Najczęściej popełniane błędy dla wentylacji grawitacyjnej to:
- brak projektu instalacji zawierającego dane dotyczące ilości powietrza usuwanego i nawiewanego przez system wentylacyjny (wymagane przepisami od 01.01.2009) - zbyt małe przekroje kanałów wentylacyjnych - brak szczelności instalacji wentylacyjnej - brak izolacji kominów wentylacyjnych - nakładki kominowe bądź kratki blokujące przepływ powietrza - brak nawiewników okiennych lub ściennych - czyli brak nawiewu . Od 01.01.2009 NIE WOLNO stosować wyłącznie tzw. mikrowentylacji czyli rozszczelniania okien - nawiew dla wentylacji grawitacyjnej lub mechanicznej wywiewnej musi być realizowany za pomocą odpowiedniej wielkości nawiewników umieszczonych w przegrodzie budowlanej (ścianie zewnętrznej) lub w oknie.
Dla wentylacji nawiewno-wywiewnej z rekuperatorem najczęstsze błędy to:
- brak jakiejkolwiek dokumentacji instalacji - wykonywanie instalacji na przewodach elastycznych (bardzo niska trwałość, dotyczy zarówno przewodów nieizolowanych jak i izolowanych, instalacja nadaje się do wymiany po pierwszym czyszczeniu, czyli po jakiś 4-6 latach) - brak przepustnic regulacyjnych - regulowanie przepływu w instalacji wyłącznie za pomocą anemostatów - zbyt małe średnice kanałów wentylacyjnych - brak zmian średnic kanałów wentylacyjnych wynikających ze zmian wielkości przepływu powietrza w poszczególnych odcinkach instalacji wentylacyjnej - brak wyliczeń dotyczących oporów instalacji i pomijanie ich podczas montażu - stosowanie rekuperatorów o zbyt małym sprężu - stosowanie rekuperatorów o zbyt małej wydajności, które nie zapewniają odpowiedniego komfortu nawet przy pracy na najwyższym biegu. - Przy ciągłej pracy na najwyższych biegach energooszczędność rekuperatora jest najniższa - zużywa on najwięcej energii przy najniższej sprawności wymiennika - wykonywanie instalacji z przewodów "zastępczych" - z tworzywa, plastikowych, z folii aluminiowej, rur kanalizacyjnych a nawet drenażowych! - brak zastosowanych kolan - stosowanie zagiętych przewodów elastycznych drastycznie zwiększa opory instalacji - brak elementów łączących zapewniających odpowiednią szczelność instalacji - nypli, muf, opasek, taśm uszczelniających itp. - brak jakichkolwiek mocowań instalacji, często po prostu "rzuconej" na podłogę strychu - montowanie instalacji czy rekuperatora poza strefą izolowaną budynku.
Pozdrawiam serdecznie Maciej Kosowski
Panie Macieju
Jestem laikiem w kwestii systemow wentylacji. Zaintrygowalo mnie twierdzenie, ze stosowanie przewodow 'zastepczych' jest bledem. Rozumiem, ze kanaly flexi nie nadaja sie do czyszczenia ( sa za slabe), ze stawiaja duzo wiekszy opor niz gladkie kanaly spiro. Natomiast prosilbym o podanie argumentow przeciwko kanalom plastikowym. Przeciez znany system firmy REHAU jest wlasnie z plastiku ( fakt ze ma wlasciwosci antybakteryjne, chociaz SPIRO takich nie ma ) Jakie sa wiec wady systemow plastikowych? Ja widze same zalety:
- latwosc czyszczenia - latwosc montazu, mniej pracochlonna, szybsza - tworzywo sztuczne tlumi lepiej dzwieki niz metal ( stal) - nizszy koszt takich kanałów - niskie opory powietrza
Błędy w wentylacji
w Wentylacja, klimatyzacja
Napisano
Panie Macieju
Jestem laikiem w kwestii systemow wentylacji. Zaintrygowalo mnie twierdzenie, ze stosowanie przewodow 'zastepczych' jest bledem. Rozumiem, ze kanaly flexi nie nadaja sie do czyszczenia ( sa za slabe), ze stawiaja duzo wiekszy opor niz gladkie kanaly spiro. Natomiast prosilbym o podanie argumentow przeciwko kanalom plastikowym. Przeciez znany system firmy REHAU jest wlasnie z plastiku ( fakt ze ma wlasciwosci antybakteryjne, chociaz SPIRO takich nie ma ) Jakie sa wiec wady systemow plastikowych? Ja widze same zalety:
- latwosc czyszczenia
- latwosc montazu, mniej pracochlonna, szybsza
- tworzywo sztuczne tlumi lepiej dzwieki niz metal ( stal)
- nizszy koszt takich kanałów
- niskie opory powietrza
Pozdrawiam
Andrzej Chec