Powalają mnie teksty wiekszości o wykończeniu za ok 200-250tys.Większość ma działki za darmo i ekipy co budują za głodowe stawki. Ja podam swoją wycenę w systemie gospodarczym. Żona zbierała wszystkie rachunki (paliwo ,narzędzia ,ubrania robocze, wywóz śmieci,każdy wkręt i gwóźdź) Wszystkie materiały sredniej i najniższej półki cenowej kupowałem sam(rabaty do 15%) Działka 1000mkw pod miastem 120000zl ,na zadupiu bez komunikacji miejskiej i mediów miałbym za 30000zl Stan surowy zamknięty ekipy(większość pijaczki) 180000zl garaz dwa stanowiska Wykończony dół,góra stan deweloperski,schody bez trepów i barierek, taras bez zadaszenia, brak podbitki i klinkierów na kominach (tynki posadzki ,hydraulikę i zabudowę poddasza robiły ekipy) resztę sam 120000zl Podjazd polbruk 100mkw 12000zl brama przesuwna 5m z napędem 3400zl niwelacja terenu z odwodnieniem i szambem 2000zl materiały na wykończenie dowoziłem za darmo busem teścia Nie mamy płotu , koszt ponad 8000zl Materiały na górę(kafelki panele farby,meble,zabudowy garderoby) niższa półka cenowa ok 9000zl Drewno na schody betonowe 3500zl Nie mamy lamp w żadnym pokoju (głupi kinkiet nad lustro kosztuje 70zl) Na podwórku trzeba zrobić jakąś drewutnię ,chodniki,trawniki,zadaszenie tarasu,grill,drzewka . 3000zl To wszystko zaliczamy do budżetu budowy domu Wydaliśmy już 420000zł na budowę domu bez bajerów a ile jeszcze mam do zrobienia własnymi rękoma Nie doliczyłem odsetek za kredyt 200000zl Kompleksowa budowa domu to ogromne pieniądze a mieszkanie w niedokończonym domu z małymi dziećmi mordęga