Widzę, że często ocieplając ściany zewnętrzne starszych budynków, rezygnuje się z ocieplenia węgarków (okien) . Ba nawet w trakcie prac przy nowych budynkach to widać. Czy słusznie? Czy koszty związane z modernizacją węgarków są zbyt duże, czy jest to zbyt trudne, nieopłacalne, czy wynika z niedbałości.? Jakie procentowo mogą być korzyści z ocieplenia węgarków w istniejących budynkach i jak to się powinno fachowo zrobić?