Skocz do zawartości

Darko

Uczestnik
  • Posty

    2
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Darko

  1. Cytat

    Witam wszystkie Neptunki i Neptunianki! Widzę, że poziom wypowiedzi rozbujany nie tylko merytorycznie, ale także emocjonalnie!
    Cieszę się, że bronicie swego, Neptunki Drogie, to bardzo zdrowy objaw... chociaż wypraszam sobie te osobiste wycieczki i impertynencje. Adwersarzy należy szanować i ja też Wam teraz nie nawrzucam, choć powinniem...
    Po pierwsze to chciałem prosić o ponowne przeczytanie nagłówka mojej wypowiedzi. Zdradza on na samym wstępie mój dystans do wypowiedzi, którą ośmieliłem się zacytować. Znalazłem tę opinię gdzieś w necie i byłem ciekawy Waszych (tj. bezpośrednio w Neptuna uwikłanych) reakcji-odpowiedzi. Autor-anonim biegle posługiwał się ironią i myślę, że pewnych ubarwień nie należy brać na serio (papiloty byłu tu synonimem intymnej prywatności, nie zaś mieszczańskiego stylu wyżej wymienionego...)
    Po drugie z częścią Waszych opini się zgadzam. Prysznic na parterze nie jest konieczny, ale ma to sens jak się wymęczy gości np przy wspólnej siatkówce, mogą się odświeżyć bez włażenia na piętra. Ale nie uważam tego rozwiązania jak już wspomniałem za obligatoryjne.
    Co to piętra nie mam zamiaru powiększać korytarza, ani budować wodotrysku w sypialni, chociaż szum wody koi moje zmysły i ułatwia odpoczynek.
    Odnośnie robienia ogórków, owszem zdarzyło mi się zrobić, a całkiem serio znam kilka osób, które bez spiżarni sobie nie radzą. Mieszczą tam większe garki i miski, hurtowe ilości soków, makaronu (chyba, że ktoś ma Żabkę pod domem to może wyrzucić nawet lodówkę), wielkie paczki karmy dla psa i kota, środki czystości, mopy i miotły, lodówkę dodatkową, puszki, świeczki, zapasy wina, słodycze, tony płaków śniadaniowych itd. itp. Oczywiście można to wszystko (no może z wyjątkiem mioteł) upchać po szafkach, ale wtedy jest bardak, ciasno i trzeba więcje szafek. Tak więc znów przyznam, że bez spiżarni żyć można, nawet całkiem szczęśliwie, ale będę jej bronił jak niepodległości, bo nie jest to żaden luksus, tudzież zbytek snobistyczny, ale niezwykle praktyczne pomieszczenie.
    Do tego można zamknąc w nim niesforne dziecko sąsiada, bądź w wyjątkowych wypadkach nawet własne (żart he he he).
    Szafek pod oknem nie stawiają wszyscy, jak twierdzi moja szacowna przedmówczyni, ale tylko Ci, którzy nie mają miejsca, żeby je postawić gdzie indziej. Chyba, że okno traktujemy jako świetlik, a nie ogląd świata. A umyć okna klecząc na szafce rzeczywiście można...
    Co do kolejnego zarzutu oświadczam, że: nie wiem jak to jest wyjść na taras po cudownym seksie z mężem, bo takowego nie posiadam, jest to bowiem sprzeczne z moim światopoglądem i poczuciem estetyki. Poza tym grozi to wychłodzeniem rozpalonej powłoki cielesnej i katar gotowy!
    Nie namawiam także ludzi mieszkających w bloku bez wiatrołapu do wieszania się. Wręcz przeciwnie - małe lokum mały kłopot. Ale jak już się buduje dom to po co dziadować? A propos wiatrołapu to jest on w naszym klimacie niezbędny i nie powinien być obiektem drwin i docinek. Nie jest wskazana obecność w salonie zawieii śnieżnej w przedwiośniu bądź chmury kurzu w upalne lato, że o polskim błocie w złotą jesień nie wspomnę. To tyle.

    Dziękuję w imieniu autora-anonima za pozdrowienia od jaszczurki.

    A co do Darko to nie skomentuję. Nadmienię tylko, że takową nieokrzesaną w swej bezradności agresją reagują właśnie śmieszni chłopcy. Życzę "kibla" bez schodów i prysznica.

    Mało tu było merytorycznej krytyki, a jeszcze mniej kontretnych rozwiązań i zarzutów, więcej zaś "hahaha".
    Tłumaczenie, że "da się z tym żyć" brzmi jak kwilenie zamkniętego w klatce słowika po amputacji skrzydełek, a nie okrzyk człowieka spełniającego swoje marzenia...

    Pozdrawiam Dezajner




    Witam

    Poprosiłeś swoją nauczycielkę od polskiego ,aby napisała ci ten śmieszny tekst ??? Bo co do tego że jest to twoja opinia o projekcie a nie znaleziona w necie nie mam żadnych wątpliwości. Wybrałeś sobie taki "beznadziejny" projekt z tysięcy innych i zainteresowała cię opinia akurat o nim .........dobre sobie . A tak na przyszłosć wypadało by czasami wejsć do środka ,a potem pisać opinie bo jak na razie brak ci wyobraźni przestrzennej a kartka jest płaska i wielu szczegułów nie widać . Ot naczytałeś się książek . Nie chce mi się więcej pisać bo szkoda czasu .
  2. Cytat

    co za dupek!a gdzie ty mieszkasz przepraszam bardzo?w palacu ktory ma 500m2? bo tam i owszem jest miejsce na wiatrolam 30m2, hol 50m2,kuchnia40m2itd.... czego mozna sie spodziewac po domku tych wymiarow? wc na dole z prysznicem?dla kogo -gosci przychodzących na kawe?zeby oglądali twoje gąbki ,szampony,szczoteczki do zębów ręczniki suszące sie po kapieli itd..puknij sie w głowke!a w sypialni jeszcze jeden tak?a nie widzisz ze malo ktory domek ma taki luksus -odzielna sypialnie z lazienką.myłes kiedy okno?ja mam teraz szafke pod oknem i nie przeszkadza mi w myciu,rozejrzyj sie w koło, kazdy prawie zastawia okno segmentem i robi pod nim zlew.po co w takim razie budowac dom skoro z gory zakladasz ze nie wleziesz na starosc na gore?winde se zamontuje w razie draki!jadalnia fakt-lipa rozwiazanie , ale kuchnia wystarczy na to, by wstawic w niej stol ,a wyjscie z kuchni po to by nie deptac slicznej podłogi w salonie!co do tarasu to przeciez zalezy od jakiej strony swiata usytuowana jest dzialka ,ten projekt jest przeznaczony z tego co wiem do wejscia od pd lub zach.i taras jest jak najbardziej wskazany od przodu ,trzeba tez dobrac linie zabudowy,czasami tak bywa , ze ogrod jest przed domem!a co powiesz panie madraliński o pietrze tego domu? co tam jest pomyslnie zaprojektowane?łazienka pewnie tym razem za duza co? albo pokoje ?pewnie powiesz ze strata miejsca na pokoje i ze lepiej powiekszyc korytarz! zeby tłumy gosci nie cisnęły sie w przejsciu po tych strasznie nie wiedziec przez kogo zaprojektowanych schodach?schody zabudowac bo ktos w papilotach łazi ,padne chyba zaraz hahaha.istny blokowy styl-gratuluje Te schody to najładniejszy element tego domu!jak mozna je schowac?nawet do kotłowni sie przyczepil :xdziwna sprawa ze projekt przeszedl przez ZUT Ja proponuje wlascicielce wynajać buldozera i zburzyc ten sliczny domek bo przeciez nic w nim nie jest warte podziwu icon_razz.gif Nie bierz do glowy slow tego snoba!przeciez on nie ma pojecia o twoich potrzebach i upodobaniach!a poza tym to nauczka ,nie pyta sie nikogo o to czy mu sie podoba projekt czy nie,wiadomo ze kazdy ma inny gust,dla mnie z chyba 800 projektow spodobaly sie 3 w tym neptun.A co do spizarni to ciekawa jestem czy raz w zyciu zrobiles/as słoik z ogorkami?hahah co w tej spizarni trzymac?czy w tych czasach jest az tak potzrebna spizarnia?A drzwi w sypialni na ogród służą nie do wchodzenia po pieleniu ogródka brudym do domu -(bo do tego służą drzwi wejsciowe!), tylko do wychodzenia wieczorkiem na tarasik z mężem po cudownym sexie!!! nie pomyslaleś?co maja powiedziec ludzie mieszkajacy w bloku na 60m2?nie majacy wiatrolapu,garazu,3lazienek!powiesic sie juz chyba tylko.Pamietajcie ze wiele rzeczy w tym projekcie jest mozliwe do zmiany -to tylko propozycja przez autora, kominek 2stronny twoja sprawa czy tak zrobisz,i tak trzeba projekt zaadaptowac ,wtedy mozna zmienic jego usytuowanie.poprzestawiac scianki wedle uznania,bez przesady nie podchodzcie tak powaznie do projektu,po co tyle innych projektow jest na rynku?bo nie da sie za zadne skarby wszystkich najlepszych rozwiazan upchac w jeden projekt icon_idea.gif Pozdrawiam inwestorow i krytyka równiez icon_wink.gif



    Witam

    Dodam jeszcze że wszystko co napisał ten śmieszny chłopczyk jest stekiem bzdur i dawno się tak nie uśmiałem czytając tą pseudo ocenę projektu . Wejdź chłopcze do domu Neptun a potem pisz recenzje . Zyczę ci domu o powierzchni 500 mkw ze schodami w kiblu (w którym jest oczywiście prysznic) .

    pozdrawiam wszystkich budujących Neptunka .
×
×
  • Utwórz nowe...