Witam Dawno nie czytałam tego wątku i muszę się z Tobą zgodzić, co do wydatków Diodaka. Ten dom można rzeczywiście zbudować taniej, ale to zależy jakie kto ma wymagania i co jest mu do życia potrzebne. My budowaliśmy na przełomie 2008/2009 ( w szczycie budowlanym) teraz część materiałów jak i robocizny jest tańsza, a niektóre droższe. CZTERY KĄTY II (części mieszkalnej trochę ponad 103 m2+garaż ok 25 m 2 i pom.gosp. 8,10m2). O wydatkach pisaliśmy w tym wątku we wrześniu 2009r. i tak stan surowy zamknięty(suporex, dachówka Euronit)+hydraulika w plastiku (wszystko do odpalenia pieca)+elektryka (bez kinkietów, lamp, i żyrandoli)+tynki maszynowe (bez cekolu i farby)+ wylane podłogi (bez płytek i paneli)+podwieszane sufity z ociepleniem (proste bez bajerów)+parapety wewnętrzne+kominek z rozprowadzeniem ciepła na pokoje i łazienkę+zewnętrzne ocieplenie - to przekroczone 210.000 w tym hydraulika ok 23.000 (robocizna i materiały), elektryka 3.600 sam materiał, stan surowy otwarty robocizna 25.000, dach robocizna ok. 14.000, kominek 6.000-7000 dokładnie nie pamiętam. Kwota nie obejmowała wtedy rynien na ścianach, podbitki i parapetów zewnętrznych. W sierpniu 2009r. zakończyliśmy budowę z wykończonym środkiem, bez bajerów i po moich przeliczeniach zmieściliśmy się ze wszystkim: papierologia, przyłącza, budowa domu, wykończenie łącznie z ogrodzeniem natomiast bez elewacji i wykończenia schodów nasz koszt to ok. 270.000 (łącznie z meblami, dywanami, karniszami itp.) , oczywiście wszystko ze średniej półki, ale nie najniższej. KOSZT TEN JEST BEZ DZIAŁKI Mieliśmy ekipy od stanu surowego otwartego, dachu, hydraulika, częściowo wykończeniówa, elektryka we własnym zakresie. Teraz z perspektywy czasu wiem, że pewne rzeczy można było zrobić taniej, ale już mieszkam i mieszka mi się dobrze, brakuje mi tylko ogrodu do pełni szczęścia. Pozdrawiam i zyczę powodzenia w budowie