty, te straty to jest ich ciepło. Ale zaraz popadniemy w spirale że zabłądzimy w własnym domu icon_smile.gif
    pzdr...


    (patrz wczesniejsze moje posty) Nie pisałem długo bo nie chcialem zabierac głosu w jałowej dyskusji tylko sam sobie udowadniam tym ,że to co mówiłem jest prawdą.
    Gratuluję podejścia wtemacie oszczędnego domu. Jestem prawie na ukończeniu części mieszkalnej. Idzie wolno bo wiadomo kasa. Ale już widze pierwsze efekty choćby ocieplenia. Kilku magikow pracowało przy wykończeniach i nie musieli sie ogrzewać. Dostarczali tyle ciepła ,że temperatura w środku ok 21 stopni a na zewnątrz koło zera. Wczoraj przepalilem w kominku bo jeszcze nie mieszkam .Wystarcza to na ok tydzień. Kominek 14 kW stalowy. Jeszcze nie ma mrozów ale jak podłączę komplet urządzeń to sądzę ,że na conajmniej 2-3 tygodni pozostanie ciepla na tyle aby było ok 17 stopni. Dzisiaj wstawiam drugie drzwi wiatrołapu bo wczesniej ie chciałem aby sie zniszczyły. To da kolejną zmianę na plus. Jeszce nie podłaczyłem wymiennika (rekuperatora) bo kotłownia tzn ciasne pomieszczenie wymaga kolejności prac. aby w przyszlości móc się poruszać wew. System ISOMAX tak bardzo kwestionowany na tym forum rośnie wraz z moim domkiem. W najbliższym czasie dokończam obwody z glikolem, potem rekuperato tzn. już tyko podłaczenie końcówek potem elektryk-elektronik i koniec. Aha jeszce kompa po RSie do sterownika aby czytac pomiary i można mieszkac. Płoty, bramy również garażowe później. To nie jest aż tak istotne.
    pozdrawiam
  2. Cytat

    Sęk w tym, że te rozwiązania nie są opatentowane. Nawet nazwa isomax jest zastrzeżona, ale dla zupełnie innego produktu.
    W efekcie końcowym każdy kto chce zająć się poważnie tą technologią poważnie ryzykuje.
    Może bogus123 napisze jakie w umowie "licencyjnej" ma zastrzeżone kary umowne za udostępnienie rzekomych tajemnic firmowych.


    Z domem pasy wnym ma to niewiele wspólnego. Można by tę technologię nazwać domem aktywnym energetycznie albo domem słonecznym.


    licencja zobowiązuje do budowy 1-go obiektu do którego mamy prawo użyć nazwy technologii ISOMAX i to wszystko. Pewnie ,że w Polsce można stawiać wszystko i nazywać po swojemu ale chyba nie o to chodzi aby byc oszustem. Zobowiązałem się ustnie do nie udzielania konkretnych informacji nt.
    Jeśli o tym domu można powiedzieć aktywny energetycznie to niech tak będzie. Niemniej jednak jest bardzo zbliżony do ideji niskoenergochłonności.A chyba o to chodzi. Koszt całości jest nie do oszacowania bo jeszcze 3,4 lata temu ceny były 4 razy wyższe i nie ma jak porównać.
    Dziś by mi kredyt starczył a wtedy niestety nie.

    Cytat

    Być może są to grosze. Pozostaje tylko pytanie ile tych groszy jest. Bo jeśli ich ilość przekracza milion, to już nie jest mało istotny element w budżecie budowy.
    Jeden wykonawca, czyli monopol. Ten, jak powszechnie wiadomo, raczej nie służy poprawie jakości i obniżeniu ceny.
    Zresztą na dostawę niektórych komponentów tego systemu, z tego co pamiętam, też jest w umowie licencjnej ustanowiony monopol.


    Prosze pana to nie monopol a patent. Do miliona to daleko ale tanio też nie jest.
    miło jest dyskutować o nowinkach. Czysłyszał pan o mieszalnikach zimnoplazmowych?
  3. Panowie Licencja to grosze . Projekt instalacji to następne grosze w stosunku do kosztów budowy.Natomiast projekt nie wypełnia wszystkich informacji ,które właściciel dodaje od siebie w trakcie budowy. Niestety nie ma kompletnych zasad takich aby można stwierdzić ,że już wszystko wiemy o tej metodzie i możemy sami budować jako przyszli autorzy kolejnych projektów. O ile mi wiadomo to nie ma certyfikowanych wykonawców lub jest tylko jeden. W zwiazku z tym nie należy oczekiwać od jakiejkolwiek firmy prawidłowego wykonania jeśli sami nie przypilnujemy budowy wg zasad zdroworozsądkowych. Pewnie jak każda budowa przynosi nieoczekiwane efekty tak samo moja nie jest do końca idealna z uwagi na inne materiały ścienne i trochę inne wykończenie ale w całości mniej więcej gra. Efekt to małe rachunki za prąd chociarz wszystko jest na prąd. Jest kilka rzeczy ,które cieszą: dom nie ma zapachu...,jest jak maszyna do mieszkania.....cieszy oko patrzenie na odczyty z czujników temperatury...itd.
    powiem tyle ,że jeśli za mieszkanie płaciłem prawie 900 + 180 za energię to teraz rachunek na poziomie 300 to dla mnie powiedzmy ogromny zysk no i chałupa własna . spieranie się o Waty nie ma sensu bo to i tak jest subiektywna ocena tego kto buduje a nie wyścig o redukcję zużycia energii. Oczywiście są wtopy o jakich słyszałem ,że głowa boli ale jeśli już ktoś zrozumie na czym to polega i jakie zasady temu toważyszą pozostaje tylko przypilnować podczas budowy.
  4. Cytat

    strona fajna, tyle, że mogliby uaktualnić

    niech zmienią na np 4 żarówki 50W, choć i te wycofają, więc może 25 żarówek energooszczędnych 8W?



    Może dodam jeszcze pare informacji.
    1.projekty isomaksu są licencjonowane a w związku z tym na stronach internetu nie są wyjaśnione wszystkie zagadnienia.
    2.po drugie z punktu widzenia termodynamiki przegród a więc izolacyjności cieplnej ścian nie jest w stanie podważyć obliczeń wykonanych przez cytowaną uczelnię wrocławską.
    Żaden budowlaniec nawet po studiach wyższych nie mógł zrozumieć jak podejść do podwójnego mostka temperaturowego w przegrodzie cieplnej. Wiedzą ,że działa ale wyjaśnić nie potrafią a o policzeniu nie było mowy. Bo tu kończy się fizyka a zaczyna termodynamika a to już nie takie proste.
    3 bardzo wiele osób chciałoby w prosty sposób zagarnąć tą wiedzę ale do tego tzreba czuć termodynamikę i fizykę układów cieplnych.
    4. Oprócz cytowanych pompek i wentylatorów jest jeszcze mnóstwo różnych patentów ,których nie mogę ujawnić bo obowiązuje mnie licencja do jednego projektu.
    5 Z dużym uproszczeniem jest tak jak na stronie.....


    pozdrawiam
  5. Cytat

    Kolejne domy isomx-u poprawiamy by było ciepło.



    Rozumiem pańskie dylematy. Wielu osobom wydaje się ,że rozumią isomax ale dodam ,że na rynku jest 99% dyletantów którym się wydaje że po obejżeniu technologii już wszystko wiedzą a to niestyty nie prawda. Być może ,że wygląda to prosto ale proszę mi wierzyć na słowo prostym nie jest. Spotykam się na co dzień z różnymi ludźmi ,którzy wpadli w sidła oszustów ,którzy twierdzą ,że poznali isomax ale po informacji u źródeł dowiaduję się ,że to oszuści.
×
×
  • Utwórz nowe...