Skocz do zawartości

czym grzać? niekończące się dylematy!


papuch

Recommended Posts

witam, jestem na etapie wybierania projektu i przemyśleń... mam mętlik..czym grzać dom/ wodę? Sytuacja jest taka: nie ma gazu w okolicy więc odpada. Myślałam że może ze względów oszczędnościowych kominek z płaszczem ale nie wiem czym grzać wode latem? Może solary ale poczytałam na forum że się nie opłacają przy domku jednorodzinnym (156m2), 4 osoby. Prąd jest drogi... Potem przyszedł mi do głowy ekogroszek ale wtedy bez sensu jest kominek z płaszczem. A jeśli kominek z nawiewem to (poza tym że brudzi - widziałam domy z osmolonymi ścianami przy kratkach) to pewnie bez sensu bo mając ekogroch nikomu nie będzie się chciało wtedy palić w kominku nawet jeśli to będzie taniej. Co mam robić i gdzie szukać? Na stronach producentów wszyscy chwalą swoje ;-(
pozdrawiam pap
Link do komentarza
Cytat

Ja u siebie wybrałem olej po wielu kalkulacjach, rozważaniu za i przeciw stwierdziłem że jest to najbardziej dla mnie ekonomiczne i praktyczne.


olej raczej odpada bo mój tata ma olej i wiem jak musi oszczędzać ;-( rok temu dodał sobie ekogroszek na zmianę z olejem żeby było taniej. Kiedy cena oleju spada to kupuje olej i nim ogrzewa ale kiedy rośnie to przełącza na ekogroch. Jest osobą starszą i liczy się tu bezobsługowość lub jej minimum. U mnie na razie koszty są na początku listy. pozdrawiam.pap
Link do komentarza
Papuch ja ci tylko moge dac przykład z mojej najbliższej rodziny- cztery osoby, małżeństwo z dwójką małych dzieci (jedna to niemowle). I działka bez gazu (tzn gaz bardzo daleko), domek około 140-150 m2. Grzeją eko-groszkiem- i jest tanio- za zeszły rok jesli się nie mylę wyszło im około 1200-1400 zł za cały sezon. Wodę w lecie też grzeją eko-groszkiem, wtedy ładuje się moze raz w miesiącu i grzeje tylko wodę w zasobniku. Nie mają solarów, kominek bez płaszcza z nawiewem. W kominku palą ale nie codziennie, sporo w okresie jesiennym, przejsciowym. Dom w technologii tradycyjnej, max i chyba 12 cm styropianu.
Ogólnie jest to bardzo oszczędne rozwiązanie- z tego co wiem olej wychodzi dużo drożej niż gaz. Wady eko groszku to brud w kotłowni, konieczność ładowania pieca raz w tygodniu w zimie, koniecznośc składowania groszku (oni w garażu). Jednak obserwując ich wiem że gdybym nie miała gazu (ale mam, dużo pracuje i jestem wygodna więc u nas będzie gazowe) to napewno byłby eko-groszek. Piec jest duży, kotłownia musi być spora, kosztował wtedy czyli 3 lata temu około 7 tys więc tani nie był. No jeszcze jedna wada to kotłownia na groszek na pralnie sie nie nadaje- a ja mam pralnię i kotłownie razem.
Link do komentarza
pakowanie się w eko i komin z płaszczem jest bez sensu bo za instalacje wyjdzie bardzo dużo i jak się rozbisurmię to mi się nie będzie chciało palić w kominku tylko na piecu eko. Jeśli eko to tak jak mówisz kominek z nawiewem do pokoi. Nasz domek to jakieś 156m2. Kurcze mam takie zamieszanie a trzeba będzie już niedługo decydować!
Link do komentarza
Problem jest trochę "filozoficzno-finansowy" icon_wink.gif
Wygodniejsze są rozwiązania bezobsługowe (gaz, olej) ale tańsze są obsługowe (wegiel, drewno, pelet).
Z kominkiem są dwie-trzy rzeczy, które trzeba przemyśleć:
1) kominek z płaszczem wodnym może być rozważany tylko jako rozwiązanie wspierające jakiś inny system ogrzewania, więc i tak należy się na coś zdecydować.
2) kominek trzeba lubić i pogodzić się z tym, że brudzi i trzeba czyścić szybę.
3) podstawowa sprawa, to suche drewno, ale SUCHE!!! a nie podsuszone, i tu jest problem, kupując nie jesteśmy w stanie ocenić % wilgotności. Chyba, że kupimy brykiet, to mamy gwarancję wilgotności.
Jeśli nie gaz lub olej (ze względu na koszty) to ja bym raczej doradzał pelet niż węgiel (ekogroszek), bo czyściej, nie ma przykrego zapachu, żużlu i td. Tylko trzeba zdecydować się na piec z palnikiem do peletu a nie uniwersalny (retortowy), bo w retortowym spali się tyle peletu, że traci to sens.
Link do komentarza
A powiedzcie czy rozwiązanie kominek z płaszczem + gaz z butli wkopany (używany jako ewentualne grzanie wody lataem) Byłoby to połączenie obsługowo -bezobsługowe/ tanie-drogie...Jakie są koszty butli gazowej czy są możliwe mniejsze rozmiary butli do wkopania? Chciałabym jednak obniżyć koszty drugiej instalacji jak tylko możliwe...niestety

Czy są piece na pelet z podajnikami (tak aby nie trzebabyło obsługiwać tego co dzień)?
Mam 3 tyg na zdecydowanie co do grzania...mało czasu...dzieki za wszystkie opinie i prosze o więcej.
pap
Link do komentarza
nie doczytałem jaka powierzchnie bedziesz grzał ale zdecydowanie polecam kociołek na olej do tego zasobnik i kominek z płaszczem ,jak chcesz to sobie napalisz jak nie to olej bedzie grzał i tyle tylko ze jeskli bardzo rozsadnie zrobi sie instalacje to naprawde przełozenie olej-drewno do kominka wychodzi klepiej niz eko pelety czy inne cuda na kiju
Link do komentarza
Cytat

nie doczytałem jaka powierzchnie bedziesz grzał ale zdecydowanie polecam kociołek na olej do tego zasobnik i kominek z płaszczem ,jak chcesz to sobie napalisz jak nie to olej bedzie grzał i tyle tylko ze jeskli bardzo rozsadnie zrobi sie instalacje to naprawde przełozenie olej-drewno do kominka wychodzi klepiej niz eko pelety czy inne cuda na kiju


metraż do 150 parter z poddaszem, a co jeśli prądu zabaraknie? kominek z pł i olej potrzebują prądu... Cały czas byłam bardzo przekonoana do kom z płaszem ale zastanawiałam sie co do grzania wody latem. Teraz liczę na jak największą ilość waszych rad.
Olej jest dość drogi (mój tata zainstalował do oleju ekogroszek bo już nie dawał rady finansowo na samym oleju)
pap
Link do komentarza
Cytat

Czy są piece na pelet z podajnikami (tak aby nie trzebabyło obsługiwać tego co dzień)?


Kotły na pelet zawsze mają podajniki, inaczej nie da rady. Od Ciebie zależy jak duży zasobnik dostawisz przy kotle, tak, żeby wystarczał np. na tydzień pracy.
Jest kilku producentów takich kotłów np. Koostrzewa, FU-WI, chyba Ulrich.
Ogrzewanie peletem wychodzi ok. 50% taniej niż olejem lub gazem z butli, ale wiąże się z uciążliwością dosypywania peletu, wybierania popiołu, okresowego czyszczenia pieca.
Link do komentarza
eko na dzien dzisiejszy jest chyba po oleju nastepnym w kosztach ekspooatacji ,a wygodniej jest spalic litr oleju dziennie do pogrzania wody latem niz cały dzien ma ekogroszek chodzic i spalic na podczymaniu 4-7kG ,u mnie tak to wychodzi i w dodatku drozej wiec nie sadze zeby grdzie indziej wyszło inaczej ,
a ktos tam pisał o prądzie ,to niesety eko tez nie pojdzie bez prądu ,takwiec proponuje sprawdzony sposób na ogrzanie i ewentualne oszczedanie paląc drewnem w kominku ,a przy dobrej automatyce to naprawde przyjemnosc miec takie dwa kotły nawet jak jesienia bedzie sie chciało zagrzac wode kominkiem
Link do komentarza
mam pytanie co do połączenia pieca na wszystko - (z podajnikiem i rusztem do palenia węglem i drewnem) z kominkiem z płaszczem wodnym --- pierwsze to czy rzeczywiście kominek z płaszczem jest nieekonomicznym rozwiązaniem i lepiej zainwestować w kolektory albo pompę ciepła powietrze/woda ?
i czy rozważał już ktoś piec na paliwo stałe i do tego zasobnik o pojemności 700-1300 litrów ??? także pomysł zapożyczony z konkurencyjnego forum .
zasobnik ładowany dość szybko piecem na paliwo stale i rozładowywany dość długo zakładając dobre jego wyizolowanie i małe zapotrzebowanie planowanego domu energooszczędnego ???


Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

mam pytanie co do połączenia pieca na wszystko - (z podajnikiem i rusztem do palenia węglem i drewnem) z kominkiem z płaszczem wodnym --- pierwsze to czy rzeczywiście kominek z płaszczem jest nieekonomicznym rozwiązaniem i lepiej zainwestować w kolektory albo pompę ciepła powietrze/woda ?
i czy rozważał już ktoś piec na paliwo stałe i do tego zasobnik o pojemności 700-1300 litrów ??? także pomysł zapożyczony z konkurencyjnego forum .
zasobnik ładowany dość szybko piecem na paliwo stale i rozładowywany dość długo zakładając dobre jego wyizolowanie i małe zapotrzebowanie planowanego domu energooszczędnego ???


Co do drugiej części pytania jako wykonawca mam na swoim kącie kilka instalacji wykonanych w ten sposób trzeba pamiętać o tym iż najlepszą do takiego rozwiązania jest instalacja niskotenperaturowa (ogrzewanie podłogowe) jeżeli nie na całości budynku to na przeważającej części no i trzeba do tej intalacji zatrudnić naprawdę znającego się na żęczy instalatora ktury oprucz poprowadzenia instalacji zna sie na automatyce w razie pytań proszę o kontakt na mejla :kuletamariusz@poczta.fm
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...