Witam wszystkich! Pierwsze moje kroki w tym forum to pytanie odnosnie ogrzewania lokalu handlowego... Lokal ma powierzchnię 70m^2 i 180m^3 kubatury. W budynku jest instalacja centralnego ogrzewania z podpietym piecem gazowym i wczesniej uzywanym piecem weglowo-drzewnym. Jest to jednak sprawa sporna co do rozliczania sie z materialami grzewczyy tj. z węglem i gazem. Mam natomiast mozliwosc zalozenia sobie osobnego junkersa gazowego lub jakigos pieca elektrycznego w formie junkersa, ktory bylby podpiety pod 3 duze grzejniki pod oknami w lokalu. Zastanawiam sie co wyszloby taniej czy ogrzewanie gazem wlasnie czy moze jednak ten piec elektryczny jesli cos takiego istnieje. Szkoda byloby nie uzywac juz gotowych grzejnikow i ogrzewania podlogowego 4m^2 przy wejsciu do lokalu wiec raczej nie wchodza w gre jakies dmuchawy albo wolnostojace piece bardziej zalezy mi wlasnie na wykorzystaniu czesciowej instalacji centralnego. Dodam, że budynek jest ocieplony 10cm styropianu budowany z maksa a w srodku wykonczony regipsami z 5cm izolacją watą mineralna. Z 90m^2 powierzchni scian 15m^2 stanowią 3 komorowe antywlamaniowe okna i przeszklone w calosci drzwi. Sufit zrobiony jest z kasetonow mineralnych natomiast nad plytą sufitową jest podłoga na legarach drewnianych gdzie izolacja to 20cm waty szklanej i plyta paździezowa. Prosze o propozycje jak byloby to najlepiej rozwiazac.... (zakladam ze nie bede grzal weglem i drewnem)