Skocz do zawartości

Ściany z luksferów


KAROI

Recommended Posts

wroce do mojej idei luksferow w podlodze - znalazlam w sieci takie o chropowatej powierzchni specjalnie na budowe podlog - zatem to nie ja wpladlam pierwsza na ten pomysl ;P
no i naprawde sie zastanowie nad tymi luksferami w podlodze - tylko czy wobec tego nici z ogrzewania podlogowego w lazience?
Link do komentarza
Cytat

wroce do mojej idei luksferow w podlodze - znalazlam w sieci takie o chropowatej powierzchni specjalnie na budowe podlog - zatem to nie ja wpladlam pierwsza na ten pomysl ;P
no i naprawde sie zastanowie nad tymi luksferami w podlodze - tylko czy wobec tego nici z ogrzewania podlogowego w lazience?


Linka... Daj linka icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

im dlużej patrze na te luksfery to tym mocniej mam na nie ochote icon_smile.gif . cala albo chociaz czesc podlogi. moja lazienka bedzie okolo 3.5x4 m a wanne bede miec na srodku lub krotszym koncem przy scianie no i mysle ze swietnie by te pustaki naokolo tej wanny wygladaly...


Też tak uważam. To może bardzo fajnie wyglądać!
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

No ja tez nie jestem i moj "fachoffiec" tym bardziej, ale zdaje sie ze jest jakis system zeby nie bylo. W kazdym razie jesli sa to trzeba je zabezpieczyc, ale jak sie ma plytki to tym bardziej trzeba, wiec tak czy owak fugi to najwieksza zakala lazienki. icon_rolleyes.gif


Teraz mi się przypomniało... Chyba masz rację! Kiedyś już słyszałem o tym systemie bez fug... ale nic nie pamiętam icon_sad.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chcesz przez to powiedzieć, że bardziej poziomo, zapewne przez różnicę poziomów na działce, nie da się zrobić? Ten siedmiometrowy odcinek z domu do rewizji jest w linii prostej? Rewizja przy wyjściu z domu jest wykonana i dostępna? Dopuszczalny, ale według moich nauczycieli - nieco ryzykowny... Bardziej stałe "odpadki" nie są porywane cieczą, przyklejają się do dna rury, ciecze przepływają nad nimi... Na tych przyklejonych tworzą się zatory i korki... Dlatego pytam o rewizję, które pozwalają na udrażnianie kanalizacji...
    • Cześć,   chciałbym poradzić się w kwestii kanalizacji. Otóż mój problem wygląda tak, że pomiędzy domem a studzienką rewizyjną kanalizacji, którą mam na działce uda mi się maksymalnie uzyskać różnice wysokości 90 cm na 7 metrach odległości.  Daje to spadek rury na tym odcinku około 13%.    Reasumując, na domu spadek 2%, pomiędzy domem a studzienką (7 metrów) 13% i pomiędzy studzienką a główną nitką 4%   Ja wiem, że optymalny spadek to 2% natomiast interesuje mnie czy ktokolwiek był zmuszony użyć tak dużego spadku i u niego to funkcjonuje. Znalazłem kilka informacji, że dopuszczalny jest spadek 15%.   Pozdrawiam Mikołaj.
    • Dzień dobry,  W maju ubiegłego roku zamieszkałem w domu. Dziś zauważyłem około 30 do 50 cm nad oknami dachowymi takie dziwne plamy na membranie. Te plamy na te chwile są suche membrana uniosła się do góry tak jak kartka papieru która jest zmoczona i potem wyschnie. Dach pokryty blachodachówką panelową. Strych nie jest ocieplony. Pomiędzy parterem a strychem legary z drewna i 35 cm wełny mineralnej. Wokół dwóch kominów i we wszystkich innych newralgicznych miejscach takie coś nie występuje.  Macie Państwo pomysły co to i czy to może być groźne ? Podejrzewam że ma to coś wspólnego z wykraplaniem się wody, lub niepoprawną obróbką okien dachowych.  
    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...