Skocz do zawartości

Wyodrębnienie nieruchomości zabudowanej


krisszielony

Recommended Posts

Witam,

Zacząłem od budowy bliźniaka i tak mi się temat rozwinął, że teraz zwracam się z prośbą o wyjaśnieniu na czym polega wyodrębnienie nieruchomości zabudowanej i jak sie to przeprowadza w praktyce, zakładam sytuację czysto hipotetyczną.
Mam działkę 906m2 , wg planu zagospodarowania działka nie może być mniejsza niż 600m2 aby wybudować na niej dom więc nie mogę podzielić . Buduję dom bliźniaka na tej działce i dochodzę do momentu wydzielenia nieruchomości zabudowanej ....


Z góry dziękuję za pomoc
Link do komentarza
Wzywasz geodetę, aby dokonał podziału nieruchomości (wyodrębnienia) – najprawdopodobniej pionowego. Sama procedura podziału budynku wraz z działką przebiega tak jak procedura podziału samej działki i dokonuje jej uprawniony geodeta na zlecenie właściciela. Pozostałe czynności też takie same jak przy podziale gruntu.
Link do komentarza
Cytat

Wzywasz geodetę, aby dokonał podziału nieruchomości (wyodrębnienia) – najprawdopodobniej pionowego. Sama procedura podziału budynku wraz z działką przebiega tak jak procedura podziału samej działki i dokonuje jej uprawniony geodeta na zlecenie właściciela. Pozostałe czynności też takie same jak przy podziale gruntu.




I po takiej "operacji" stoi bliźniak podzielony po połowie , na dwóch odrębnych działkach posiadających 2 osobne księgi wieczyste i 2 właścicieli ??
Link do komentarza
Wyraźnie widać, że chodzi o próbę ominięcia przepisów - przy niemożności podzielenia działki - buduje się dom dwurodzinny z zamiarem sprzedaży jego części. W praktyce z takim "manewrem" bywa różnie, z reguły działki nie można geodezyjnie podzielić i cała nieruchomość staje się współwłasnością właścicieli obu części domu.
Link do komentarza
Cytat

Wyraźnie widać, że chodzi o próbę ominięcia przepisów - przy niemożności podzielenia działki - buduje się dom dwurodzinny z zamiarem sprzedaży jego części. W praktyce z takim "manewrem" bywa różnie, z reguły działki nie można geodezyjnie podzielić i cała nieruchomość staje się współwłasnością właścicieli obu części domu.




Nie chodzi mi o omijanie przepisów , pytam właśnie dlatego aby ich nie omijać tylko przestrzegać , a sytuację mam taką , że mam niezabudowaną działkę budowlaną w centrum miasta i chciałbym najzwyczajniej w świecie na niej zarobić tylko co wybudować bo samej działki myśle , że nie opłaca sie sprzedawać , bliźniak też już raczej odpada.

bardzo dziękuję za wcześniejsze odpowiedzi.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...