Skocz do zawartości

Dom energooszczędny o powiężchni 200m^2


Recommended Posts

Witam,
Zamierzamy wybudować dom jednak ze względów na licznąrodzinę chcemy aby powierzchnia użytkowa wynosiła w okolicy 200 m^2. Moje pytanie do Państwa, to czy jest wybudowanie tak dużego domu w technologi energooszczędnej? Czy znajdątu zastosowanie pompy ciepła, korektory słoneczne itp?

Czy ktoś z Pańśtwa zna stronę internetową na któej byłby dokładniejszy opis budowy domów energooszczędnych, za i przeciw, jak d otego podejść itp?

Z góry dziękuję za odpowiedź
Link do komentarza
Witaj
jeśli nie masz jeszcze projektu zajrzyj na stronę internetową biura architektonicznego www.lipinscy.pl. Oni maja gro projektów w wersjach energooszczędnych gdzie podają technologię, zapotrzebowanie na ciepło oraz wstępne koszty.
Generalnie zasada jest taka że taki dom musi posiadać jak najmniejszą ilość mostków termicznych, ściany powinny mieć U grubo poniżej 0,3, okna poniżej lub równe 1, dobrze ocieploną podłogę na gruncie oraz dobrze docieplony dach + rozwiązania proekologiczne (solary, pompa ciepła itp) ale też bez przesady (wszystko zależy jaką dostępność masz mediów) + obowiązkowo wentylacja mechaniczna.
Ja buduję taki dom i koszt jego postawienia jest ok. 20% wyższy niż przy tradycyjnej technologii.

Link do komentarza
Cytat

Witam,
Zamierzamy wybudować dom jednak ze względów na licznąrodzinę chcemy aby powierzchnia użytkowa wynosiła w okolicy 200 m^2. Moje pytanie do Państwa, to czy jest wybudowanie tak dużego domu w technologi energooszczędnej? Czy znajdątu zastosowanie pompy ciepła, korektory słoneczne itp?

Czy ktoś z Pańśtwa zna stronę internetową na któej byłby dokładniejszy opis budowy domów energooszczędnych, za i przeciw, jak d otego podejść itp?

Z góry dziękuję za odpowiedź



2 lata temu robiłem dla siebie symulację.

Pompa ciepła koszt co najmniej 65 tys. zł. Wybrałem ogrzewanie gazowe, znacznie tańsze, zaoszczędzone w ten sposób pieniądze moge przeznaczyć na ew. wzrost cen gazu. Pompa dla mnie miała zbyt długi okres zwrotu. Poza tym byłem w domu ogrzewanym pompą, i czułem w nim wilgoć. I widziałem wilgoć. Może coś źle było zrobione. Najbardziej ekonomiczne ogrzewanie przy pompie jest podłogowe. A to sa ograniczenia - nie mozesz mieć dywanu, nie każdy rodzaj podłogi położysz (mam głównie panele, one przy ogrzewaniu podłogowym odpadają, płytki są zimne, chyba, że cały czas są ogrzewane.)

Solar zwraca się po ok. 12-15 latach. Też zrezygnowałem.

Za to dobrze ociepliłem ściany (16 cm styropian, Termoorganika platinium), podłogę (12 cm styropian), fundamenty (12 cm styrodur), dach (30 cm wełna). Po poierwszym sezonie grzewczym mogę powiedzieć, że mam ciepło. I relatywnie do sąsiadów dużo nie płacę. A w przyszłości jeszcze mniej będępłacił, bo uczę się pieca a dom solidnie ogrzewałem w pierwszym sezonie.
Link do komentarza
Cytat

JA w takim razie o płytkach... To nie do końca prawda, że trzeba je przez cały czas ogrzewać, gdyż są zimne. Ogrzewanie podłogowe działa na zasadzie kumulacji ciepła i dlatego podłoga przez długi czas zachowuje wyższą temperaturę.


Masz rację. Ale mi chodzi o inny aspekt płytek. Są zimne. Latem to moze być przyjemne, ale jesienią i wiosną już niekoniecznie. A podłoga jest ogrzewana zazwyczaj zimą. Stanie na takich płytkach (np. kuchnia czy inne pomieszczenie, gdzie się często przebywa), przynajmniej dla mnie (i innych osób, które znam, zwłaszcza w starszym wieku), nie jest miłe. Ale to kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje
Link do komentarza
Cytat

Panele przy ogrzewaniu podłogowym mogą być używane. Należy tylko wybrać odpowiedni ich rodzaj. Z takim znaczkiem:


To prawda, że panele z tymi oznaczeniami mogą być stosowane na ogrzewanie podłogowe, lecz trzeba o tym pamiętać, że sprawność ogrzewania przy panelach jest znacznie mniejsza niż przy płytkach. Wybierając rodzaj podłogi należy gruntownie zapoznać się i przeanalizować wszystkie wady i zalety danego systemu.
Pozdrawiam
Link do komentarza
W kwestii do energooszczędnego i sposobach dochodzenia do odpowiedniego stopnia energooszczędności, przeczytasz w serwisie BDB w dziale Domy energooszczędne. Są tam opisane domy nawet większe.

Co do ogrzewania podłogowego, położenia paneli nie zalecam, gdyż straci się 50% mocy grzewczej. To, że producent oznacza wyroby znaczkiem z ogrzewaniem podłogowym, oznacza wyłącznie, że panele znoszą różnice temperatur powstające w ogrzewaniach podłogowych.

Jeśli idzie o płytki ceramiczne czy kamienne na podłodze, to nie ma obaw o zimne podogi, gdyż początek ogrzewania ustawia się na programatorze tygodniowym źródła ciepła. Dla zapewnienia komfortu cieplnego, ustala się początek ogrzewania podłogowego na np. +14 C. Pobór mocy jest znikomy, podłoga ciepła w kuchni czy łazience, a ogrzewanie pozostałe załączy się dopiero przy +10 i mniej.

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
Link do komentarza
Cytat

Jeśli idzie o płytki ceramiczne czy kamienne na podłodze, to nie ma obaw o zimne podogi, gdyż początek ogrzewania ustawia się na programatorze tygodniowym źródła ciepła. Dla zapewnienia komfortu cieplnego, ustala się początek ogrzewania podłogowego na np. +14 C. Pobór mocy jest znikomy, podłoga ciepła w kuchni czy łazience, a ogrzewanie pozostałe załączy się dopiero przy +10 i mniej.

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski



Tylko po co grzać wiosną, latem i zimą? Inaczej stopa nie będzie odczuwała komfortu cieplnego.
Link do komentarza

Nasz dom ma mieć ok. 180 m2 pow. użytk. + ok. 35 m2 garaż w bryle budynku. Od początku planowaliśmy przy naszym domu wprowadzić założenia Lipińskich. Niektóre uda się zrealizować, inne niekoniecznie. Bryła domu będzie prostopadłościanem, więc stosunek A/V powinien być niski. Od strony południowej będą duże przeszklenia. Będziemy starać się likwidować mostki termiczne. Na ściany porotherm profi, który ma niższy współczynnik U=0,95. Ocieplenie miało być 20cm. Jednak zrezygnowaliśmy z tego, gdyż wyczytaliśmy, że przy ociepleniu powyżej 15 cm zaczyna się problem z mocowaniem samego ocieplenia i innych elementów (np. orynnowania). Stanęło więc na 15, z tym, że chcemy zastosować termoorganiki platinum plus, który ma współczynnik 0,031. Na podłogę i dach, na razie tak jak podają Lipińscy, czyli po 30 cm. Okna na parterze będą o niższym U. Dachowe, ze względu na cenę, zrobimy chyba jednak zwykłe. Analizowaliśmy pompę ciepła, ale mamy w drodze gaz, zainstalujemy więc dobry kocioł kondensacyjny. Dodatkowo chcemy zrobić kominek z płaszczem wodnym. Inwestycja w solary też była analizowana, jednak takie, które dają najwięcej korzyści są zbyt drogie, a przez to nieopłacalne. Zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Cały czas zastanawiamy się jeszcze nad wentylacją mechaniczną z rekuperatorem. Z jednej strony, wszędzie piszą, że jak dom energooszczędny to tylko z mech. i reku. Z drugiej, użytkownicy, piszą często, że w went. mech. nie tyle jest istotny odzysk ciepła (bo inwestycja będzie się długo zwracać), ale komfort w domu (świeże powietrze, mniej owadów-bo brak potrzeby otwierania okien). Do tego najkorzystniej zrobić gruntowy wymiennik ciepła. Koszt wszystkiego to ok. 40 tys zl. Są osoby, które twierdzą, że można taniej, bo samemu można sporo zrobić, ale my akurat nie mamy pojęcia o takich sprawach i raczej nie będziemy ryzykować. Lepiej powierzyć projekt i robotę specjalistom, a to kosztuje. Na ten moment przychylamy się więc do pozostania przy grawitacyjnej. Obawiam się jednak, że jeśli zrobimy dom z powyższymi parametrami, to grawitacyjna nie będzie działać. Podobno nawiewniki w oknach mają załatwić sprawę, ale czy tak jest nie wiem.
Tornado17, a czy Ty masz wentylację mechaniczną z rekuperatorem?
Link do komentarza
Cytat

Nasz dom ma mieć ok. 180 m2 pow. użytk. + ok. 35 m2 garaż w bryle budynku. Od początku planowaliśmy przy naszym domu wprowadzić założenia Lipińskich. Niektóre uda się zrealizować, inne niekoniecznie. Bryła domu będzie prostopadłościanem, więc stosunek A/V powinien być niski. Od strony południowej będą duże przeszklenia. Będziemy starać się likwidować mostki termiczne. Na ściany porotherm profi, który ma niższy współczynnik U=0,95. Ocieplenie miało być 20cm. Jednak zrezygnowaliśmy z tego, gdyż wyczytaliśmy, że przy ociepleniu powyżej 15 cm zaczyna się problem z mocowaniem samego ocieplenia i innych elementów (np. orynnowania). Stanęło więc na 15, z tym, że chcemy zastosować termoorganiki platinum plus, który ma współczynnik 0,031. Na podłogę i dach, na razie tak jak podają Lipińscy, czyli po 30 cm. Okna na parterze będą o niższym U. Dachowe, ze względu na cenę, zrobimy chyba jednak zwykłe. Analizowaliśmy pompę ciepła, ale mamy w drodze gaz, zainstalujemy więc dobry kocioł kondensacyjny. Dodatkowo chcemy zrobić kominek z płaszczem wodnym. Inwestycja w solary też była analizowana, jednak takie, które dają najwięcej korzyści są zbyt drogie, a przez to nieopłacalne. Zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Cały czas zastanawiamy się jeszcze nad wentylacją mechaniczną z rekuperatorem. Z jednej strony, wszędzie piszą, że jak dom energooszczędny to tylko z mech. i reku. Z drugiej, użytkownicy, piszą często, że w went. mech. nie tyle jest istotny odzysk ciepła (bo inwestycja będzie się długo zwracać), ale komfort w domu (świeże powietrze, mniej owadów-bo brak potrzeby otwierania okien). Do tego najkorzystniej zrobić gruntowy wymiennik ciepła. Koszt wszystkiego to ok. 40 tys zl. Są osoby, które twierdzą, że można taniej, bo samemu można sporo zrobić, ale my akurat nie mamy pojęcia o takich sprawach i raczej nie będziemy ryzykować. Lepiej powierzyć projekt i robotę specjalistom, a to kosztuje. Na ten moment przychylamy się więc do pozostania przy grawitacyjnej. Obawiam się jednak, że jeśli zrobimy dom z powyższymi parametrami, to grawitacyjna nie będzie działać. Podobno nawiewniki w oknach mają załatwić sprawę, ale czy tak jest nie wiem.
Tornado17, a czy Ty masz wentylację mechaniczną z rekuperatorem?



Cześć,

Ściany mam z silikatów (ze względu na łatwość montażu kołków i ich wytrzymałość, dużo wiercę icon_smile.gif

Ocieplenie mam z termoorganiki Platinium (czy platinium Plus, ta "najcieplejsza"), 16 cm, nie miałem problemu z kołkami (ale wiem, że grubość styropianu powyzej 15-16 cm jest nieekonomiczna, bowiem ewentualny zysk na zmniejszeniu straty ciepła jest minimalny, poza tym okna wtedy są w głębokiej wnęce).

Wentylację mam grawitacyjną, okna mam szczelne, zimą wentylacja zasysa powietrze z zew. ponieważ dom jest za szczelny, co jest trochę kłopotliwe, ale nie ma rzeczy doskonałych (można dodać nawiewki, powycinać częśćiowo uszczelki). Wentylacji mechanicznej nie chciałem, żona lubi ciszę a taka wentylacja chałasuje.

Przeciwko owadom są siatki na ramach, super sprawa (lubię mieć otwarte okno).


Pozdrawiam,

Jarek
Link do komentarza
Tornado17, nie umniejszając, ale w swoim domu pomieszałeś pewne zagadnienia. Zastosowałeś technologie takie jak przy domach z reku a walnołeś sobie wentylację grawitacyjną, nic bardziej błędnego i nie dziwota że ogrzane powietrze zasysa Ci ze środka domu. Okna bez mikrowentylacji w Twoim przypadku to nie jest dobre rozwiązanie, ponieważ może dojść do zagrzybienia ścian. Jak na razie nie możesz ich wymienić to chociaż trzeba je rozszczelnić.

Co do stereotypów w hałasującej wentylacji mechanicznej: nic bardziej mylnego. Dobrze zaprojektowana wentylacja jest cichutka i niezauważalna. Jeśli byłeś w domu z hałasującą wentylacją to oznacza że prędkość przepływu w kanałach jest zbyt duża: patrz są za małe średnice przewodów.

Co do styropianu na elewacji, można jej nie kołkować do 4 kondygnacji, nawet o grubości 20 cm i wierz mi nie odpada, to kolejny mity że elewacja musi być bezwzlędnie okołkowana.

Co do grubszej elewacji i "schowanych" okien: przecież już od dawna się stosuje przy tach grubych ociepleniach montaż okien częściowo w warstwie izolacyjnej + kotwy do ściany, więc ten problem znika.
Przy okazji powielasz kolejny mit, bzdurnie rozpowszechniany że gr. styropianu powyżej 15 cm nic nie daje. Ta obiegowa opinia powtarzana przez nawet wykonawców nie ma pokrycia jakoś w praktyce: patrz budownictwo pasywne.

Inwestorzy, nie mieszajmy pojęć, albo budujemy dom energooszczędny z reku, szczelnymi oknami i ociepleniem, albo tradycyjny z grawitacją z oknami z mikrowentylacją i mniejszymi grubościami styropianu. Jak się pomiesza jedno z drugim to później wychodzi niedobrze a my w takim domu nie najlepiej się czujemy.

Pozdrawiam
Kinga
Link do komentarza
  • 9 miesiące temu...
Temat pewnie się już rozwinął ale może innym będę mógł pomóc.

Bardzo ważne podczas projektowania Domu Pasywnego, jest dobranie odpowiednich materiałów. Sami używamy specjalnego programu, który już właśnie na etapie projektowania, pozwala na dobranie elementów tak, żeby spełnić założenia dotyczące zarządzania energią a także wziąć pod uwagę ceny różnych elementów. Daje to możliwości ucinania wydatków tam, gdzie jest to możliwe i nie wpłynie negatywnie na np: koszty ogrzewania.

Budujemy całe budynki także standardzie pasywnym i niskoenergetycznym. Oddajemy, życzenie klienta, budynek pod klucz.

Więcej informacji można uzyskać u nas w biurze w Lublinie na ul. Inżynierskiej 5, bądź na stronie internetowej www.buduj-efektywnie.pl.

Link do komentarza
Cytat

Tornado17, nie umniejszając, ale w swoim domu pomieszałeś pewne zagadnienia. Zastosowałeś technologie takie jak przy domach z reku a walnołeś sobie wentylację grawitacyjną, nic bardziej błędnego i nie dziwota że ogrzane powietrze zasysa Ci ze środka domu. Okna bez mikrowentylacji w Twoim przypadku to nie jest dobre rozwiązanie, ponieważ może dojść do zagrzybienia ścian. Jak na razie nie możesz ich wymienić to chociaż trzeba je rozszczelnić.

Co do stereotypów w hałasującej wentylacji mechanicznej: nic bardziej mylnego. Dobrze zaprojektowana wentylacja jest cichutka i niezauważalna. Jeśli byłeś w domu z hałasującą wentylacją to oznacza że prędkość przepływu w kanałach jest zbyt duża: patrz są za małe średnice przewodów.

Co do styropianu na elewacji, można jej nie kołkować do 4 kondygnacji, nawet o grubości 20 cm i wierz mi nie odpada, to kolejny mity że elewacja musi być bezwzlędnie okołkowana.

Co do grubszej elewacji i "schowanych" okien: przecież już od dawna się stosuje przy tach grubych ociepleniach montaż okien częściowo w warstwie izolacyjnej + kotwy do ściany, więc ten problem znika.
Przy okazji powielasz kolejny mit, bzdurnie rozpowszechniany że gr. styropianu powyżej 15 cm nic nie daje. Ta obiegowa opinia powtarzana przez nawet wykonawców nie ma pokrycia jakoś w praktyce: patrz budownictwo pasywne.

Inwestorzy, nie mieszajmy pojęć, albo budujemy dom energooszczędny z reku, szczelnymi oknami i ociepleniem, albo tradycyjny z grawitacją z oknami z mikrowentylacją i mniejszymi grubościami styropianu. Jak się pomiesza jedno z drugim to później wychodzi niedobrze a my w takim domu nie najlepiej się czujemy.

Pozdrawiam
Kinga



Kinga, o gustach sie nie dyskutuje.

1) Mikrowentylację mam jak rozszczelnię okna i nie mam zadnego problemu z zagrzybionymi ścianami, a okna mam takie jakie mi sie podobały (nie chciałem miećn a stałe wbudowanej mikrowentylacji w okna z różnych względów).

2) Co do kołkowania to się zgadzam,tak piszą lecz znowuż to kwestia gustu czy kołkujesz czy nie (przy kołkowaniu mam choćby pewność że mi nie odleci przy silnym wietrze),

3) o grubości styroopianu różnie się pisze w fachowej literaturze, nie będąc specjalistą na ten temat się nie wypowiadam

4) nigdy nie zamierzałem budowaćdomu pasywnego - lubię sobie pootwierać okna

5) uwierz sa osoby wrażliwe nawet na drobny hałas. A po kilku latach hałas zazwyczaj wzrasta (bo się części zużywają) - to znowuż rzecz gustu,jeden na to nie zwraca uwagi a drugi tak.

Pozdrawiam,

jarek
Link do komentarza
Cytat

Kinga, o gustach sie nie dyskutuje.

1) Mikrowentylację mam jak rozszczelnię okna i nie mam zadnego problemu z zagrzybionymi ścianami, a okna mam takie jakie mi sie podobały (nie chciałem miećn a stałe wbudowanej mikrowentylacji w okna z różnych względów).

2) Co do kołkowania to się zgadzam,tak piszą lecz znowuż to kwestia gustu czy kołkujesz czy nie (przy kołkowaniu mam choćby pewność że mi nie odleci przy silnym wietrze),

3) o grubości styroopianu różnie się pisze w fachowej literaturze, nie będąc specjalistą na ten temat się nie wypowiadam

4) nigdy nie zamierzałem budowaćdomu pasywnego - lubię sobie pootwierać okna

5) uwierz sa osoby wrażliwe nawet na drobny hałas. A po kilku latach hałas zazwyczaj wzrasta (bo się części zużywają) - to znowuż rzecz gustu,jeden na to nie zwraca uwagi a drugi tak.

Pozdrawiam,

jarek



Zawilgocona izolacja termiczna (powyżej 1%) to nie to samo co grzyb.
Grubość izolacji to minimum 30 cm -
Dom pasywny - drogi i dużo "pali"
Człowiek słyszy od 30dB są jednostki że i 28dB - dobra instalacja ma 23 dB a niedługo będą i 10dB!
W pokoju 20m2/2,4m po wywietrzeniu - (CO2 300ppm) dwie osoby osiągają górną zdrową granicę (1000ppm) po 30 minutach. - Uchylanie co pół godziny... współczuję.
Zużycie wentylatorów... przez 20 lat nie zaobserwowałem - były przypadki ale związane z nie wymienianiem filtra.
Koszt kanałów w pomieszczeniach mokrych i nawiewników w oknach – wyższy / równy wentylacji z reku.
Link do komentarza
Cytat

Jeśli idzie o płytki ceramiczne czy kamienne na podłodze, to nie ma obaw o zimne podogi, gdyż początek ogrzewania ustawia się na programatorze tygodniowym źródła ciepła. Dla zapewnienia komfortu cieplnego, ustala się początek ogrzewania podłogowego na np. +14 C. Pobór mocy jest znikomy, podłoga ciepła w kuchni czy łazience, a ogrzewanie pozostałe załączy się dopiero przy +10 i mniej.

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski


Byłem latem w domu gdzie w salonie były płytki ceramiczne(ogrzewanie podłogowe) i powiem tylko tragedia pod względem komfortu cieplnego w stopy. Zaznaczę że na stopach miałem tylko skarpetki ale podobno po takich salonach chodzi się w butach icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Byłem latem w domu gdzie w salonie były płytki ceramiczne(ogrzewanie podłogowe) i powiem tylko tragedia pod względem komfortu cieplnego w stopy. Zaznaczę że na stopach miałem tylko skarpetki ale podobno po takich salonach chodzi się w butach icon_smile.gif


Mam w salonie płytki bez ogrzewania podłogowego. Chodze często boso i mnie to odpowiada. W butach rzeczywiście chodzą u nas goście bo nie cierpię jak gość zdejmuje buty...
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...