Skocz do zawartości

Kolor nie wyszedł...


do_rota

Recommended Posts

Jestem na etapie malowania ścian, a ponieważ trochę ich mam długo się nad kolorem nie zastanawiam tylko biorę co pierwsze wpadnie w oko- i tu jest chyba mój błąd ponieważ tak wybrałam "lato miodowe " z nobilesa do małego pokoju
efekt dla mnie jest cudny -ale ja lobię ostre kolory a ten jest po prostu jak radar, normalnie daje poświatę na ścianie za drzwiami, a czeka mnie jeszcze druga warstwa( aż się boje). Co prawda mi to nie przeszkadza ale większość moich domowników nie może tu długo posiedzieć i tu moje pytanie- co mam zrobić aby ten kolor złagodzić, może zostawić tylko dwie ściany w tym kolorze a dwie inne pomalować innym np. czekoladą albo jakimś piaskowym odcieniem, a jakie mam do tego światło zamontować żeby nie spotęgowało "mocy" koloru icon_biggrin.gif. Pomóżcie proszę bo nie chce rezygnować z tego koloru
Link do komentarza
Cytat

Jestem na etapie malowania ścian, a ponieważ trochę ich mam długo się nad kolorem nie zastanawiam tylko biorę co pierwsze wpadnie w oko- i tu jest chyba mój błąd ponieważ tak wybrałam "lato miodowe " z nobilesa do małego pokoju
efekt dla mnie jest cudny -ale ja lobię ostre kolory a ten jest po prostu jak radar, normalnie daje poświatę na ścianie za drzwiami, a czeka mnie jeszcze druga warstwa( aż się boje). Co prawda mi to nie przeszkadza ale większość moich domowników nie może tu długo posiedzieć i tu moje pytanie- co mam zrobić aby ten kolor złagodzić, może zostawić tylko dwie ściany w tym kolorze a dwie inne pomalować innym np. czekoladą albo jakimś piaskowym odcieniem, a jakie mam do tego światło zamontować żeby nie spotęgowało "mocy" koloru icon_biggrin.gif. Pomóżcie proszę bo nie chce rezygnować z tego koloru



są osoby które tobie pomogą nazywają się architekci albo dekoratorzy wnętrz, zrobią wszystko pod twój gust i na pewno doradzą tobie lepsza farbę niż nobiles icon_smile.gif
Pozdrawiam
Adam
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Witam! Widzę, że temat dawno nie ruszany ale może do_rota tu zagląda:P Mam przed sobą tabelę "pór roku" nobilesa. Rzeczywiście ostry ten "miodowy" (szczzególnie w małym pokoiku). Ale nic straconego. Odradzałbym oczywiście pozostawienie wszystkich czterech ścian w tym kolorze. Jest bardzo mocny i raczej przytłacza. Nie mieszałbym go również z innymi mocnymi kolorami (jagoda). Ja u siebie zastosowałem kombinacje "szczypiorka" z "leszczyną". Jak pisałem w innym temacie "leszczynę" musiałem rozjaśnić. Dlatego wiem, że nie może być za dużo ciemnych barw. Wydaje mi się, że układ 1 + 3 (jedna szczypiorkowa i trzy leszczynowe) był dla mnie idealny. Tobie polecałbym "piasek" lub "słomkę" a jak chcesz odmienną barwę to możesz zaryzykować z "gruszka" lub "morelą" (choć do końca nie jestem pewien jak to wyjdzie). Co do oświetlenia... U mnie mam żyrandol, przesunięty maksymalnie do okna (bo najczęściej jest umieszczony centralnie, czyli mi nie odpowiada:P) z drewnianymi ramkami, które musiałem (od razu po kupnie) przemalować na kolor tej ciemniejszej ściany. Poprostu nie pasował do niczego. Dodatkowo zainstalowałem na łączeniu dwóch jasnych ścian system linkowy z halogenami. Oświetlają one ścianę na której zrobiłem strukturę (ciekawa gra cieni). Dzięki temu, że w tym pokoju wszystko (łącznie z elektryką) robiłem od podstaw mogłem ukryć transformator pod tynkiem. Muszę tylko wymienić włącznik na ściemniacz bo czasami za bardzo razi. To tyle moich porad. Pozdrawiam.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Witam! Widzę, że temat dawno nie ruszany ale może do_rota tu zagląda:P Mam przed sobą tabelę "pór roku" nobilesa. Rzeczywiście ostry ten "miodowy" (szczzególnie w małym pokoiku). Ale nic straconego. Odradzałbym oczywiście pozostawienie wszystkich czterech ścian w tym kolorze. Jest bardzo mocny i raczej przytłacza. Nie mieszałbym go również z innymi mocnymi kolorami (jagoda). Ja u siebie zastosowałem kombinacje "szczypiorka" z "leszczyną". Jak pisałem w innym temacie "leszczynę" musiałem rozjaśnić. Dlatego wiem, że nie może być za dużo ciemnych barw. Wydaje mi się, że układ 1 + 3 (jedna szczypiorkowa i trzy leszczynowe) był dla mnie idealny. Tobie polecałbym "piasek" lub "słomkę" a jak chcesz odmienną barwę to możesz zaryzykować z "gruszka" lub "morelą" (choć do końca nie jestem pewien jak to wyjdzie). Co do oświetlenia... U mnie mam żyrandol, przesunięty maksymalnie do okna (bo najczęściej jest umieszczony centralnie, czyli mi nie odpowiada:P) z drewnianymi ramkami, które musiałem (od razu po kupnie) przemalować na kolor tej ciemniejszej ściany. Poprostu nie pasował do niczego. Dodatkowo zainstalowałem na łączeniu dwóch jasnych ścian system linkowy z halogenami. Oświetlają one ścianę na której zrobiłem strukturę (ciekawa gra cieni). Dzięki temu, że w tym pokoju wszystko (łącznie z elektryką) robiłem od podstaw mogłem ukryć transformator pod tynkiem. Muszę tylko wymienić włącznik na ściemniacz bo czasami za bardzo razi. To tyle moich porad. Pozdrawiam.




No w takim wypadku najlepiej (chyba) przełamać zbyt mocny kolor innymi, np. tak: kolorowe mieszkanie w taki sposób można uratować właściwie każde pomieszczenie icon_wink.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...